DM BDM nie spodziewa się, by w średnim horyzoncie operatorzy w Polsce mieli przestrzeń do podwyżek

Analitycy DM BDM, w raporcie z 19 listopada, podtrzymali rekomendację „akumuluj" dla Orange Polska i obniżyli cenę docelową dla akcji spółki do 8,55 zł z 9 zł. 

– Utrzymujemy nasz umiarkowany optymizm wokół perspektyw spółki, w szczególności w obliczu wymagającego otoczenia makro w Polsce. Jednocześnie jednak, podtrzymujemy głoszoną już w poprzednich komentarzach tezę, iż spółka wyczerpała potencjał, by w kolejnych okresach pod względem wyników wyróżniać się in plus w segmencie telekomów obecnych na GPW – podkreślają w raporcie.

Analitycy spodziewają się wypłaty dywidendy w 2025 roku w kwocie 0,6 zł za akcję, co przy obecnym kursie wskazuje na rentowność dywidendy bliską 7,8 proc. 

W perspektywie kolejnych kwartałów DM BDM spodziewa się utrzymania (a nawet chwilowego przyspieszenia) dynamik wzrostu r/r ARPO z kluczowych usług telekomunikacyjnych, co będzie efektem wprowadzonych w ostatnich dwóch latach modyfikacji cenników. Jednak  w średnim horyzoncie nie spodziewają się, że operatorzy telekomunikacyjni w Polsce będą mieli przestrzeń do dalszych materialnych podwyżek cennikowych.

DM BDM prognozuje, że wpływy Orange Polska z trzech kluczowych kategorii przychodowych (usług konwergentnych B2C, usług wyłącznie komórkowych i stacjonarnego dostępu szerokopasmowego internetu) za cały 2024 rok wynoszą ponad 6,44 mld zł  (+5,3 proc. r/r). W kolejnych dwóch latach, czyli na okres 2025-2026 zakłada natomiast  wzrost przychodów z tych trzech pozycji o odpowiednio 5,78 proc. i 4,50 proc. r/r.

– Po roku 2026 uwzględniamy w modelu scenariusz mniejszych pozytywnych impulsów wynikających ze wzrostu ARPO. Zwracamy też m.in. uwagę, że ostatnie kwartały przynoszą wyhamowanie dynamiki wzrostu konsumpcji danych przez klientów detalicznych Orange. Podobne tendencje widzimy na innych rynkach lokalnych w UE. Jest to dla nas dość ważna charakterystyka zachowania klienta, gdyż w ostatnich latach jednym z kluczowych mechanizmów modyfikacji cenników były zmiany limitów danych oferowanych w abonamencie – czytamy w raporcie.