REKLAMA

Kolorowa mapa szarej rzeczywistości KPO/FERC

Ręczna realizacja takich analiz i koncepcji jest pracochłonna, a przede wszystkim zajmuje cenny czas.

Rozwiązanie: SIDUSIS, czyli kopalnia złota

Całkiem niedawno Urząd Komunikacji Elektronicznej zamknął swoją Wyszukiwarkę białych plam, bo już jakiś czas temu pojawiło się nowe narzędzie SIDUSIS – System Informacyjny o Dostępie do Usług Stacjonarnego Internetu Szerokopasmowego (internet.gov.pl). Z jednej strony system przeklinany przez operatorów za dodatkowe obowiązki, z drugiej – dający realną wartość, bo w końcu powstała prawdziwie dynamiczna baza białych punktów adresowych (tutaj można znaleźć jej statystyki).

Jest prawie dobrze. Prawie, bo internet.gov.pl, to narzędzie, którego celem jest raportowanie białych plam przez operatorów i użytkowników w kierunku do instytucji rządowych. Gorzej z możliwością pobrania i analizy tych danych. Mimo, że są to dane dostępne publicznie przez interfejs web nie istnieje łatwa metoda hurtowego pobrania (np. dla danej gminy).

To paradoks znany od lat. Z jednej strony instytucje rządowe oczekują od operatorów korzystania z istniejącej infrastruktury, z drugiej strony w żaden sposób nie ułatwiają uzyskania dostępu do danych o niej, pomimo że są one zgromadzone np. w systemie Punktu Informacyjnego ds. Telekomunikacji (PIT). Podobnie jest z SIDUSIS. Baza adresów, których cechy pozwalają przy okazji realizacji inwestycji KPO/FERC objąć  zasięgiem również dodatkowe punkty, nie jest łatwo dostępna dla zainteresowanych podmiotów. Oczywiście wojna wisi w powietrzu i ze względów bezpieczeństwa nie wszystko można udostępnić, ale istnieje taka (uproszczona) postać danych o sieciach istniejących i o punktach adresowych (PA), która wystarczyłaby operatorom do swobodnej pracy. Zwłaszcza, że część danych i tak jest udostępniana na geoportal.gov.pl w ramach bazy BDOT10k.

W inProjects podjęliśmy się pracy polegającej na połączeniu danych PRG/NOBC/SIDUSIS, usunięciu duplikatów i stworzeniu unikalnego zbioru pozwalającego w szybki sposób sprawdzić jakie punkty adresowe na zadanym obszarze kwalifikują się jako białe plamy. Automatyczne tworzenie koncepcji przebiegu sieci w połączeniu z bazą konkursowych PA  i dodatkowo bazą SIDUSIS pozwala szukać takiego przebiegu sieci, który wzdłuż trasy koniecznej do zbudowania pozwoli w zadanym buforze szukać dodatkowych, potencjalnych klientów. Decyzję o tym w  jakim stopniu odejść od “konkursowo” planowanego przebiegu można podjąć na podstawie koncepcji i wariantów przebiegu sieci wygenerowanych przez algorytm, a nie przeciążonego pracą projektanta.

Koncepcyjny przebieg sieci uwzględniający punkty konkursowe

Analiza potencjalnych klientów uwzględniająca punkty w buforze 50m wzdłuż przebiegu powyższej sieci, które wg SIDUSIS nie posiadają dostępu do technologii światłowodowej lub kabla koncentrycznego

Koncepcyjny przebieg sieci uwzględniający punkty konkursowe oraz dodatkowe PA stanowiące bazę potencjalnych klientów

Warto dodać, że zmiana modelu rozliczeń i realizacji projektów daje operatorom niedostępną wcześniej elastyczność. Mogą projektować i budować w kilku miejscach jednocześnie, co pozwala zaczynać inwestycje od tzw. low-hanging fruit – czyli obszarów, gdzie najszybciej (i najtaniej) uda się wypełnić zobowiązania dostępowe. Identyfikacja takich miejsc pozwala budować dobry cashflow projektu (szybkie transfery finansowe od CPPC). W identyfikacji takich miejsc może pomóc analiza mniejszych, niezależnych podobszarów sieci.

Podsumowanie

Opisane w artykule wyzwania to tylko pierwsze wagony wspomnianej wcześniej lokomotywy. Żaden software (póki co) nie położy mikrokanalizacji, nie podwiesi ani nie wdmucha kabla. To w czym może pomóc specjalistyczne oprogramowanie, to optymalizacja kosztów i oszczędność czasu. Warto, korzystając z unikalnej okazji jaką stworzyła ostatnia już w takiej skali runda dofinansowań, otworzyć się na nowe rozwiązania i co nieco policzyć przed wbiciem przysłowiowej łopaty.

AUTOR

Współzałożyciel inProjects i WERIN. Od przeszło piętnastu lat buduje rozwiązania IT i sieci telekomunikacyjne. Był szefem techniki zachodniopomorskiego operatora Espol. Ukończył kierunek sieci komputerowych na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie.