W październiku 2025 roku polscy widzowie spędzali przed telewizorem średnio 3 godziny i 51 minut dziennie – o prawie kwadrans więcej niż miesiąc wcześniej. Jak podaje Nielsen w raporcie „The Gauge: Polska”, wzrost oglądalności był efektem jesiennej pogody i nowych ramówek, które przyciągnęły odbiorców zarówno do telewizji linearnej, jak i do serwisów streamingowych.
Streaming, który we wrześniu stracił część udziału, w październiku odbudował pozycję i osiągnął 9,8 proc. całkowitej oglądalności. Największym wygranym okazał się YouTube, który zwiększył swój udział do 2,5 proc., podczas gdy Netflix zanotował spadek do 1,8 proc. Telewizja tradycyjna – naziemna, kablowa i satelitarna – pozostaje dominującym sposobem konsumpcji treści, ale rosnąca popularność streamingu pokazuje trwałą zmianę w zachowaniach widzów.
Dla rynku medialnego oznacza to, że jesień 2025 potwierdza trend stabilizacji oglądalności telewizji z jednoczesnym stopniowym wzrostem znaczenia platform internetowych. Szczególnie widoczna jest zmiana w preferencjach – YouTube zyskuje kosztem Netflixa, co może wskazywać na rosnące znaczenie treści krótszych i bardziej zróżnicowanych.
Raport Nielsena opiera się na danych z panelu obejmującego 3,5 tys. gospodarstw domowych i blisko 10 tys. panelistów. Uwzględnia oglądalność osób powyżej 4. roku życia, zarówno w telewizji linearnej, jak i w streamingu, przy czym oglądanie stacji telewizyjnych przez platformy OTT klasyfikowane jest jako streaming.
