Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego (Justice Committee, JURI) przegłosowała w tym tygodniu raport na temat reformy zarządzania prawami autorskimi. Dokument przygotowany przez znaną z bardzo liberalnych poglądów niemiecką europosłankę Julię Redę ostatecznie został przez komisję znacznie złagodzony.
Wbrew jej propozycjom nie przyjęto wsparcia dla ujednolicania reguł zarządzania i obrotu prawami autorskimi wewnątrz Unii Europejskiej. Komisja postanowiła wspierać zachowanie obecnie obowiązującej zasady terytorialności licencji.
Te zasady w znacznym stopniu utrudniają pozyskania praw i podnoszą koszty licencjobiorców. Na rynku telekomunikacyjnym jest to szczególnie dotkliwe w sferze usług TV - przede wszystkim pozyskiwania praw do nadawania kanałów telewizyjnych oraz budowania bibliotek VoD.
Ujednolicenia zasad zarządzania prawami autorskimi oznaczałoby ułatwienia dla licencjobiorców, ale mogłoby oznaczać także konieczność ujednolicenia stawek, a więc spadek przychodów właścicieli praw autorskich.
Głosowanie w JURI nad raportem Julii Redy nie ma na razie praktycznego znaczenia, ale stanowi przedsmak walk o zmiany na rynku praw autorskich, jakie są jednym z celów nowej polityki Jednolitego Rynku Cyfrowego oraz zmian legislacyjnych planowanych w ciągu najbliższych dwóch lat w Unii Europejskiej.
