Orange wejdzie z FTTH na wojskowe osiedle w Krakowie

Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje projektu decyzji w sprawie ustalenia warunków dostępu dla Orange Polska do nieruchomości i kilkunastu budynków w Krakowie, zarządzanych przez spółkę Zespół Zarządców Nieruchomości celu zapewnienia w nich usług telekomunikacyjnych

Nieruchomości, na których posadowione są budynki stanowią własność Skarbu Państwa – Agencji Mienia Wojskowego i właścicieli wyodrębnionych w nich lokali. W każdym z budynków istnieje wspólnota mieszkaniowa.

Orange nie udało się porozumieć w sprawie dostępu do budynków z zarządcą, dlatego w październiku 2016 r. skierował sprawę do UKE. A planowała wybudować w nich sieć FTTH.

Regulator uznał jego racje w przypadku większości (17) budynków i  w projekcie decyzji stwierdza, że operator jest uprawniony di wykonania przyłączy telekomunikacyjnych do budynków oraz wykonania instalacji telekomunikacyjnych w nich. Orange ma też prawo do utrzymywania, eksploatacji, konserwacji, remontu i usuwania awarii przyłączy i instalacji.

W trakcie postępowania regulator ustalił bowiem, że wprawdzie w tych budynkach usługi świadczy już kilku operatorów (Classcom, Gemini, ISTS, Netia, Balmont, UPC, Naszasiec.net), ale nie ma w nich instalacji w technologii światłowodowej.

UKE uznał, że w tej sytuacji Orange nie ma możliwości skorzystania z istniejących instalacji telekomunikacyjnych w tych 17 budynkach, albowiem nawet jeśli są one przystosowane do dostarczania usług szerokopasmowego dostępu do Internetu o przepustowości co najmniej 30 Mb/s, to nie odpowiadają zapotrzebowaniu ze względu na technologię świadczenia usług telekomunikacyjnych.

W trzech budynkach sieć światłowodową posiada jednak spółka Gemini. I tam UKE odmówił Orange wydanie decyzji w sprawie dostępu w celu wykonania w nich instalacji telekomunikacyjnych. Według regulatora bowiem te należące do Gemini spełniają jego zapotrzebowanie w aspekcie technologicznym oraz ze względów ekonomicznych.