REKLAMA

Polkomtel wybronił się od 34 mln zł kary

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował informację o wyroku Sądu Apelacyjnego w odwołaniu Polkomtela od decyzji o nałożeniu kary za naliczanie opłat za mobilną transmisję danych. Operator osiągnął częściowy sukces, ponieważ z dwóch kar o łącznej wartości ponad 50 mln zł, musi zapłacić tylko jedną o wartości 16,8 mln zł.

Wątpliwości UOKiK wzbudziła praktyka operatora, który w taryfach typu voice (dla telefonów komórkowych) stosował dodatkowe opłaty za strumieniową transmisję mediów, pomimo tego, że taryfy zawierały wliczony pakiet mobilnej transmisji danych. Dodatkowa opłata (ciekawostka: minutowa w wysokości 0,40 zł nett/1 min) pobierana była w zależności od konfiguracji APN – w jednym przypadku była stosowana, a w innym nie, ale wówczas ograniczany był dostęp do sieci LTE. Domyślna konfiguracja telefonów nabywanych w dystrybucji Polkomtela prowadziła do naliczania dodatkowych opłat (na fakturze jako „usługi multimedialne”, lub „SMS i połączenia”). Z opłatą związane mogło być korzystanie z radia internetowego, serwisów WebTV, ale także YouTube’a.

Informację o systemie naliczania opłat zawierały co prawda regulaminy ofert, ale zdaniem UOKiK, abonent miał prawo nie czuć się poinformowany dostatecznie dokładny zwłaszcza w kontekście informacji w przekazie reklamowym Polkomtela, które mogły pod tym względem wprowadzać w błąd. Regulator nie przyjął wyjaśnień opartych na subtelnościach sieci teleinformatycznych i dostępu do różnego typu zasobów, jak WWW czy serwery RTSP (ang. real time streaming protocol).

Sprawa prowadzona była na przełomie 2018 i 2019 r. W 2019 r. UOKiK wydał decyzję o nałożeniu dwóch kar: pierwszej w wysokości 33,8 mln za wprowadzanie do regulaminów zapisów o naliczaniu dodatkowych opłat, a drugą (16,8 mln zł) za doliczaniu tych opłat do faktur wystawianych abonentom.

Polkomtel odwołał się od tej decyzji, ale w przegrał w Sądzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Apelacja dała już jednak skutek, ponieważ sąd zmienił treść decyzji UOKiK w efekcie czego pierwsza z nałożonych kar została anulowana. Regulator nie opublikował sentencji decyzji, a więc nie znamy jeszcze dokładnie argumentacji jaką pokierował się sąd.