REKLAMA

Iliad we Włoszech pędzi jak burza, a we Francji zaczyna tracić klientów

Iliad, nowy, czwarty gracz na rynku komórkowym we Włoszech w początku sierpnia obsługiwał 1,5 mln kart SIM - wynika z raportu półrocznego wywodzącej się z Francji grupy Iliad, która w I półroczu odnotowała 2,4 mld euro przychodów i 866 mln euro EBITDA.

Włoski Iliad, który komercyjną działalność zaczął w końcu maja w I półroczu, odnotował 9,1 mln euro przychodów i 28 mln euro straty na poziomie EBITDA. Firma zainwestowała w tym czasie 164 mln euro, z czego 73 mln euro przypadło na płatności za nabyte na raty od Wind Tre częstotliwości radiowe. W drugiej dekadzie lipca firma informowała, że we Włoszech obsługuje ponad milion kart SIM, zaś w końcu czerwca miała ich 635 tys.

Na francuskim rynku zwraca uwagę spadek liczby klientów usług mobilnych i szerokopasmowego stacjonarnego dostępu do internetu. Tych pierwszych w I półroczu w sieci Free Mobile ubyło 70 tys. (byli to głównie klienci najtańszych ofert), a tych drugich - 47 tys. Przychody grupy z usług mobilnych w I półroczu były o 2,4 proc. wyższe niż rok wcześniej i przekroczyły 1 mld euro. 2,2 proc. spadek do 1,3 mld euro grupa odnotowała w przypadku usług dostępu do internetu.

Iliad ocenia, że na spadki wpływ miała rosnąca konkurencja na rynku. To zaś oznacza, że Iliad, który od chwili wejścia w 2012 r. jako czwarty operator agresywnymi ofertami zdobywał rynek usług mobilnych we Francji, stał się ofiarą własnej broni.