Dostęp do infrastruktury – nowe regulacje

III. Dyrektywa 61 w Polsce

Celem Dyrektywy 61, jak wskazuje tytuł, jest zmniejszenie kosztów realizacji szybkich sieci łączności elektronicznej. Jak już zauważyliśmy wyżej, ustawodawca europejski dostrzegł, że w niektórych państwach członkowskich przepisy ułatwiające inwestycje telekomunikacyjne zostały już wprowadzone, co zapewne było powodem rezygnacji z wprowadzenia regulacji w formie rozporządzenia. Jednym państw, w których założenia Dyrektywy zostały częściowo wdrożone jest Polska.

Implementacja Dyrektywy 61 zatem nie pociągnie za sobą radykalnych zmian przepisów dotyczących dostępu do infrastruktury telekomunikacyjnej oraz dostępu do nieruchomości na potrzeby świadczenia usług telekomunikacyjnych (przede wszystkim art. 30 Megaustawy oraz art. 139 Pt).

Analizując postanowienia Dyrektywy 61 w kontekście dostępu do infrastruktury na potrzeby świadczenia usług w szybkich sieciach łączności elektronicznej, szczególną uwagę należy zwrócić na art. 3 ust. 3. W przepisie tym zostały wskazane przesłanki uzasadniające odmowę dostępu do istniejącej infrastruktury technicznej. Należy pamiętać, że przepisy Dyrektywy 61 dotyczą realizacji szybkich sieci łączności elektronicznej, zatem umożliwiających świadczenie usług dostępu do internetu o przepustowości co najmniej 30 Mb/s (por. art. 2 pkt 3 oraz motyw (15) preambuły Dyrektywy 61). W zależności od postanowień ustawy implementującej Dyrektywę 61 w Polsce, nowe regulacje będą dotyczyć wszystkich inwestycji telekomunikacyjnych lub tylko niektórych. Na marginesie można zauważyć, że może mieć to istotne znaczenie w szczególności dla sieci bezprzewodowych.

Należy pamiętać, że w Dyrektywie 61 infrastruktura techniczna (ang. physical infrastructure) została zdefiniowana szeroko jako „dowolny element sieci, który może służyć do umieszczenia w nim innych elementów sieci (…)”, co w powiązaniu z definicją operatora sieci (art. 2 pkt 1) Dyrektywy 61) oraz wyłączeniem elementów sieci wykorzystywanych do dostarczania wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (art. 2 pkt 2 Dyrektywy 61 in fine) oznacza nie tylko infrastrukturę telekomunikacyjną (np. kanalizację kablową), lecz wszelką infrastrukturę możliwą do wykorzystania na potrzeby szybkich sieci łączności elektronicznej, w tym należącą do przedsiębiorstw energetycznych (np. słupy) lub podmiotów zarządzających drogami publicznymi (por. motyw (13) in fine preambuły do Dyrektywy 61. Na taką interpretację wskazuje również art. 3 ust 1 Dyrektywy 61, w którym jest mowa m.in. o sieci łączności elektronicznej. Warto zwrócić uwagę na różnice z definicją podmiotu wykonującego zadania z zakresu użyteczności publicznej w Megaustawie, który obejmuje właśnie m.in. przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne.

Mając na uwadze systematykę Dyrektywy 61 należy stwierdzić, że przesłanki odmowy dostępu (art. 3 ust. 3 Dyrektywy 61) nie będą miały zastosowania do Dostępu do wewnątrzbudynkowej infrastruktury technicznej, opisanego w art. 9 Dyrektywy 61, stanowiącym swoiste lex specialis wobec art. 3. Innymi słowy, przesłanki odmowy dostępu określone w art. 3 Dyrektywy 61 będą stosowane wobec dostępu do innej infrastruktury technicznej (nie tylko telekomunikacyjnej) niż wewnątrzbudynkowa.

W art. 3 ust. 3 lit. b Dyrektywy 61 wskazano, że odmowa dostępu do infrastruktury technicznej może być uzasadniona brakiem dostępności przestrzeni do ulokowania elementów szybkiej sieci łączności elektronicznej (…) z uwzględnieniem przyszłego, odpowiednio wykazanego, zapotrzebowania operatora (sieci) na miejsce.

Warto zwrócić uwagę na niedokładność polskiej wersji językowej dyrektywy w zakresie wskazania podmiotu, który może udowodnić brak możliwości dostępu. W angielskiej wersji dyrektywy ww. fragment brzmi następująco: availability of space to host the elements of high-speed electronic communications networks (…) the network operator's future needs for space that are sufficiently demonstrated, czyli o zapotrzebowaniu operatora sieci. Oznacza to, że plany inwestycyjne operatora sieci mogą być podstawą odmowy zapewnienia dostępu.