Wspólnota z Narwi twierdziła, że nie ma pisma do Koby

Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje projektu decyzji w sprawie ustalenia warunków dostępu dla firmy Koba z Białegostoku do nieruchomości i budynku położonego w Narwi (powiat hajnowski) przy ul. Adama Mickiewicza 81A, w celu zapewnienia tam usług telekomunikacyjnych.

Nieruchomość i budynek stanowią współwłasność członków wspólnoty mieszkaniowej, do której operator zwrócił się w grudniu 2018 r., z wnioskiem w tej sprawie. Ta nie odpowiedziała i w tej sytuacji operator w październiku 2019 r. skierował sprawę do UKE.

Wspólnota tłumaczyła UKE, że żadnego wniosku od Koby nie otrzymała. Białostocki ISP wykazał jednak, że nadał pismo pocztą i przedstawił regulatorowi na dowód skan książki nadawczej zawierający stempel operatora pocztowego potwierdzający nadanie przesyłki adresowanej do Wspólnoty w grudniu 2018 r.

W trakcie postępowania UKE ustalił, że w budynku nie znajduje się instalacja telekomunikacyjna przystosowana do dostarczania usług szerokopasmowego dostępu do internetu o przepustowości co najmniej 30 Mb/s wykonana w technologii FTTH, choć usługi świadczą tam Orange i Multimedia. Dlatego też regulator przychylił się do wniosku Koby, by umożliwić mu wykonanie w budynku instalacji telekomunikacyjnej wykorzystującej kable światłowodowe jako medium transmisyjne.

Zgodnie z projektem decyzji firma Koba jest uprawniona do:

  1. wykonania światłowodowego przyłącza telekomunikacyjnego do budynku,
  2. wykonania światłowodowej instalacji telekomunikacyjnej w budynku,
  3. utrzymywania, eksploatacji, konserwacji, remontu i usuwania awarii doprowadzonego do budynku światłowodowego przyłącza telekomunikacyjnego oraz instalacji telekomunikacyjnej budynku, w zakresie niezbędnym do świadczenia usług telekomunikacyjnych.