REKLAMA

Wiceprezydent Radomia zaangażowała się w protest przeciwko masztowi Playa

Aktualizacja 22.11.2022 r.

Spółka P4, operator sieci Play odniósł się do sytuacji z masztem w Radomiu: 

W ramach swojej działalności operacyjnej P4 sp. z o.o. (operator sieci PLAY) prowadzi w trybie ciągłym wiele inwestycji infrastrukturalnych na terenie całego kraju, w tym także w Radomiu. Celem prowadzonych inwestycji jest zapewnienie jak najlepszego dostępu do bezprzewodowej sieci telekomunikacyjnej pozwalającej na niezakłócone rozmowy oraz dostęp do szybkiego połączenia internetowego.

Wszystkie stacje bazowe telefonii komórkowej, w myśl obowiązujących przepisów (ustawa o gospodarce nieruchomościami), zaliczane są do tzw. inwestycji celu publicznego. Jest to szczególna kategoria inwestycji realizujących określoną funkcję społeczną, do których należą obok infrastruktury telekomunikacyjnej m.in. takie obiekty jak drogi publiczne, linii energetyczne, czy infrastruktura służąca zaopatrzeniu ludności w wodę. W przypadku stacji bazowych ich cel publiczny wynika przede wszystkim z podstawowej funkcji jakie realizują, a więc zapewnienia łączności publicznej, w tym dostępu do tak podstawowych usług jak łączność głosowa, SMS/MMS, dostęp do internetu, możliwość realizacji połączeń na numery alarmowe czy lokalizacja w sytuacjach alarmowych. Każda funkcjonująca stacja bazowa zapewnia dostęp do tego rodzaju usług nawet kilku tysiącom unikalnych użytkowników dziennie, którzy znajdą się w jej zasięgu.

Wybór miejsca każdej nowej inwestycji poprzedzony jest szczegółowym procesem analizy, uwzględniającym wiele czynników m.in. pomiary jakości sygnału wykonywane w terenie, obciążenie sieci, zgłoszenia klientów dotyczące jakości usług, uwarunkowania terenu, czy wreszcie dostosowanie lokalizacji do siatki już istniejących stacji bazowych. W Polsce funkcjonuje obecnie kilkadziesiąt tysięcy stacji bazowych telefonii komórkowej, więc nie jest to inwestycja, która w żaden sposób się wyróżnia.

Jeśli chodzi o planowaną stację bazową przy ul. Witolda Małcużynskiego w Radomiu, to aktualnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, jest ona na etapie postępowania o wydanie pozwolenia na budowę prowadzonego na wniosek spółki przez Prezydenta Miasta Radomia. Zwracamy też uwagę, że planowana lokalizacja stacji znajduje się w odległości ok. 120 metrów od najbliższych zabudowań mieszkalnych.

Warto podkreślić, że niezależnie od lokalizacji (w tym odległości od zabudowań mieszkalnych) oraz stosowanych na danej stacji technologii, każda stacja bazowa, zgodnie z obowiązującymi przepisami, bezpośrednio przed jej komercyjnym uruchomieniem, podlega obowiązkowym pomiarom pola elektromagnetycznego (PEM) w miejscach dostępnych dla ludności realizowanym przez laboratorium akredytowane przez Polskie Centrum Akredytacji. Raport z takich pomiarów pola elektromagnetycznego stanowi obowiązkowy element zgłoszenia stacji bazowej do organu ochrony środowiska.

Obowiązujące w Polsce normy PEM dla stacji bazowych wynikają z rozporządzenia Ministra Zdrowia i są takie same jak w większości państw europejskich i świata. Oparte są one o zalecenie Rady Europejskiej 1999/519/EC oraz wytyczne ICNIRP (Międzynarodowa Komisja ds. Ochrony przed Promieniowaniem Niejonizującym), zaktualizowane w 2020 r. Co istotne, normy te muszą być bezwzględnie dotrzymane we wszystkich miejscach dostępnych dla ludności.  Służą temu m.in. wyżej wskazane pomiary realizowane przez laboratoria akredytowane prowadzone dla uruchamianej stacji bazowej, a także okresowe badania poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku prowadzone na terenie całej Polski przez uprawnione organy państwowe.

---

Play pochwalił się, że ostatnio uruchomił w jednym tygodniu aż 25 nowych stacji bazowych, m.in. w Wałczu (woj. zachodniopomorskie), Sokołowie Podlaskim na Mazowszu, Małdytach (woj. warmińsko-mazurskie), Czechowicach-Dziedzicach na Śląsku czy Wyrykach (woj. lubelskie). 

Czy uda mu się postawić kolejny w Radomiu? Może mieć problem, bo mieszkańcy ulicy Małcużyńskiego nie chcą, by w pobliżu ich domów zbudowany został maszt telefonii komórkowej 5G, którego budowę planuje sieć Play. Teoretycznie miasto formalnie nie może nie wydać pozwolenia na postawienie maszt, ale radomian wspiera w walce o zmianę lokalizacji infrastruktury wiceprezydent Katarzyna Kalinowska –relacjonują protest radomskie media. 

Jak relacjonuje serwis mojradom.pl spotkała się ona w sobotą  z mieszkańcami Małcużyńskiego.

 Są oni tutaj, żeby protestować w obronie komfortu miejsca zamieszkania. Trzy lata temu ulica Małcużyńskiego została oddana do użytku. Ona bardzo poprawiła komfort życia mieszkańców. Dzisiaj po raz kolejny protestują przeciwko budowie masztu 5G między ich domostwami, by ten komfort życia został utrzymany. Maszt miałby stanąć w odległości około 200 m od budynków. Badania nie dają gwarancji, że promieniowanie jest obojętne dla zdrowia – podkreśla wiceprezydent Kalinowska. Dodaje, że nie chodzi o zrezygnowanie z budowy masztu, tylko zmianę lokalizacji. – W promieniu 300-400 m są pola i nieużytki, które wydają się doskonałą lokalizacją dla tego typu inwestycji - tłumaczyła.

Na spotkaniu byłą także m.in. radomianka, która podpisała umowę z firmą P4, operatorem sieci Play na instalację masztu na jej działce. Jak tłumaczyła dostała pismo z urzędu miasta, że zarówno oddziaływanie na środowisko, jaki i potencjalne oddziaływanie na środowisko nie występuje. Ponadto wskazano, że inwestycja, to cel publiczny, które po prostu miasto ma realizować. Nie miałam więc powodów, by tej umowy nie podpisywać. Inwestycja ma być przeprowadzona w polu, 120 m od ulicy. Jej zdaniem maszt nikomu to nie zagraża.

Wiceprezydent Kalinowska poinformowała, że inwestycja na razie nie może się rozpocząć, bo w jednym przypadku toczy się postępowanie spadkowe odnośnie jednej działki. To jednak opóźnia tylko sam proces budowy masztu, ale samej inwestycji nie zatrzyma.