REKLAMA

847 mln zł od Polkomtela za prolongatę częstotliwości

Aktualizacja 23.11 17:53

Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował dzisiaj, iż nie wpłynęło żadne stanowisko w konsultacjach projektów trzech (formalnie) oddzielnych decyzji dotyczących rezerwacji w paśmie 1800 MHz dla Polkomtela. Regulator może zatem wydać finalne decyzje zgodne z  oryginalnymi projektami.

---

W tym tygodniu Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował trzy projekty decyzji w sprawie przedłużenia trzech rezerwacji częstotliwości w paśmie 1800 MHz na rzecz Polkomtela.

Chodzi o część zasobu radiowego, na którym działa sieć 2G/4G Grupy Polsat Plus:

Łącznie jest to 2 x 19,8 MHz pasma, które w przeszłości uzyskały spółki Mobyland i Centernet, które w efekcie zmian właścicielskich stały się częścią Grupy Polsat Plus. Rezerwacje te wygasają w grudniu bieżącego roku. Projekt decyzji UKE zakłada prolongatę na kolejne 15 lat, tj. do końca 2037 r.

Za ten przywilej operator ma zapłacić łącznie 847 mln zł – po 419 mln zł za każdy z dwóch bloków 2 x 9,6 MHz oraz 8,5 mln zł za niewielki blok 2 x 0,2 MHz (powstały w wyniku reshufflingu pasm ochronnych w 2018 r.). Podstawą do wyceny są wyniki przetargu na częstotliwości 1800 MHz z 2013 r., który wygrały P4 oraz T-Mobile. Na potrzeby aktualnej wyceny kwoty zapłacone przez tych dwóch operatorów zostały przez UKE przekalkulowane przez wskaźnik inflacji.

Warto zwrócić uwagę, że Polkomtel (podobnie jak T-Mobile w przypadku pasma 2100 MHz) złożył wniosek jeszcze w 2021 r. dzięki czemu „zaoszczędził” na indeksacji wyceny za jeden rok.

Poza zasobami, które stanowią przedmiot bieżącej konsultacji, Polkomtel dysponuje jeszcze 2 x 10 MHz pasma w tym samym zakresie 1800 MHz. Te rezerwacje są jednak ważne do 2029 r. Jest pośród nich niewielki blok 2 x 2,4 MHz, który kilka lat temu (bezskutecznie) chciał kupić Orange Polska.

W uzasadnieniu projektu bieżącej decyzji prolongacyjnej UKE przedstawił bieżący stan posiadania operatorów mobilnych w pasmach dedykowanych dla usług ruchomych. Grupa Polsat Plus posiada 36 proc. wszystkich tych zasobów oraz 40 proc. pasma 1800 MHz – najwięcej ze wszystkich MNO. W projekcie decyzji Prezes UKE zauważa tę koncentrację, ale nie uważa jej za „nadmierną”. Zwłaszcza przez pryzmat udziału operatora w rynku mobilnym, który jest niższy w porównaniu do stanu posiadania w paśmie radiowym.