REKLAMA

Jak zaplanować sieć w FERC i nie zwariować, czyli czego nauczyło nas KPO

MATERIAŁ PARTNERA

Okno na składanie wniosków w ramach konkursu KPO zostało zamknięte. Dla nas – programistów i projektantów oraz dla operatorów – był to czas wytężonej pracy przy tworzeniu symulacji przebiegów sieci i kosztorysów. Swoją wiedzą i możliwościami narzędzia fibersim.io wsparliśmy w tym konkursie kilkudziesięciu ISP, wykonując kilkaset symulacji przebiegów sieci i prognoz kosztorysowych. Korzystając z chwili oddechu przed rozpoczęciem konkursu FERC, chcemy podzielić się z naszymi obserwacjami i usprawnieniami wdrożonymi w ramach fibersim.io, które pozwolą na zwiększenie jakości automatycznego trasowania i kosztorysowania.

(źr. inProjects)
W Polsce brakuje jednolitej bazy danych o przebiegach sieci

Do efektywnego zaplanowania sieci obejmującej zasięgiem wskazane punkty adresowe (PA) niezbędna jest wiedza o sieciach „istniejących”. Wynika to z dwóch kwestii. Po pierwsze, budowa sieci „nakładkowych” jest ograniczana i regulowana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, a po drugie – bez wykorzystania sieci istniejących wyliczony budżet budowy sieci często będzie absurdalnie wysoki.

Podstawowe typy sieci istniejących, to przebiegi liniowe:

  • włókien możliwych do dzierżawy,
  • drożnych kanalizacji teletechnicznych,
  • ciągów podbudowy słupowej.

W teorii do dyspozycji operatorów jest wiele źródeł danych: PIT, SIDUSIS, Wyszukiwarka UKE, inTELi, Simba i zapewne jeszcze kilka innych serwisów. Żadne z tych źródeł nie pozwala jednak pobrać spójnego przebiegu liniowego sieci istniejących wraz z punktami elastyczności dla zadanego obszaru. Operatorzy w ograniczonym czasie (wynikającym z terminów konkursowych) zostali zmuszeni do samodzielnego zweryfikowania, pozyskania i zintegrowania danych.

Większość naszych klientów borykała się ze zdobyciem informacji o sieciach istniejących od innych operatorów. Mimo że kolejne ustawy nakładają na operatorów obowiązki sprawozdawcze, to – patrząc na sprawę realistycznie – do dyspozycji są wyłącznie mało aktualne już dane na temat regionalnych sieci szerokopasmowych, opublikowane przez CPPC w czasie jednego z naborów POPC 1.1. I to w sumie wszystko. Beneficjentem danych o przebiegach sieci pozostaje wyłącznie centralna administracja publiczna – operatorzy nie mają do tych danych ujednoliconego dostępu.

Jesteśmy niemile zaskoczeni, że CPPC, UKE, Instytut Łączności oraz Ministerstwo Cyfryzacji nie zdołały przygotować gotowego do pobrania repozytorium sieci. Publikowanie takich danych nawet bez gwarancji ich jakości i bez ujawniania właścicieli sieci byłoby bardzo dużym ułatwieniem dla operatorów biorących udział w konkursie i pozytywnie wpłynęłoby na jakość przygotowanych wniosków.

Ziarnko do ziarnka

Pracując z operatorami bardzo szybko zidentyfikowaliśmy problem braku informacji o sieciach istniejących i wykorzystaliśmy dane o przebiegu sieci niskiego napięcia opublikowane przez Geoportal w bazie danych obiektów topograficznych BDOT10k.