Wzrost napięć geopolitycznych na świecie istotnie zwiększa ryzyko cyberataków – wynika z raportu Global Cybersecurity Outlook 2025 opublikowanego przez World Economic Forum. Aż 31 proc. CEO i 45 proc. ekspertów ds. bezpieczeństwa IT (CISO) wskazuje zakłócenie działalności operacyjnej jako największe zagrożenie. Drugim kluczowym ryzykiem pozostaje cyberszpiegostwo i utrata poufnych informacji – obawę o te kwestie wyraził co trzeci CEO i co czwarty zarządzający bezpieczeństwem informacji.
Oba te ryzyka okazały się zdecydowanie ważniejsze niż straty finansowe (odpowiedź tę wskazało po 11 proc. CEO i CISO), negatywny wpływ na reputację marki i utrata zaufania klientów (7 proc. CEO i 12 proc. CISO) oraz konieczność zwiększenia kosztów środków cyberbezpieczeństwa i reagowania na incydenty (8 proc. CEO i 1 proc. CISO)
– Pomimo rosnącej świadomości, wiele organizacji nie zmienia strategii bezpieczeństwa IT. – 41 proc. firm nie dostosowało swoich działań mimo zagrożeń geopolitycznych – komentuje cytowany w komunikacie Dariusz Świąder, prezes Linux Polska. – Najczęściej zmiany ograniczają się do ubezpieczeń, wyboru dostawców czy wycofywania się z określonych rynków. Tymczasem brakuje systemowego podejścia do analizy ryzyka, zwłaszcza przy wdrażaniu nowego oprogramowania.
Sektor publiczny wypada na tle prywatnego wyraźnie słabiej – 38 proc. organizacji deklaruje niewystarczającą odporność na cyberzagrożenia. W firmach prywatnych, zwłaszcza średnich i dużych, odsetek ten spada do 10 proc. Jednocześnie 7 proc. wskazuje, że poziom odporności przekracza wewnętrzne wymagania. W przypadku sektora prywatnego sytuacja wygląda lepiej, zwłaszcza w przypadku średnich i dużych przedsiębiorstw – zaledwie co dziesiąte z nich uważa swoją odporność cybernetyczną za niewystarczającą, a 13 proc. za wykraczającą poza określony w firmie standard.
Jak jednak dodaje Tomasz Dziedzic, Chief Technology Officer w Linux Polska, ataki cybernetyczne dotyczą wszystkich organizacji. Zagrożenie jest szczególnie duże w przypadku tzw. branż kluczowych bez względu na to, czy działają one w obrębie sektora publicznego czy też prywatnego.
