Chmura krajowa „w ciągu kilku miesięcy”

Usługi informatyczne projektu „chmury krajowej” będą dostępne w ciągu kilku miesięcy – powiedział Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który wraz z Bankiem PKO jest partnerem podmiotu, który prowadzi ten projekt (Operator Chmury Krajowej Sp. z o.o. – dalej: OCK). Słowa te padły podczas panelu dyskusyjnego trwającego w Warszawie XVIII Sympozjum Świata Teleinformatyki i Infrastruktury.

Zasoby obliczeniowe OCK zostaną ulokowane w kilku krajowych ośrodkach kolokacyjnych. Roman Młodkowski, który w OCK pełni rolę dyrektora ds. strategii i komunikacji, powiedział, że planowane jest skorzystanie z działających data center, i że lokalizacje są już „zmapowane”.

OCK nastawia się przede wszystkim na obsługę sektora bankowego, który z powodu obowiązujących przepisów prawnych nie może dowolnie wybierać lokalizacji swoich zasobów informatycznych. Prawdopodobne, że pierwszym użytkownikiem chmury będzie PKO BP, co może zachęcić także inne instytucje bankowe, które z powodu restrykcyjnych regulacji dzisiaj nie są pewne możliwości korzystania z przetwarzania w chmurze (m.in. istnieje teza o konieczności pełnej redundancji zasobów na wypadek kłopotów technicznych dostawcy chmury).

Ponadto OCK zamierza przedstawić ofertę m.in. dla energetyki czy administracji publicznej, licząc, że nie będzie to stanowiło konkurencji, a uzupełnienie projektu chmury rządowej, nad którą pracuje Ministerstwo Cyfryzacji.

Roman Młodkowski powiedział również, że biznesplan przedsięwzięcia zakłada m.in. taryfikację za realnie wykorzystywane zasoby (ang. pay-as-you-go).

PKO BP i PFR miały objąć w operatorze chmury krajowej po 50 proc. udziałów, aczkolwiek na razie w KRS jako jedyny właściciel ujawniony jest bank.