REKLAMA

KPRM tłumaczy się z opóźnienia SI2PEM

W kwietniu informowaliśmy o komunikacie ministra cyfryzacji dotyczącym ustalenia daty startu „Systemu Informacyjnego o Instalacjach wytwarzających Promieniowanie Elektromagnetyczne” (SI2PEM). Termin ten został ustalony na 20 lipca br. Pierwotnie termin realizacji projektu budowy tego systemu – zgodnie z umową o dofinansowanie z II Osi POPC – upływał w sierpniu 2020 r.

W 2019 r. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiadało, że system zostanie udostępniony przed liberalizacją rozporządzenia regulującego normy PEM w Polsce, które weszło w życie z początkiem 2020 r. Kolejnym anonsowanym terminem była połowa 2020. W odpowiedzi na interpelacją złożoną już pod koniec marca bieżącego roku KPRM powoływał się na wydarzenia z początku ubiegłego roku.

Pierwszym z nich miało być opóźnienie w przetargu na komponenty dla środowiska obliczeniowego, które będzie przetwarzać dane o emisji elektromagnetycznej z urządzeń sieci radiowej. W styczniu 2020 r. pierwotny przetarg został unieważniony a ponowione postępowanie rozstrzygnięte w kwietniu ub.r. Drugim powodem miał być stan epidemii w kraju.

– Panująca od marca 2020 r. sytuacja epidemiczna spowodowana koronawirusem SARS-CoV-2 ograniczała lub uniemożliwiała realizację prac nad systemem w zakładanym pierwotnie harmonogramie. Budowa systemu SI2PEM nie jest związana wyłącznie z pracą programistów i nie wszystkie czynności mogą być realizowane zdalnie. Praca nad wdrożeniem systemu SI2PEM wymaga również pracy stacjonarnej oraz pracy w terenie i realizacja tych zadań została opóźniona w związku z wprowadzonymi ograniczeniami sanitarnymi – pisze w odpowiedzi na poselską interpelację KPRM.

W tej samej odpowiedzi potwierdza udostępnienie publicznie dostępnego interfejsu systemu do 20 lipca br.

Kwalifikowane wydatki przewidziane w umowie na dofinansowanie budowy SI2PEM wynosiły ponad 11 mln zł, ale wobec przeciągania i wciąż trwającej realizacji projektu całkowity, końcowy koszt nie jest – wedle KPRM – obecnie możliwy do oszacowania. System budowany jest przez Instytut Łączności.

Ciekawostką jest, że SI2PEM, jako narzędzie, którego celem jest przede wszystkim udostępnianie danych i symulacji dotyczących emisji PEM, rozważany jest także jako narzędzie wspierające inwestycje. Na początku roku resort cyfryzacji chciał zamówić analizę możliwości wykorzystania SI2PEM przy obsłudze inwestycji „od planowania i projektowania, aż po dopuszczenie do użytkowania instalacji radiowej emitującej pole elektromagnetyczne”. Postępowanie zostało jednak unieważnione ponieważ jedyna oferta o wartości 299 tys. (złożył ją Audytel) przekraczała o przeszło 100 tys. kwotę przeznaczoną na zamówienie.