Czy telekomy w 2022 r. czeka szerokopasmowy wzrost obrotów?

Według prognoz, rok 2022 powinien przynieść dalszy wyraźny wzrost wydatków na technologie teleinformatyczne, przekraczający 200 mld dol.  (czyli ponad 5 proc. r/r). Większa część tego wzrostu spodziewana jest w segmentach związanych z oprogramowaniem (przede wszystkim obsługującym infrastrukturę, tzw. infrastructure software i middleware) oraz usługami IT.  

Badania ankietowe prowadzone wśród osób odpowiedzialnych za politykę IT wiodących globalnych koncernów z różnych branż wskazują, że głównym obszarem troski tych osób, na który planują one przeznaczać w najbliższej przyszłości największe wydatki, są kwestie cyberbezpieczeństwa. Wśród innych obszarów priorytetowych decydenci IT wskazują przede wszystkim rozwój i zarządzanie infrastrukturą i rozwiązaniami cloud, przy czym główną barierą dla ich dalszego upowszechnienia są właśnie kwestie bezpieczeństwa danych. Miejsce wśród priorytetów zajmują również rozwiązania związane z automatyzacją i optymalizacją kosztową procesów IT. Z kolei wśród technologii przewidzianych do wdrożenia i rozwoju w najbliższym czasie wymienia się najczęściej sztuczną inteligencję i Internet rzeczy (IoT). Jako „gorące” tematy wskazywane są też m.in. systemy autonomiczne, Decision Intelligence (DI), Total Experience (TX), Data Fabric czy związany z hybrydowym modelem pracy Distributed Enterprise

Telekomy odnotowały duże wzrosty sprzedaży i zysków

Telekomunikacja i szeroko pojęta działalność IT traktowane łącznie są drugą największą po transporcie i magazynowaniu gałęzią usługową polskiej gospodarki, odpowiadając razem za ponad 2,5 proc. przychodów sektora przedsiębiorstw w naszym kraju.

Branżę IT charakteryzuje utrzymująca się w długim okresie wysoka rentowność, która w ostatnich miesiącach uległa jeszcze poprawie. Po 3 kwartałach 2021 roku zysk netto wzrósł o ponad 40 proc. r/r, po i tak bardzo dobrym roku 2020 (wzrost zysków o blisko 20 proc. vs. 2019, rentowność netto powyżej 10 proc.), co najlepiej świadczy o koniunkturze i odporności tego sektora na skutki pandemii COVID-19. Jeszcze silniejszy (ponad 5-krotny) wzrost zysków miał miejsce w branży telekomunikacyjnej, był to jednak głównie efekt specyficznych zdarzeń jednorazowych (transakcji sprzedaży infrastruktury). 

Obie branże cechuje względnie niskie zadłużenie i bardzo wysoka płynność. Z kolei niska w ostatnich latach stopa inwestycji wynikała ze specyficznych cech obu branż (zmienna aktywność telekomów powiązana z wdrażaniem nowych technologii, inwestycje IT głównie w kapitał ludzki, wartości intelektualne i majątek obrotowy, a nie w środki trwałe). 

Po 3 kwartałach 2021 roku wynik finansowy netto polskiego segmentu komunikacji bezprzewodowej wzrósł ponad 5,5 krotnie (o blisko 5,9 mld złotych) w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Tak silny wzrost był w przeważającej mierze związany ze sprzedażą wież telekomunikacyjnych. Warto jednak zauważyć, że polscy operatorzy sieci bezprzewodowych zanotowali także solidną (blisko +20 proc. r/r) poprawę wyniku ze sprzedaży, będącą pochodną zarówno wzrostu liczby klientów, jak i ARPU. W ocenie analityków Pekao SA, przyspieszenie wzrostu wyników ze sprzedaży świadczy o tym, że branża definitywnie uporała się z trudnościami wywołanymi przez pandemię COVID-19 (m.in. słabsza sprzedaż urządzeń w 2020 r.), jednocześnie nadal korzystając z przyniesionych przez nią pozytywnych zmian (np. popyt związany z pracą zdalną). 

Bardzo silny, bo 5-krotny (o blisko 1 mld złotych) wzrost wyniku netto zanotował również segment telekomunikacji przewodowej. Także w tym przypadku była to w przeważającej mierze pochodna wyprzedaży infrastruktury – dokładniej mówiąc, sprzedaży przez Orange 50 proc. udziałów w spółce Światłowód Inwestycje holenderskiemu funduszowi APG. Raport Pekao SA podkreśla jednak , że wynik ze sprzedaży tego segmentu wzrósł jeszcze silniej niż w telekomunikacji bezprzewodowej  – o 50 proc.  – i już po trzech kwartałach był wyższy niż po 12 miesiącach w którymkolwiek z lat 2015-2020.

Co może niepokoić?

Wszystko to nie znaczy, że firmy z sektora ICT mają przed sobą drogę usłaną różami. Analitycy Pekao SA wskazują, że najważniejszą barierą rozwojową wskazywaną przez przedstawicieli samej branży (przede wszystkim w obszarze IT) są wysokie koszty zatrudnienia. Przy czym, podczas gdy 61 proc. przedstawicieli producentów oprogramowania w Polsce widzi w tym duży, problem, w przypadku sektora telekomunikacyjnego tylko 36 proc.