Netia chce być bardziej telewizyjna

Pierwsze efekty synergii z Cyfrowym Polsatem zaczynają być już dla nas odczuwalne – przekonuje zarząd Netii. W najbliższych miesiącach zamierza położyć akcent na promowaniu swej oferty światłowodowo-telewizyjnej. Dziś bowiem 70 proc. nowych klientów operatora wybiera taki właśnie zestaw usług.

(źr.TELKO.in)

Przejmując Netię, Cyfrowy Polsat wyliczył synergie na poziomie 800 mln zł w latach 2019-2023, przy czym 250 mln zł miało pochodzić z wydatków kapitałowych, a 550 mln z EBITDA na bazie przychodów (sprzedaż krzyżowa) oraz synergii wydatków operacyjnych.

Analitycy z Haitong Banku, którzy w raporcie z 3 września zmienili rekomendację dla akcji Netii  z „neutralnie” do „kupuj”, podwyższając również cenę docelową z 5,5 zł do 5,65 zł,  stwierdzili przy tym, że ponieważ pełna konsolidacja i przejęcie kontroli nad Netią rozpoczęło się 22 maja 2018 r., to nie przewidują jakichkolwiek synergii w już tym roku.

Inaczej patrzy na to zarząd operatora, który przekonuje, że pierwsze efekty synergii z Cyfrowym Polsatem zaczynają być już dla spółki odczuwalne.

Od połowy czerwca usługi Netii są dostępne w punktach sprzedaży Cyfrowego Polsatu i Plusa. To automatycznie poszerzyło zasięg sieci sprzedaży stacjonarnego telekomu.

Dziś nasze usług są oferowane już w około 300 punktach. Są to głównie duże miasta, gdzie mamy najlepiej rozwiniętą sieć. Systematycznie będziemy ten zasięg zwiększać – mówi Tomasz Dakowski, dyrektor generalny obszaru B2C w Netii.

Wraz z pojawieniem się usług Netii w salonach Plusa i Cyfrowego Polsatu usługi stacjonarnego telekomu zostały włączone do oferty smartDom umożliwiającej zakup wielu usług z rabatem. Tomasz Dakowski poinformował, że pierwsi klienci już zaczęli z tej możliwości korzystać, choć nie chce zdradzać, jaka jest skala zakupów.

Wypłaciliśmy już w każdym razie pierwsze premie handlowcom, którzy skutecznie sprzedają takie pakiety – mówi Dakowski.

Netia  zapowiada jednak, że dopiero teraz, po wakacjach, na dobre ruszy z kampanią sprzedażową.

Andrzej Abramczuk, prezes Netii, zapowiada, że działanie Netii będzie opierać się na kilku filarach, z których dwa – usługi Netii w pakiecie smartDom oraz rozbudowa sieci sprzedaży – związane są ze współpracą wewnątrz grupy Cyfrowego Polsatu.

Będziemy mocno podkreślać, że oferujemy usługi pakietowe, a więc nie tylko internet, z czym Netia jest bardzo dobrze kojarzona od dawna, ale też telewizję. Tutaj, jak pokazują badania, wciąż spora grupa potencjalnych klientów nie wie, że Netia jest także dostawcą usług TV. Będziemy to zmieniać – zapowiada  Andrzej Abramczuk.

Podkreśla on, że operator poszerzy swą ofertę telewizyjną o kolejnych 30 kanałów, a będzie też jako jeden z nieliczonych udostępniać piłkarską Ligę Mistrzów.

Wesprzeć te działania ma nowa kampania reklamowa, w której operator wprowadza nowy format – bohaterem marki, będzie sympatyczny pajączek, który głosem Czesława Mozila opowiadać będzie o nowej usłudze światłowodowej z dostępem do internetu o prędkości do 900 Mb/s oraz o usługach telewizyjnych m.in. z dostępem na żywo do meczów Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy UEFA. Kampania będzie prowadzona w telewizjach Polsat i TVN, na bilboardach, serwisach VOD oraz w internecie.

– Oczywiście, to wszystko wiąże się z modernizacją sieci do standardu światłowodowego. Także na naszej sieci HFC w Krakowie i Warszawie zaczęliśmy oferować usługi 600 Mb/s – mówi Tomasz Dakowski.

Jak podał, w zasięgu sieci HFC Netii jest około 0,5 mln gospodarstw domowych. Podobnej liczbie domostw operator jest w stanie oferować usługę 900 Mb/s.

Tak naprawdę klienci, którzy wykupują taką przepływność mogą korzystać z łączy niemal 1Gb/s – mówi Tomasz Dakowski.

Zarząd operatora nie chciał jednak zdradzić, czy oferta 1 Gb/s, którą zaczęły sprzedawać niedawno Orange i UPC, pojawi się w ofercie także u niego.

Andrzej Abramczuk zapewnia natomiast, że realizacja ogłoszonego w 2016 r. planu, zgodnie z którym Netia miała do 2020 r. zainwestować 417 mln zł w rozbudowę sieci do standardu NGA (minimum 30 Mb/s), przebiega bardzo sprawnie, a telekom jest mniej więcej w połowie drogi jego wypełnienia.

Być może uda się osiągnąć nawet więcej, niż założenia pierwotne – mówi Andrzej Abramczuk.

Jak zdradził zarząd, najlepiej usługi Netii sprzedają się we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie. Bardzo dobrze idzie też sprzedaż w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie operator zmodernizował już sieć, czy w Płocku, gdzie działa jego spółka zależna Petrotel. Netia ma się też umacniać w Lublinie, gdzie jakiś czas temu przejęła sieć światłowodową (bez klientów) Virtual Telecom. Tomasz Dakowski zapowiada też ofensywę w miastach Górnego Śląska.

Działanie te zdają się doceniać analitycy finansowi. Haitong Bank we wspomnianym raporcie zauważa, że Netia jest obecnie atrakcyjną propozycją o małym ryzyku na niepewnym obecnie rynku giełdowym. A ponieważ Cyfrowy Polsat zaczął już testować wyłączenie pasma 800 MHz i przekierowywanie transferu danych na inne częstotliwości, raczej nie będzie chciał odnawiać tego spektrum kosztem 1,7 mld zł – uważają. Za prawdopodobne uważają też wezwanie do sprzedaży akcji Netii i wycofanie spółki z giełdy w ciągu najbliższych 12 miesięcy.