Orange stanie się jedynym właścicielem hiszpańskiego MasOrange. Francuska grupa zawarła w tej sprawie umowę z Lorca, wehikułem inwestycyjnym utworzonym przez fundusze KKR, Cinven i Providence, które już od pewnego czasu szukały sposobu na wyjście z tej inwestycji. Pozostałe 50 proc. udziałów w hiszpańskim joint venture Orange przejmie za kwotę 4,25 mld euro w gotówce.
Półtora miesiąca wcześniej strony zawarły niewiążące porozumienie w sprawie, a teraz je sfinalizowały.
W komunikacie Orange podkreśla, że transakcja pomoże grupie w realizacji strategicznego planu operatora „Lead the Future” i dodatkowo wzmocni pozycję Orange w Hiszpanii, drugim co do wielkości rynku dla grupy w Europie.
Orange spodziewa się finalizacji transakcji w pierwszej połowie 2026 r., z zastrzeżeniem uzyskania zgód regulacyjnych i spełnienia innych warunków określonych w umowie z Lorca.
Na koniec września MasOrange posiadał łącznie ponad 33 mln klientów. Z tego 26,2 mln to abonenci usług mobilnych, a około 7,2 mln – internetu stacjonarnego. Z tego prawie 7 mln korzystało z łączy światłowodowych.
W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 r. grupa wygenerowała 5,664 mld euro przychodów, o 3,7 proc. więcej niż w roku poprzednim, a jej skorygowany zysk EBITDA (zysk przed odsetkami, podatkami i amortyzacją) wzrósł o ponad 8 proc., osiągając 2,195 mld euro, co oznacza szósty z rzędu kwartał wzrostu od momentu powstania operatora.
