Telma, malgaski operator komórkowy, który ogłosił, że wykorzystując sprzęt Ericssona w końcu czerwca uruchomił sieć 5G, zrobił to nielegalnie. Tak przynajmniej twierdzi ARTEC, regulator rynku telekomunikacyjnego na Madagaskarze.
Jak twierdzi agencja Ecofin, ARTEC opieczętował wszystkie zainstalowane urządzenia. Według regulatora, Telma miała zgodę jedynie na testy sieci 5G, a nie na uruchomienie komercyjnej sieci. Na dodatek zgoda ARTEC była wydana jedynie na miesiąc.
Testy miały być prowadzone w pomieszczeniach zamkniętych, ale firma - bez zgody regulatora - rozszerzyła je także na otwartą przestrzeń uruchamiając stacje bazowe 5G w kilku lokalizacjach.
Decyzja regulatora i przekazane mediom oświadczenie rozzłościło malgaskiego operatora, który w ogłoszeniu opublikowanym w lokalnej prasie zaprzecza zarzutom, zaznaczając, że „informacje są błędne i dlatego zastrzega sobie prawo do ścigania ARTEC za nieodpowiedzialne oświadczenie".
