REKLAMA

Infrastruktura nie tylko pasywna

Santiago Argelich Hesse
(źr. Cellnex)

Biorąc pod uwagę, że spodziewamy się niebawem rozpoczęcia projektów budowy sieci 5G, to może być jeszcze zbyt mało.

ŁUKASZ DEC: 100 osób wystarczy, by obsłużyć całą sieć Playa?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Jak wspomniałem, współpracę z Playem zaczynamy od okresu przejściowego, w którym partner będzie nas istotnie wspierał. Mamy czas do końca roku, aby zbudować i ukształtować własną organizację. Zbudować zasoby do świadczenia usług, które dzisiaj pozostają u naszych partnerów. Trochę to inaczej wygląda, kiedy dany proces partner obsługiwał sam, inaczej jeżeli zlecał to na zewnątrz (to dotyczy przede wszystkim Playa). Musimy nawiązać porozumienia rynkowe z dostawcami niezbędnych usług i towarów, co zresztą będzie źródłem dodatkowej – pośredniej – rekrutacji pracowników.

ŁUKASZ DEC: Czy partnerzy Playa, którzy do tej pory pomagali utrzymywać i budować sieć, mają się spodziewać istotnych zmian we współpracy?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Kontrakt z Playem nie przewiduje żadnych zmian w tym zakresie. Cellnex koncentruje się na zapewnieniu kontynuacji działania sieci i utrzymaniu jakości usług. Naturalnie w dłuższym okresie będziemy się przypatrywać efektywności współpracy z partnerami i ją weryfikować, co może spowodować zmiany. To się jednak nie stanie szybko i jest to normalny proces kontroli i optymalizacji wykorzystywanych zasobów. W pewnych cyklach dokonują tego także sami MNO. Cellnex istotnie niczego tu nie zmienia.

ŁUKASZ DEC: Umowa z Playem już wchodzi w życie, natomiast porozumienie z Cyfrowym Polsatem czeka na zgody organów antymonopolowych. Po obu transakcjach Cellnex zajmie istotną pozycję na polskim rynku pasywnej infrastruktury sieci mobilnej. Nie spodziewacie się oporu ze strony urzędy antymonopolowego?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Nie spodziewamy się większych kontrowersji, ponieważ pozycja jaką zajmie Cellnex w Polsce będzie zbliżona do pozycji Cellnex oraz innych firm infrastrukturalnych na pozostałych rynkach europejskich. W Polsce znany jest już przypadek współdzielenia infrastruktury przez Orange i T-Mobile i nie wywołuje on obaw o ograniczenie konkurencji rynkowej.

ŁUKASZ DEC: Wymienił pan nazwy tych dwóch operatorów. Jakie są dla Cellneksu możliwości współpracy także z nimi?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Od dawna jesteśmy w kontakcie zarówno z Orange, jak i z T-Mobile, natomiast jest zbyt wcześnie by mówić o możliwościach współpracy. Z naszej perspektywy kluczowe jest sfinalizowanie zawartych do tej pory transakcji i transfer zakupionych aktywów. Naturalnie kolejnym krokiem będzie wejście w ramowe porozumienie ze wszystkimi MNO na rynku, aby móc im zaoferować naszą infrastrukturę. Nie wątpię, że w wielu przypadkach Orange i T-Mobile mogą uznać za korzystniejsze podwieszenie własnych urządzeń na naszych obiektach, niż budowę własnych.

ŁUKASZ DEC: W Polsce istnieją także małe firmy infrastrukturalne, które operują własnymi sieciami kilku-, kilkunastu, może kilkudziesięciu wież telekomunikacyjnych. Zwykle budowanych na zlecenie operatorów. Czy Cellnex jest zainteresowany przejmowanie również takich małych firm?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Z pewnością rozważymy każdą interesującą i opłacalną inwestycję. Przejmowanie małych sieci nie jest naszym strategicznym celem w Polsce, ale na rynku wiele się dzieje, a my nie zamykamy się na żadną ewentualność.

ŁUKASZ DEC: Podsumujmy: jakie są kluczowe zadania na najbliższe 12 miesięcy?

SANTIAGO ARGELICH HESSE: Pierwszym celem jest sprawny transfer oraz integracja aktywów kupionych od Playa. Opracowanie procedur i najlepszych praktyk, aby realizować ich zamówienia na usługi oraz na nowe projekty inwestycyjne.

Drugim priorytet jest sfinalizowanie transakcji z Polkomtelem, co oznacza – po szczęśliwym, mam nadzieję, finale – zrealizowania podobnego procesu, jaki teraz rozpoczynamy z Playem. Pewnie bardziej skomplikowanego i czasochłonnego, ponieważ będziemy przejmować i integrować także sprzęt aktywny.

Trzecim milowym krokiem będzie opracowanie oferty i otwarcie naszej infrastruktury dla wszystkich chętnych na rynku podmiotów. Nie tylko pozostałych graczy mobilnych. Nie sądzę, abyśmy od początku mogli być tu bardzo aktywni, ponieważ priorytetem będą usługi dla MNO oraz budowa sieci 5G. Jeżeli jednak – dla przykładu – firmy z sektora energetycznego wyrażą zainteresowania naszą infrastrukturą, to z zadowoleniem ją udostępnimy.

ŁUKASZ DEC: Dziękujemy za rozmowę.