O 8,8 proc. wzrosła przez ostatni kwartał, łączna wartość przeterminowanych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych polskich przedsiębiorstw z sektora „informacja i komunikacja”, do którego zaliczani są m.in operatorzy telekomunikacyjni – wynika z danych BIG InfoMonitor.
Łączna wartość zaległości finansowych firm z tej grupy wyniosła na koniec I kw. br. 510 mln zł. Było to nieco więcej niż na koniec 2018 r. kiedy kwota nie przekraczała 0,5 mln zł. W sumie rozkłada się ona na zgłoszone należności kredytowe (i inne) dla banków i kontrahentów, których nie zapłaciły na czas firmy informatyczne, telekomunikacyjne, a także wydawnictwa.
BIG InfoMonitor zwraca uwagę na rosnącą dynamikę liczby firm niepłacących w terminie. W efekcie przez kwartał udział niesolidnych płatników w całej gospodarce zwiększył się z 6,1 do 6,3 proc. Rok wcześniej było to 5,8 proc. W okresie marzec 2018 – marzec 2019 łączna wartość zaległości wzrosła o 4,16 mld zł (16 proc.).
W przypadku sektora „informacja i komunikacja” udział nierzetelnych płatników jest mniejszy niż średnia w całej gospodarce, wynosząc 3,8 proc.
Największe prawdopodobieństwo zawarcia kontraktu z firmą, która nie zapłaci za usługi, towar lub ratę kredytu istnieje w sektorach:
- dostawa wody,
- gospodarowanie ściekami i odpadami,
- rekultywacja.
Już ponad 9 proc. firm z takim PKD ma problemy z solidnością płatniczą. Renomę psują tu przede wszystkim firmy zajmujące się rekultywacją i pozostałą działalnością usługową związaną z gospodarką odpadami, gdzie co siódma (ponad 14 proc.) nie reguluje zobowiązań na czas.
Ostrożność należy też zachować w kontaktach z przedsiębiorstwami zbierającymi, przetwarzającymi i unieszkodliwiającymi odpady oraz odzyskującymi surowce (ponad 11 proc. niesolidnych płatników).
Na liście najbardziej ryzykownych sektorów drugą pozycję zajmuje transport, w którym w ciągu I kw. problem się rozpowszechnił (udział nierzetelnych płatników wzrósł z 8,5 do 8,7 proc.). Na trzecim miejscu jest górnictwo z niezmienionym odsetkiem niesolidnych płatników (8,5 proc.).
Kolejny sektor to zakwaterowanie i gastronomia, czyli inaczej HoReCa, gdzie udział firm przysparzających kłopotów kontrahentom i bankom wynosi 6,6 proc. (wzrost o 0,2 p.p.), a dalej budownictwo z odsetkiem 6,1 proc. (wzrost o 0,2 p.p.).
Na przeciwnym biegunie znajdują się przedsiębiorstwa zajmujące się opieką zdrowotną i pomocą społeczną, edukacją oraz pozostałą działalnością usługową (są to m.in. pralnie, zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, zakłady pogrzebowe, fitnessy, punkty serwisowe). W tych obszarach działalności zaległościami wobec partnerów biznesowych czy banków ma mniej niż 3 proc. przedsiębiorstw.
