Spółka, która powstanie po fuzji hiszpańskich operatorów MásMóvil i Orange España będzie nosić nazwę MásOrange – informuje hiszpański dziennik gospodarczy „El Economista” i dodaje, że finalizacja fuzji oczekiwana jest w najbliższych tygodniach.
Gazeta zaznacza, że do chwili sformalizowania fuzji, na którą w końcu lutego zgodziła się Komisja Europejska, teoretycznie wszystko jeszcze zdarzyć się może w sprawie nazwy największego w przyszłości hiszpańskiego operatora telekomunikacyjnego, ale zmiana na inną jest raczej mało prawdopodobna.
Wedle gazety analizowane były takie nazwy jak Orange-MásMóvil i MásMóvil-Orange, a także +O oraz More. Ostatecznie wybrano MásOrange, które godzi interesy obu grup.
Hiszpańskie media informują również, że siedzibą połączonych operatorów będzie podmadryckie Pozuelo de Alarcón, gdzie dziś swą centrale ma hiszpańskie Orange. Przenosiny pracowników centrali MásMóvil mają zacząć się w kwietniu i potrwają kilka miesięcy. Prawdopodobnie zakończą się nie wcześniej niż w czerwcu.