PEM nie jest i nie będzie tak groźny jak smog

Na czym powinny się skupiać nowe regulacje PEM i w jakim kierunku iść? Na potrzeby procesu legislacyjnego raport z badań PEM przygotuje też m.in.  Instytut Łączności. Czym się będzie różniło od waszego? Nie wystarczą badania i pomiary GIOŚ?

Pytania w sprawach planów legislacyjnych proszę kierować do ustawodawcy. W przypadku przepisów dotyczących ochrony środowiska do Ministerstwo Środowiska, a przypadku projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z oddziaływaniem pola elektromagnetycznego – do Ministerstwo Cyfryzacji.

Na koniec raportu za  2015 r.  podkreślacie, że duże inwestycje operatorów w sieci LTE mogą mieć wpływ na poziom PEM. Jaki?

Wyniki pomiarów okresowych pokazują, że dzisiaj poziom PEM w środowisku znajduje się na bardzo niskim poziomie. Jednakże wprowadzanie nowych technologii przez operatorów, albo konieczność ograniczania ilości instalacji, może mieć wpływ na wzrost mocy urządzeń. Jednak, biorąc pod uwagę dotychczas mierzone wartości, poziomu PEM w środowisku nie należy spodziewać się takiego ich wzrostu, aby wartości dopuszczalne zostały przekroczone.

Należy też podkreślić, że inną metodyką prowadzi się pomiary, które mają na celu sprawdzanie dotrzymania dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych przez urządzenia. Określona jest w rozporządzeniu Ministerstwa Środowiska z 30 października 2003 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów. Pomiary te wykonuje każdy właściciel lub użytkownik instalacji, jak również inspektorat ochrony środowiska w ramach kontroli i interwencji.

Czy operatorzy budujący maszty na potrzeby sieci LTE mogą ograniczać promieniowanie elektromagnetyczne?

Każda instalacja emitująca PEM musi spełniać wymagania ochrony środowiska, jak również dotrzymywać parametrów określonych w pozwoleniach radiowych. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia emitującego PEM, są obowiązani do wykonywania pomiarów bezpośrednio po rozpoczęciu użytkowania instalacji oraz każdorazowo w przypadku zmiany warunków pracy instalacji. Wyniki tych pomiarów przekazywane są m.in. do wojewódzkich inspektoratów, gdzie sprawdzane jest, czy nie ma przekroczeń wartości dopuszczalnych.

GIOŚ opracował aplikację mobilną, dzięki której można sprawdzić dane dotyczące aktualnego stanu jakości powietrza. Czy jest możliwe, że przygotujecie podobną aplikację do sprawdzania poziomu pól elektromagnetycznych?

GIOŚ w pierwszej kolejności planuje udostępnić portal monitoringu pól elektromagnetycznych z siecią punktów pomiarowych i wynikami pomiarów z kolejnych cykli pomiarowych. Natomiast już teraz dostępny jest portal Kontrole IOŚ, na którym można sprawdzić wyniki kontroli przeprowadzonych również dla instalacji i urządzeń emitujących PEM.

Czy jest możliwe, że za kilka lat w Polsce będziemy mieć podobny problem z promieniowaniem pól elektromagnetycznych, jak ze skażeniem powietrza i smogiem, czego doświadczają dziś np. mieszkańcy Krakowa, Warszawy czy wielu  innych polskich miast?

Analizując dotychczasowe wyniki z monitoringu pól elektromagnetycznych nie przewiduje się tak znaczącego wzrostu, aby wartości dopuszczalne zostały przekroczone.

Dziękujemy za odpowiedzi.

not. Marek Jaślan

 

(źr.GIOS)