Ceny w Polsce rosną, ale nie w telekomunikacji

Główny Urząd Statystyczny opublikował informację o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju w I półroczu 2018 r.

Generalnie w czerwcu br. odnotowano wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w skali roku o 2 proc.(w tym towary podrożały o 2,2 proc., a usługi – o 1,4 proc.). Jednak trend w dziale łączności (telekomunikacja i poczta) oraz w samej branży telekomunikacyjnej jest odwrotny.

Ceny towarów i usług w zakresie łączności były bowiem niższe niż przed rokiem o 1,6 proc. Znacznie tańszy był sprzęt telekomunikacyjny (o 12 proc.). Spadły również opłaty za usługi internetowe (o 3,8 proc.) oraz telekomunikacyjne (o 1,3 proc.). Nieznacznie więcej niż w czerwcu ub.r. należało natomiast zapłacić za usługi pocztowe (o 0,4 proc.).

Telekomunikacja jest jednym z niewielu działów gospodarki, gdzie mamy do czynienia z deflacją. Jako cały dział bardziej taniały tylko odzież i obuwie (odpowiednio o 5,3 proc. i 2,1 proc.).

Największy wzrost cen zanotowano natomiast w sektorze transportowym. Ceny towarów i usług w zakresie transportu wzrosły w skali roku o 8,6 proc. Znacznie więcej konsumenci płacili za paliwa i smary do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 15 proc., w tym olej napędowy podrożał o 19 proc., benzyna – o 14 proc. oraz gaz ciekły – o 10,6 proc.). Wyższe niż przed rokiem były opłaty za usługi transportowe (o 1,3 proc.). Spadły natomiast ceny samochodów osobowych (o 3,9 proc.).