REKLAMA

Dwie kary na Cyfrowy Polsat za dystrybucję Euro2016

Decyzją z dnia 19 grudnia 2019 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Cyfrowy Polsat dwie kary o łącznej wartości 34,9 mln zł za „praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów”.

W uzasadnieniu swojej decyzji UOKiK wyjaśnia, że praktyki te polegały na utrudnianiu przez operatora platformy DTH w trakcie trwania Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2016 dostępu do kanałów ZDF oraz Das Erste, na których transmitowano rozgrywki (poprzez usunięcie kanałów z listy EPG). Jednocześnie Cyfrowy Polsat oferował dostęp do rozgrywek za dodatkową opłatą (lub za przedłużenie umowy) na własnych kanałach premium lub w serwisie Ipla.

W korespondencji kierowanej zarówno do Urzędu, jak i do spółki konsumenci wskazywali, iż po wprowadzeniu w dekoderze numerów kanałów ZDF oraz Das Erste następowało automatyczne przekierowanie na inny udostępniany przez operatora kanał. Konsumenci skarżyli się, że zablokowanie przez Cyfrowy Polsat dostępu do ww. programów nastąpiło w sposób nagły i niezapowiedziany – bez uprzedniej informacji ze strony operatora.

W odpowiedzi Cyfrowy Polsat informował, że dostęp do programów ZDF i Das Erste nie był gwarantowany umową abonencką. Operator, powołując się na swój regulamin świadczenia usług telekomunikacyjnych, wyjaśniał, że „zarówno udostępnianie, jak i wycofywanie takich programów nie wymaga zmiany umowy ani uprzedniego powiadomienia o tym abonenta”.

W ocenie Prezesa UOKiK, o znacznym stopniu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów świadczy m.in. liczba skierowanych do spółki zgłoszeń konsumentów oraz materiał dowodowy zebrany w postępowaniu. Naruszenie polegało na niedopełnieniu obowiązków informacyjnych w związku ze zmianami w ofercie.

Decyzje regulatora nie jest prawomocna. Operatorowi przysługuje odwołanie od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Warto przypomnieć, że dystrybucja rozgrywek Euro 2016, do których Grupa Cyfrowego Polsatu wykupiła prawa, była również przedmiotem sporu z innymi dostawcami płatnej telewizji, którzy uważali że hurtowa oferta grupy dyskryminuje ich na rynku detalicznym.