T-Mobile nie będzie płacić czynszu za dostęp do biurowca w Poznaniu

Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje projektu decyzji w przedmiocie zmiany „Umowy dzierżawy infrastruktury w budynku Ubiq Business Park" położonego przy ul. Grunwaldzkiej 34a w Poznaniu, zawartej  21 maja 2015 r. pomiędzy poprzednikiem prawnym T-Mobile Polska oraz  spółką 111 Serwis z Poznania.

Chodzi o umowę jaką w maju 2015 r. poprzednik prawny T-Mobile Polska  – T-Mobile Poland sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie zawarł z właścicielem poznańskiego biurowca której przedmiotem są: „2 włókna światłowodowe jednomodowe w relacji: szafa telekomunikacyjna w pomieszczeniu -1.13 (piwnica budynku B) – szafa telekomunikacyjna firmy Deloitte w pomieszczeniu A.0.16 ( parter budynku B)” oraz „miejsce na dachu budynku B przeznaczone do montażu konstrukcji wsporczej pod antenę, trasy kablowe w szachtach do ułożenia kabla antenowego”.  T-Mobile Polska ma bowiem tam antenę będącą radiowym przyłączem telekomunikacyjnym, które zapewnia telekomunikację jedynie najemcy budynku.

W października 2020 r., T-Mobile Polska zwrócił się do zarządcy budynku z wnioskiem o podjęcie negocjacji i zawarcie aneksu do umowy z 2015 r. Miał on zmieniać postanowienia dotyczących odpłatności, a konkretnie zapewnienie dostępu do nieruchomości i budynku nieodpłatnie zgodnie z przepisami megaustawy telekomunikacyjnej. 

Do porozumienia między stronami nie doszło i T-Mobile skierował sprawę do UKE. W trakcie postępowania regulator ustalił, że umowa między stronami dotyczy dostępu w zakresie umożliwienia wykorzystania instalacji telekomunikacyjnej budynku, umożliwienia wykorzystania istniejącego w biurowcu punktu styku oraz wykonania przyłącza radiowego i poprowadzenia przewodu antenowego do punktu styku z wykorzystaniem istniejącej na nieruchomości infrastruktury technicznej. Właściciel budynku potwierdził też, że zarządca, tj. spółka 111 Serwis zarządza infrastrukturą telekomunikacyjną i infrastrukturą techniczną należącą do niego.

UKE rozpatrując tę sprawę podkreślił, że w orzecznictwie sądów powszechnych za ugruntowaną należy uznać zasadę, zgodnie z którą ocena charakteru umowy zależy nie od jej nazwy, ale od rzeczywistej treści oraz celu i zgodnego zamiaru stron. I choć w umowie pada termin  „dzierżawa”, która obejmuje:

  1. 2 włókna światłowodowe jednodomowe w relacji: szafa telekomunikacyjna operatora w pomieszczeniu -1.13 (piwnica budynku B) – szafa telekomunikacyjna firmy Deloitte w pomieszczeniu A.0.16 (parter budynku B),
  2. miejsce na dachu budynku B przeznaczone do montażu konstrukcji wsporczej pod antenę, trasy kablowe w szachtach do ułożenia kabla antenowego,  

to w ocenie UKE, w rzeczywistości zarządca na jej podstawie zapewnił T-Mobile dostęp do budynku przez umożliwienie korzystania mu z istniejącej instalacji telekomunikacyjnej oraz z punktu styku znajdującego się w biurowcu. Sam zarządca zaś informował regulatora, że  T-Mobile „posiada nieodpłatny dostęp do nieruchomości i położonego na niej budynku, w tym znajdującego się w nim punktu styku”. 

UKE a uzasadnioną uznał modyfikację umowy polegającą na zmianie jej nazwy oraz nazewnictwa w zakresie jej przedmiotu umowy, tj. na: „Umowa dostępu do infrastruktury telekomunikacyjnej i nieruchomości UBIQ BUSINESS PARK”. A to w konsekwencji oznacza, że dostęp ten jest nieodpłatny i UKE wykreślił z niej punkt umowy dotyczący kwestii związanych z comiesięcznym uiszczaniem czynszu.