Na noweli prawa geodezyjnego i kartograficznego skorzystają też operatorzy

Rząd przyjął dziś nowelizację Prawa geodezyjnego i kartograficznego. Głównym celem projektu noweli ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz niektórych innych ustaw jest usprawnienie geodezyjnej obsługi budowlanego procesu inwestycyjnego. 

Skorzystać na tym powinni też operatorzy telekomunikacyjni, którzy często wskazywali, że geodezja poważnie hamuje inwestycje liniowe w Polsce. 

Zmiany w ustawie idą w trzech kierunkach. Po pierwsze, mniej czasu zajmować mają formalności związane z pracami geodezyjnymi i skróceniu powinien ulec  także sam proces inwestycyjny. Po drugie, starostwa powiatowe z urzędu zaktualizują dane w ewidencji gruntów i budynków. Po trzecie wreszcie, bezpłatnie udostępnione zostaną dane geodezyjne pochodzące z centralnego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, takie jak:.ortofotomapy – popularnie zdjęcia lotnicze, dane numerycznego modelu terenu, dane topograficzne czy też podstawowe informacje dot. działek ewidencyjnych.

– Efektem projektowanych regulacji będą transparentne zasady wykonywania prac geodezyjnych oraz jednoznacznie określone prawa i obowiązki, zarówno wykonawców prac geodezyjnych, jak również organów Służby Geodezyjnej i Kartograficznej. Możliwość racjonalnego zaplanowania prac geodezyjnych oraz uproszczenie, a nawet eliminacja niektórych procedur, przyczynią się do przyspieszenia wykonywania tych prac – zapowiada  minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

W projekcie ustawy znalazły się między innymi takie rozwiązania, jak:

  •  uproszczony, ryczałtowy sposób pobierania opłat od geodetów za dokumenty potrzebne im do pracy,
  •  możliwość rozpoczęcia prac geodezyjnych w każdej chwili – trzeba będzie je zgłosić w ciągu 5 dni,
  •  mniej formalności na linii geodeta – starostwo powiatowe, co pozwoli geodetom szybciej uzyskać potrzebne dokumenty.

Ministerstwo Rozwoju twierdzi, że w efekcie czas potrzebny na załatwienie formalności związanych z pracami geodezyjnymi skróci się o dwie trzecie – średnio z 60 do 18 dni. A to oznacza, że skróci się czas potrzebny na realizację każdej inwestycji.

– Zmiany przyjęte przez rząd powinny pozytywnie wpłynąć na szybkość budowlanego procesu inwestycyjnego, pozwalając jednocześnie w maksymalnym stopniu zachować jego bezpieczeństwo. Nowe przepisy usprawnią też prowadzenie państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego – przekonuje  wiceszef resortu rozwoju Robert Nowicki.

Projekt  który przyjął rząd, zakłada bowiem aktualizowanie informacji zawartych w ewidencji gruntów i budynków na podstawie materiałów znajdujących się w państwowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym, czyli z urzędu, bez konieczności składania wniosku. Dzięki temu dane w ewidencji będą bardziej aktualne.

Dziś bowiem starostwa powiatowe, które gromadzą w ewidencji gruntów i budynków, aktualizując je, urzędy muszą dopełnić wielu, w niektórych przypadkach wielu zbędnych, formalności. To spowalnia proces aktualizacji ewidencji i to ma się właśnie m.in. zmienić.

Zmniejszy się  też zakres informacyjny w ewidencji gruntów i budynków przez usunięcie z niej informacji mających swoje odzwierciedlenie w innych rejestrach państwowych. Rozwiązanie to ma zoptymalizować prowadzenie poszczególnych baz danych poprzez jednoznaczne wskazanie podmiotów odpowiedzialnych za aktualność i rzetelność zasobów.

Wiele danych przestrzennych było do tej pory dostępnych tylko na wniosek i za opłatą. Chodzi m.in. o:

  • dane topograficzne,
  • zdjęcia lotnicze,
  • dane pomiarowe LIDAR,
  • Numeryczny Model Terenu,
  • podstawowe dane o działkach i budynkach.

Teraz będzie można je bezpłatnie pobrać ze strony geoportal.gov.pl Takie dane mogą być potrzebne przedsiębiorcom na przykład do tworzenia aplikacji na smartfony, wykorzystujących informacje o przestrzeni albo do budowy przyłącza gazowego.