Krajowa Izba Komunikacji Eternetowej zleciła prof. Ryszardowi Piotrowskiemu, konstytucjonaliście z Uniwersytetu Warszawskiego przygotowanie opinii dotyczącej zgodności projektu nowelizacji KSC (krajowy system cyberbezpieczeństwa) z Konstytucją.
Izbie chodziło przy tym głównie o przepisy związane z DWR (dostawcy wysokiego ryzyka). Jak podkreśla KIKE, prof. Piotrowski potwierdził, że procedura uznania dostawców za DWR oraz nakaz usuwania sprzętu DWR są niezgodne z Konstytucją. Prof Piotrowski był wcześniej w kwietniu gościem konferencji KIKE, gdzie na jednym z paneli dyskusyjnych wygłosił podobną opinię.
W jego ocenie efekty regulacji nie pozostają w proporcji do nakładanych ciężarów. Bo choć jest ona w stanie doprowadzić do zamierzonych skutków, to nie jest niezbędna do ochrony interesu publicznego, ponieważ możliwe jest zastosowanie takich środków, jak certyfikacja cyberbezpieczeństwa, czy też dywersyfikacja dostawców sprzętu i oprogramowania.
KIKE przekazała tę opinię Stałemu Komitetowi Rady Ministrów i Ministrowi Cyfryzacji.
– Będziemy zabiegać o to, aby z projektu KSC usunąć rozwiązania niezgodne z Konstytucją RP – tym bardziej, że te rozwiązania stanowią nadregulację, czyli dyrektywa NIS2 (wdrażania przez KSC) ich w ogóle nie wymaga. Uchwalenie projektu KSC, który zawiera fragmenty niezgodne z Konstytucją, może doprowadzić do jej zakwestionowania przez Trybunał Konstytucyjny lub odmowy jej podpisania przez Prezydenta RP. To z kolei może prowadzić do dalszych opóźnień we wdrażaniu dyrektywy NIS2 oraz skutkować potencjalnymi sankcjami ze strony Komisji Europejskiej – podkreśla KIKE.