REKLAMA

Le Figaro: Orange kończy rozmowy z Free o współdzieleniu sieci

Orange zakończyło rozmowy z Free na temat udostępniania sieci 5G – informuje francuski dziennik „Le Figaro”.

Francuskie Orange w czwartek późnym wieczorem w krótkim komunikacie poinformowało, że zakończyło rozmowy ze swym – wchodzącym w skład obecnej także w Polsce (poprzez P4, właściciela sieci Play) grupy Iliad – konkurentem rozmowy o współdzieleniu sieci 5G.

– Pod koniec aukcji 5G, która odbyła się w październiku ubiegłego roku, Orange i Free rozpoczęły dyskusje o wzajemnym udostępnianiu sieci komórkowych – czytamy w komunikacie Orange. –Zauważając rozbieżność w strategii wdrożeniowej, Orange zdecydował się zakończyć dyskusje – dodano.

Orange w komunikacie stwierdziło, że jakość sieci jest dla operatora priorytetem i przypomniano, że od 10 lat operator – według Arcep, regulatora rynku telekomunikacyjnego we Francji – ma sieć o najlepszej jakości.

Na czym polegają „rozbieżności w strategii wdrożeniowej”? Jak się wydaje, wyjaśnienia można szukać w środowym wystąpieniu Stéphane Richarda, prezesa grupy Orange podczas spotkania z mediami. Jak informuje „Le Figaro”, prezes Richard nie wymieniając nazwy rywala skrytykował wówczas wątpliwy – zdaniem Orange – technologicznie wybór Free.

– Dla budowania sieci 5G wybraliśmy częstotliwości 3,5 GHz – powiedział i dodał, że sieci nowej generacji budowanie na innych zakresach „to nie 5G, choć inni używają tego terminu. To ulepszone 4G”.

Stéphane Richard nawiązując do prowadzonej przez Free kampanii reklamowej wyraził też ubolewanie, że pozwala się innym na podawanie fałszywych wskaźników pokrycia”. Free, które jako ostatnie uruchomiło usługi 5G, zrobiło to nie jak pozostali konkurencji z wykorzystaniem pasma 3,6 GHz, ale z użyciem zakresu 700 MHz i twierdzi, że ma największą sieci 5G we Francji.

Jak zauważa „Le Figaro”, Orange poza pasmem 3,6 GHz do świadczenia usług 5G wykorzystuje także zakres 2,1 GHz, ale – jak twierdzi operator – „tylko jako wsparcie”.

Jesienna aukcja pasma przyniosła budżetowi blisko 2,8 mld euro. Każdy z czterech francuskich MNO zdobył blok pasma w zakresie 3,6 GHz. Zgodnie z warunkami aukcji, SFR, Free, Bouygues Telecom i Orange będą musieli rozbudować zasięg swych sieci.