Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje projektu decyzji ustalającej warunki dostępu dla T-Mobile Polska do nieruchomości z budynkiem położonej w Warszawie przy ul. Rakowieckiej 26/30, w celu zapewnienia tam usług telekomunikacyjnych. Właścicielem nieruchomości i budynku jest Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW), gdzie zresztą przed laty mieściła się uczelnia przeniesiona kilkanaście lat temu do kampusu na Ursynowie. Dziś swą siedzibę ma tam m.in Prokuratura Krajowa.
T-Mobile, który planował m.in. doprowadzenie przyłącza telekomunikacyjnego do punktu styku budynku, rozmowy w tej sprawie podjął z SGGW w styczniu tego roku. Nie zakończyły się one powodzeniem i operator w kwietniu skierował sprawę do UKE.
Uczelnia wniosła do regulatora o umorzenie postępowania tłumacząc, że operator w negocjacjach z nią przedstawił inny (szerszy) zakres przedmiotu warunków umów niż we wniosku do UKE. T-Mobile bowiem w rozmowach z SGGW występował nie tylko o umożliwienie mu doprowadzenia przyłącza telekomunikacyjnego do punktu styku, ale i wykonanie instalacji telekomunikacyjnej do lokali abonentów oraz budowy połączeń międzybudynkowych w wykopach ziemnych lub kanalizacji.
Ostatecznie jednak operator zdecydował się złożyć wniosek do regulatora jedynie o doprowadzenie przyłącza telekomunikacyjnego aż do punktu styku, co według UKE mieści się w zakresie negocjacji, a tym samym nie narusza obowiązujących przepisów prawa . Tym samym wniosek SGGW o umorzenie postępowania został oddalony jako bezprzedmiotowy.
UKE jednocześnie uznał żądanie T-Mobile za uzasadnione i zgodnie z projektem decyzji operator jest uprawniony do:
- doprowadzenia przyłącza telekomunikacyjnego do budynku,
- utrzymywania, eksploatacji, konserwacji, remontu i usuwania awarii elementów przyłącza.
UKE odrzucił przy tym argumentacją SGGW, która przekonywała, że ma obowiązek udostępniania nieruchomości dla takiej inwestycji dopiero w przypadku powstania potrzeby „zapewnienia telekomunikacji” w danym budynku, a takowej obecnie nie ma. Regulator wskazał, że w przypadku inwestycji, jaką planuje T-Mobile, przepisy megaustawy telekomunikacyjnej nie uzależniają obowiązku zapewnienia dostępu do nieruchomości i budynku od zapotrzebowania na usługi telekomunikacyjne, ocenianego z punktu widzenia ich zarządcy czy właściciela.
SGGW wskazywał też, że z istniejącej w budynku oraz nieruchomości instalacji telekomunikacyjnej będącej jej własnością korzystają już PIB NASK, Orange Polska i Netia. UKE odpowiedział, że ten fakt nie ma znaczenia w sprawie. Decyzja nie określa bowiem warunków dostępu do infrastruktury tych operatorów.
