Pełnomocnicy Tobiasa Solorza wycofali wniosek o uchylenie uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy z 2024 r. ‒ podał Cyfrowy Polsat. W pozwie Tobias Solorz wnosił o unieważnienie uchwał WZA z 2024 r., na mocy których zredukowana została liczebność RN Cyfrowego Polsatu, a on sam odwołany z jej składu. Nie oznacza to jednak wygaszania sporu o schedę po Zygmuncie Solorzu, a raczej tylko taktyczną zagrywkę.
Dzieci Zygmunta Solorza stoją na stanowisku, że wobec korzystnego dla nich orzeczenia sądu w Lichtensteinie, dotyczącego kontroli nad fundacjami, do których należy cała grupa kapitałowa, nie ma powodu zaskarżania decyzji WZA poszczególnych spółek, które do nich należą. Tak samo pozew wobec uchwały o usunięciu go z rady nadzorczej ZE PAK wycofał Piotr Żak.
Reprezentanci Zygmunta Solorza, mają inną opinię na temat implikacji wyroku sądu w Lichtensteinie i stanie prawnym sporu.
Dzisiaj Puls Biznesu pisze o powołaniu przez Zygmunta Solorza szeregu spółek, które ‒ w domniemaniu ‒ miałyby przejąć majątek zarejestrowanych w Lichtensteinie fundacji.