REKLAMA

Orange testuje 5G. Będzie „bezprzewodowy światłowód”

Orange Polska oficjalnie poinformował o testach sieci 5G w Warszawie. To trzeci ośrodek po Gliwicach i Zakopanem, w którym operator testuje nową technologię.

– Sygnał z nadajników osiągalny jest na terenie Powiśla i Ochoty. To prawdziwe testy polowe w normalnych warunkach radiowych wrażliwych na interferencje z innymi sieciami czy pogodę – mówił podczas konferencji prasowej Jean Francois Fallacher, prezes Orange Polska.

Operator uruchomił w stolicy dziewięć nadajników (25 sektorów) 5G dostarczonych przez Ericssona z wykorzystaniem zakresu 3400-3480 MHz. Ericsson dostarczył sprzęt w architekturze non-standalone z nadajnikami podłączonymi linkami optycznymi 10 Gb/s do transportowej sieci 4G. Wymagało to uruchomienia przez dostawcę komplementarnych nadajników radiowych 4G do bezkolizyjnej współpracy z nadajnikami 5G. Komercyjne 4G dostarcza obecnie Orange Huawei oraz Nokia.

W Zakopanem Orange również testuje sprzęt dostarczony przez Ericssona, a w Gliwicach współpracuje z Huaweiem.

– Czego dzisiaj potrzeba do budowy komercyjnej sieci 5G, to przydziału częstotliwości radiowych w ramach rozsądnie skonstruowanej procedury aukcyjnej oraz harmonizacji norm PEM, bez czego dodanie warstwy 5G do sieci 4G będzie w zasadzie niemożliwe – mówił podczas prezentacji Maciej Zengel, dyrektor strategii częstotliwości i infrastruktury mobilnej w Orange.

Zgodnie z oficjalnymi harmonogramami, operator spodziewa się uzyskać w przyszłym roku blok 80 MHz w paśmie 3,4-3,8 GHz (tzw. pasmo C). Kiedy zacznie budowę sieci, i jaki obszar kraju zdąży pokryć do 31 grudnia 2020, zależy od terminu uzyskania przydziału rezerwacji. Przedstawiciele operatora mówili, że szybki start sieci 5G na nowych częstotliwościach leży w ich interesie, ponieważ odciąży sieć LTE.

Szacują, że w ciągu 3 lat od rozpoczęcia budowy sieci są w stanie pokryć dzięki pasmu C tereny miejskie Polski, czyli ok. 80 proc. populacji kraju.

– W kolejnym etapie będziemy chcieli wykorzystać częstotliwości w paśmie 26 GHz, na którym będziemy budować hotspoty odciążające sieć w punktach największego natężenia ruchu, oraz dostarczać „bezprzewodowy światłowód”, czyli mobilną pętlę lokalną, gdzie to się okaże efektywne – mówił Maciej Zengel.

Obecny podczas konferencji minister cyfryzacji Marek Zagórski potwierdził koncepcję i plan budowy jednej sieci 5G w paśmie 700 MHz. Nie zaprzeczył doniesieniom z sobotniej konferencji programowej Prawa i Sprawiedliwości, ale zaznaczył, że za wcześnie na szczegóły tego projektu.