Trójka dzieci Zygmunta Solorza wysłała ostrzeżenie do menedżerów czterech najważniejszych spółek biznesmena. Uważają, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem. Chodzi o telewizję Polsat i firmy strategiczne dla państwa – pisze Gazeta Wyborcza.
Według gazety 23 września ok. godz. 13 kilkadziesiąt osób z kadry zarządzającej czterech głównych spółek Zygmunta Solorza (Cyfrowy Polsat, Telewizja Polsat, Polkomtel, Netia) dostało mailem dokument podpisany przez trójkę jego dzieci: Tobiasa Solorza, Piotra Żaka, Aleksandrę Żak. Dokument ma klauzulę „poufne" i formę jednostronicowego skanu oryginału z podpisami dzieci biznesmena. We wstępie synowie i córka informują, że od dłuższego czasu z ich ojcem jest utrudniony kontakt z powodu choroby. Obecnie nie mają pewności, gdzie Zygmunt Solorz przebywa. Są tym poważnie zaniepokojeni. Ostrzegają adresatów wysłanego dokumentu, by „ostrożnie przyjmowała polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwość". Autorzy listu uważają, że dobro tych spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem.
Według gazety dzieci Solorza „w szczególności zalecają ostrożność przy decyzjach dotyczących podmiotu o nazwie TiVi Foundation z Liechtensteinu". To największy obecnie akcjonariusz m.in. Cyfrowego Polsatu, ale i innych spółek Solorza. Posiada 60-70 proc. ich akcji. Fundację założył sam Solorz i on jest jej właścicielem.
GW twierdzi, że właściciel Polsatu przebywa obecnie we Włoszech, a kontakt z nim w pełni kontroluje jego obecna, czwarta żona Justyna Kulka. Dzieci Solorza są z nią w ostrym sporze – mają nawet kwestionować ważność ich małżeństwa oraz zarzucać jej, że stoi za politycznym uwikłaniem Polsatu w relacje z PiS za rządów tej partii.
Dzieci Solorza mają się obawiać, że Justyna Kulka, pod której silnym wpływem jest Solorz, może doprowadzić do ich wydziedziczenia.
Justyna Kulka miała wejść do zarządów i rad nadzorczych ponad 30 spółek imperium Solorza. Według informacji gazety jednocześnie dawni menedżerowie oraz dzieci Solorza stopniowo mają tracić swoje stanowiska.
Więcej w: Wstrząs w imperium Solorza. Kto chce przejąć kontrolę nad spółkami jednego z najbogatszych Polaków (dostęp płatny)