REKLAMA

MC szkicuje nowelizację megaustawy

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Cyfryzacji zaprezentowało branży telekomunikacyjnej zarys nowelizacji prawa, która ma ułatwić proces inwestycyjny oraz utrzymania infrastruktury. Aktualizacja ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych ma dokonać zmian w szeregu innych aktów prawnych m.in. o drogach publicznych, czy o lasach.

Celem ministerstwa – sygnalizowanym już wcześniej – jest chęć ustalenie opłat za zajęcie pasa drogowego na maksymalnym poziomie 20 zł za m2. Obniżeniu miałyby również ulec opłaty za wykorzystanie gruntów należących do Lasów Państwowych a także prawne definicje, od których zależy m.in. wymiar podatku od nieruchomości, jakie uiszczają właściciele infrastruktury teletechnicznej.

Istotnym elementem planowanej nowelizacji, jest udrożnienie korzystania z okablowania infrastrukturalnego w budynkach. Nowelizacja megaustawy miałaby przywrócić do życia martwy dzisiaj w zasadzie przepis o obowiązku wyposażania nowych i remontowanych budynków wielorodzinnych w otwarte sieci dostępowe o standardzie NGA. Jak również zadysponować, iż instalacje budynkowe stanowią nierozdzielną część nieruchomości i należą bezpośrednio do jej dysponentów, co tym samym umożliwiłoby wykorzystanie jej każdemu chętnemu dostawcy usług końcowych.

Resort zastanawia się również nad regulacją drażliwego społecznie problemu bardzo niskich w Polsce norm emisji elektromagnetycznych z nadajników radiowych sieci telekomunikacyjnych.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Plany resortu są na razie na etapie szkicu legislacji. Nie ma nawet formalnego projektu noweli, a więc trudno ocenić z góry, ile z powyższych zamierzeń uda się przeforsować w toku nieformalnych negocjacji przed opublikowaniem projektu oraz w toku publicznych konsultacji samego projektu, a potem w ramach pracy w parlamencie.

Przeciwko powyższym propozycjom można się spodziewać protestów min. władz samorządowych, czy też branży deweloperskiej.

Biorąc pod uwagę porę roku i zaawansowanie prac nad nowelą należy sądzić, że może zostać uchwalona raczej w przyszłym roku.