REKLAMA

PB: Aplikacje taksówkowe na etapie inwestycji

Czołowi gracze na rynku aplikacji taksówkowych liczą, że floty bmw i mercedesów zapewnią wyższe marże - pisze Puls Biznesu.

iTaxi oraz mytaxi, dwaj główni gracze na rynku zamawiania taksówek przez aplikację, zapowiadająkolejny etap inwestycji. To już nie tylko nowe opcje w telefonie, kolejne miasta w portfolio i promocje. Spółki kontrolowane przez Łukasza Wejcherta (iTaxi) oraz Daimlera (mytaxi) idą w stronę utworzenia floty na najwyższym poziomie.

iTaxi właśnie kończy negocjacje, w wyniku których pod auspicjami taksówkowego biznesu jeździć będzie nawet 50 nowych limuzyn BMW. Co na to mytaxi? Według informacji „PB”, niewykluczone, że lada kwartał w barwach niemieckiego gracza pojedzie co najmniej kilkadziesiąt nowych mercedesów B-klasy.

Z aplikacji iTaxi korzysta już 1,5 tys. taksówkarzy w całej Polsce, mytaxi koncentrował się dotychczas na Warszawie. Teraz niemiecki gracz zapowiada, że do wakacji jego usługi dostępne będą na szeroką skalę w Krakowie i we Wrocławiu. Z kolei iTaxi odrabia lekcję technologiczną i wprowadza m.in. płatność przez aplikację. To dzięki promocjom za płatność poprzez telefon mytaxi notowała rekordowe przychody w I kwartale.

Więcej w: iTaxi i mytaxi wjadą na wyższą półkę (dostęp płatny)