REKLAMA

UKE zaprezentował podział pasma C. Najcenniejszy blok A?

Urząd Komunikacji Elektronicznej zaprezentował podczas Ericsson Radio Tech Day koncepcję podziału na bloki zasobów radiowych w paśmie 3,4-3,8 GHz, jakie planuje rozdysponować w przyszłorocznej aukcji częstotliwości.

Regulator podtrzymuje projekt podziału dostępnego pasma C na cztery bloki po 80 MHz, który przypadnie uczestnikom postępowania. Operatorzy woleliby dostać 4 x 100 MHz, ale UKE przewiduje pozostawienie jednego bloku 80 MHz do wykorzystania przez lokalnych użytkowników, jak również do prowadzenia testów 5G. W nieco odleglejsze przyszłości ten blok również mógłby zostać przydzielony komercyjnym operatorom, lub „operatorowi narodowemu”, który być może będzie budował sieć w paśmie 700 MHz.

Zgodnie z sygnałami UKE nie może zaproponować uczestnikom przyszłorocznej aukcji czterech ekwiwalentnych bloków częstotliwości. Dwa z nich – bloki C i D – będą istotnie ograniczone przez aktualne użycie pasma 3,4-3,8 GHz. UKE wyróżnia obszary „do późniejszego rozdysponowania”, oraz obszary „wyłączone”. W tym drugim typie obszarów ważne aktualnie rezerwacje mają wyjątkowo długi terminy – do 2029 r.

Teoretycznie najcenniejszy będzie blok A, który na starcie pokrywa największą liczbę gmin w Polsce (choć trzeba jeszcze wziąć poprawkę na zaludnienie tych gmin).

Obok rozsianych po całym kraju gmin, blok A ma zwarte kompleksy do późniejszego przydziału lub całkowicie wyłączone w rejonie Słupska i Elbląga na północy oraz w rejonie Beskidu Żywieckiego i Sądeckiego na południu, jak również w rejonie Gór Świętokrzyskich.

Blok B ma podobne wyłączenia na południu kraju oraz wielki kompleks wyłączonych gmin w Wielkopolsce. Natomiast bloki C i D mają wyłączenia w Wielkopolsce, w Lubuskiem, na Górnym Śląsku i w rejonie Warszawy.

Wart zauważyć, że o ile dla bloków C i D istnieją duże obszary do odroczonego przydziału, o tyle dla bloków A i B pewne (niewielkie) obszary mają również status „wyłączonych”.

UKE przewiduje, że – podobnie jak w 2015 r. – aukcja zostanie przeprowadzona w modelu Simultaneous Multiple Round Auction, co oznacza, że uczestnicy będą w każdej rundzie składali oferty na interesujące ich bloki z możliwością przenoszenia popytu między blokami w kolejnych rundach. Taka aukcja kończy się wówczas, kiedy aktywność uczestników wygasa na pewnych poziomach cenowych.

UKE przewiduje limit możliwości wylicytowania jednego bloku przez jednego uczestnika aukcji. Minimalne wpływy z aukcji szacowane są na 1 mld zł.

UKE przedstawił również koncepcję przydziału zasobów w paśmie 26 GHz, w którym z dostępnych 3000 MHz planuje na początek przeznaczyć dla sieci 5G 1200 MHz.