REKLAMA

Orange łamie deklaracje w spawie białych plam w Lubuskiem?

Rok temu ruszył projekt Orange dotyczący szerokopasmowego internetu w powiecie krośnieńskim. Jednak kilka wsi zostało pominiętych. Dlaczego? – pyta Gazeta Lubuska.

W ramach unijnego projektu POPC (1. konkurs) Orange obejmie zasięgiem sieci szerokopasmowej 1737 gospodarstw domowych oraz trzy szkoły powiatu krośnieńskiego. Przyłącza te obejmują trzy gminy: Dąbie, Krosno Odrzańskie oraz Bobrowice. Całkowity budżet projektu w powiecie krośnieńskim wynosi aż 5 mln. zł. Projekt zakończy się w sierpniu br. Wiadomo już jednak, że we wspomnianym projekcie zostanie pominiętych kilka miejscowości, które znajdują się w wymienionych wcześniej gminach.

Radna sejmiku wojewódzkiego krośnieńskiego, Anna Chinalska mówi gazecie, że zgłaszają się do niej sołtysi z gminy Bobrowice , których nie ujęto w projekcie i pytają, czy nie można doprowadzić światłowodów do Janiszowic, Wełnic, Przychowa, Stróżki, Dębów, Dachowa. Orange odpowiedziało jej, że rozszerzenie zakresów jest możliwe w ramach zadań uzupełniających. Jeżeli mieszkańcy będą zainteresowani przyłączem światłowodu i podpiszą deklaracje wyrażające chęć korzystania z usług Orange, to światłowód zostanie doprowadzony. Zadecyduje liczba podpisanych deklaracji.

Jednak według radnej, Orange nie dotrzymuje wcześniej złożonych deklaracji. I mimo, że w Tarnawie Krośnieńskiej 70 proc. domów, a w Dachowie 85 proc. domów chce skorzystać z oferty operatora, ten wycofuje się wcześniejszych zapewnień.

Orange tłumaczy zaś, że w gminie Bobrowice infrastruktura zostanie doprowadzona do 325 punktów adresowych, wskazanych na etapie składania dokumentacji konkursowej oraz 3 placówek oświatowych. Według Orange, realizacja inwestycji odbywa się zgodnie z zasadami wykorzystania dofinansowania, szczegółowo określonymi w zawartych umowach o dofinansowanie. Zakres projektów nie obejmuje miejscowości zawartych w interpelacji radnej.