REKLAMA

Nowy projekt rozporządzenia. Czy aukcja skończy się bez ingerencji?

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało poprawiony projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie przetargu i aukcji na zasoby radiowe. Projekt ten zostanie skierowany na Komitet Rady Ministrów ds. Cyfryzacji.

Poprawiony projekt ustala dokładnie czas przeprowadzenia dodatkowego, przetargowego etapu postępowania oraz ewentualnych dogrywek w przypadku pojawienia się równych ofert. Precyzuje także, że dogrywkę będą uzasadniały równe oferty, najwyższe na danym bloku częstotliwości.

W myśl poprawek tryb ustalania prawa do złożenia oferty przetargowej gwarantuje udział w przetargu wszystkich aktywnych uczestników licytacji, aczkolwiek nie eliminuje dla nich ryzyka związanego z awarią systemu aukcyjnego w ostatniej rundzie licytacji.

W rozporządzeniu przewidziano również ewentualność, że nie uda się go przyjąć przed 115. dniem postępowania. W takiej sytuacji przetarg zostanie przeprowadzony odpowiednio później.

Wątpliwości budzi natomiast tryb wyłaniania zwycięskich ofert w przetargu: czy lista rankingowa ofert zostanie ustalona dla każdego bloku częstotliwościowego oddzielnie, czy dla wszystkich razem? Wydaje się, że logika i intencja MAiC kieruje na to pierwsze, ale uczestnicy postępowania mają w tej sprawie wątpliwości.

Warto jeszcze wspomnieć o ustępie rozporządzenia (obecnym zresztą od pierwszej jego wersji), który zaznacza, że znowelizowane przepisy dotyczą m.in. postępowań rozpoczętych i nie zakończonych przed datą obowiązywania. Teoretycznie wciąż istnieje szansa, aby aukcja 800/2600 MHz zakończyła się w trybie przewidzianym pierwotną dokumentacją. To wymagałoby jednak rezygnacji przez niektórych licytujących z dodatkowych bloków częstotliwości w paśmie 800 MHz. Do tej pory zrezygnować nie chciał żaden i nadal się na to nie zanosi.