– Wykluczenie Huaweia z budowy 5G oznaczałoby konieczność wymiany istniejącego sprzętu 4G. Koszt tej operacji dla 31 państw kontynentu duńska firma Strand Consult szacuje na 3,5 mld dol. –pisze dzisiaj Dziennik Gazeta Prawna.
Duńska firma referuje do początkowej fazy 5G, która będzie symbiotycznie związana z siecią LTE. Ponieważ współpraca sprzętu różnych dostawców jest utrudniona, to istnieje teza, że wybór innego producenta, niż 4G (w domyśle: Huaweia) oznacza konieczność wymiany sprzętu starszej generacji (co zresztą wiele firm może rozważać z powodu cyklu życia sprzętu sieciowego).
Niemniej eksperci są zgodni, że wykluczenie chińskiego giganta z budowy nowej sieci w Europie oznacza podniesienie kosztów jej budowy choćby z powodu ograniczenia rynkowej konkurencji. Firma Oxford Economics szacuje, że budowa 5G bez Huaweia miałaby europejskie telekomy kosztować dodatkowo 3 mld euro rocznie przez 10 lat. Na Polskę przypada z tej sumy 120 mln euro rocznie.
Eliminacja Huawei z rynku jest wynikiem nacisków rządu USA. Kraje europejskie podchodzą do nich w rozmaity sposób.
Więcej w: Ile zapłacimy za wycięcie Huaweia? (dostęp płatny)
