Orange zwiększył przychody. Potwierdza dywidendę. Ale te MTR-y…

3,6-proc. wzrost skonsolidowanych przychodów Orange Polska w 2021 r. Spółka zakłada trwały powrót na ścieżkę wzrostu przychodów i stabilnego wyniku finansowego oraz potwierdza plan wypłaty dywidendy z zysków za 2021 r. w wysokości 0,25 zł na akcję. Wbrew zapowiedziom nie podano żadnych informacji na temat ewentualności zadysponowania infrastrukturą sieci mobilnej. I rynek giełdowy nie jest z tego zadowolony.

(źr. TELKO.in)

Plan wypłaty dywidendy w wysokości 0,25 zł na akcję oznacza to, że spółka wyda 328 mln zł. Zysk netto za ubiegły rok wyniósł przy tym 1,672 mld zł z czego 1,400 mld zł to efekt sprzedaży 50 proc. udziałów w Światłowodzie Inwestycje (SI) – spółka księguje całą sumę, choć fizycznie otrzymała 2/3 należności. Rok wcześniej zysk Orange wyniósł symboliczne 46 mln zł. Część zeszłorocznych przychodów ze sprzedaży udziałów SI obniżyła zadłużenie Orange, którego wskaźnik spadł do 1,4.

Wynik EBITDA spółki powiększony o koszty amortyzacji wyniósł 2,943 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o niespełna 6 proc. Poprawę przychodów i wyniku finansowego spółka tłumaczy wzrostem przychodów (o 6,7 proc.) na podstawowych usługach dla rynku masowego: pakietach konwergentnych oraz sprzedawanych samodzielnie: szerokopasmowym dostępie i usługach komórkowych. Orange podaje, że większość usług mobilnych oraz dostępowych sprzedaje obecnie w pakietach i jest to najszybciej rosnącą linia usług.

– 14-15 proc. wolumenu sprzedaży przypadło w ubiegłym roku na kanały samoobsługowe – powiedziała podczas konferencji prasowej Jolanta Dudek, członek zarządu odpowiedzialna za rynek klienta indywidualnego.

Sprzedaż cyfrowa rośnie powoli, więc powoli Orange redukuje liczbę salonów sprzedaży. Na koniec 2021 r. ich liczba wyniosła 630.

Na koniec ubiegłego roku spółka miała 945 tys. detalicznych klientów w sieci optycznej (już w tym roku przekroczyła 1 mln – klientów detalicznych i hurtowych), podłączając w 4 kw. 65 tys. abonentów. Na światłowód przypada już 34 proc. wszystkich klientów dostępu Orange przy spadku zarówno klientów ADSL (25 proc.), jak i VDSL (18 proc.) przy zaskakująco stabilnej liczbie klientów LTEforFix (23 proc.).

Orange podaje, że na koniec 2021 r. w zasięgu sieci optycznej miał 5,9 mln gospodarstw domowych z 63 proc. w zasięgu sieci własnej. Trzeba zaznaczyć, że Światłowód Inwestycje nie jest już traktowany, jako „sieć własna”. Ta spółka (po zakończeniu projektów POPC) ma przejąć ciężar rozwoju sieci optycznej grupy, nie obciążając już swoim długiem bilansu Orange, które planuje skupić się na budowie sieci 5G. Operatora podaje, że na koniec 2021 r. uruchomił tę technologię na nieco ponad 1,7 tys. stacji sieci mobilnej. W tym roku zasięg tej sieci wzrośnie, bez względu na to, czy odbędzie się i zakończy aukcja pasma 3400-3800 MHz. Jeżeli tak się nie stanie Orange będzie kontynuował uruchamianie 5G na innych częstotliwościach, ale nie podaje ile stacji może uruchomić do końca tego roku. Operator buduje swoją sieć 5G wolniej niż konkurenci i raczej czeka na przydział nowych częstotliwości.

– Ciężar inwestycji stopniowo przekierowujemy z budowy sieci optycznych na sieć mobilną. W tym roku inwestycje w usługi ruchome z pewnością będą wyższe, niż w roku ubiegłym, bez względu na to, czy zakończy się aukcja i zaczniemy budować 5G na nowych częstotliwościach. Przed nami konieczność modernizacji urządzeń aktywnych, czy odnowienia rezerwacji częstotliwości – mówił Jacek Kunicki, członek zarządu do spraw finansowych Orange.