Przegląd prasy, piątek

Puls Biznesu: W e-sklepach uważaj na dark patterns

UOKiK ostrzega przed manipulacjami firm, które wykorzystują wiedzę o zachowaniach użytkowników stron i konsumentów do wpływania na ich decyzje. Aby zwiększyć zysk, sprzedawcy podejmują coraz bardziej wyszukane działania, które jednocześnie naruszają prawa kupujących. Nowością są praktyki dark patterns, czyli zabronione prawem tzw. ciemne wzorce zachowań. Są one stosowane przez niektóre serwisy i sklepy internetowe, a ich celem jest zmanipulowanie odbiorcy do wykonania odpowiednich działań w sposób zaplanowany przez twórcę strony. – W takich przypadkach interface stron tworzony jest w sposób nietypowy, często odwrotny do znanych schematów, w których czynności wykonywane są automatycznie. Jest to szereg nieetycznych rozwiązań, teoretycznie zapewniających szybkie zmiany pod kątem efektywności i konwersji strony. Chodzi m.in. o fałszywe przyciski, ukryte aż do ostatniego etapu płatności koszty, sztucznie kreowany efekt FOMO, czyli Fear of Missing Out, który oznacza lęk przed utratą szansy, zasłaniające zawartość zachęty do zapisu do newslettera i wiele innych – wymienia Urszula Wróblewska, menedżer ds. marketingu w agencji Performance Media.

Więcej w: W e-sklepach uważaj na dark patterns (dostęp płatny)

Puls Biznesu: SpaceX wystrzelił rakietę Starship. Doszło do eksplozji

Starship jest największą dotychczas wyprodukowaną rakietą kosmiczną. Sukces testów realizowanych przez spółkę Elona Muska zwiększyłby szanse na komercjalizację lotów załogowych na Księżyc i Marsa. Drugi już test nie zakończył się jednak sukcesem.Dla sektora kosmicznego mogła to być historyczna chwila. SpaceX zrobił drugie podejście do testowego lotu Starship Super Heavy – skonstruowanego z myślą o wynoszeniu w kosmos ładunków, ale także realizacji lotów załogowych np. na Księżyc i Marsa. W 4 minucie od startu doszło jednak do eksplozji. Test zakończył się tym samym niepowodzeniem. Elon Musk już wcześniej szanse na pomyślne zakończenie lotu Starship szacował na 50 proc. i tonował oczekiwania. Po eksplozji napisał w mediach społecznościowych, że traktuje zdarzenie jako naukę przed kolejnym testem, do którego SpaceX przystąpi za kilka miesięcy.

Więcej w: SpaceX wystrzelił rakietę Starship. Doszło do eksplozji (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Creepy Jar pokaże światu „Chimerę”

Przed końcem kwartału producent gier rozpocznie kampanię marketingową najnowszego tytułu. Myśli też o drugiej odsłonie „Green Hella”. Creepy Jar, giełdowy producent gier, którego pierwsza gra okazała się dużym sukcesem – znalazła już ponad 4 mln nabywców, przed końcem II kw. rozpocznie kampanię marketingową drugiego tytułu znanego pod roboczym tytułem „Chimera”. – Mamy już gotowy reveal teaser [pierwszy zwiastun — red.] oraz kluczowe grafiki, pracujemy nad stroną internetową. Chcemy, żeby akcja marketingowa wystartowała w tym kwartale. Miejsce i dokładny czas będą niespodzianką – mówi Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar. „Chimera” ma być grą łączącą cechy zaawansowanego symulatora rozwoju bazy z elementami survivalu. Podobnie jak w przypadku „Green Hell” narracja będzie prowadzona z perspektywy pierwszej osoby, jednak tym razem będzie się odbywała w scenerii science fiction. W odróżnieniu od poprzedniej produkcji nowa ma być grą typu casual skierowaną do szerszego grona graczy.

Więcej w: Creepy Jar pokaże światu „Chimerę” (dostęp płatny)

Puls Biznesu: CD Projekt połączy się z Spokko

CD Projekt, największy polski deweloper gier wideo połączy się ze swoją spółką zależną Spokko. Ma to na celu uproszczenie struktury grupy. W czwartkowym komunikacie podano, że fuzja nastąpi bez podwyższenia kapitału zakładowego CD Projekt oraz bez wymiany udziałów Spokko na akcje CD Projektu. Zmiany obowiązywać będą od dnia wpisu do rejestru. CD Projekt posiada 100 proc. udziałów Spokko. Spółka zależna realizowała grę mobilną „Wiedźmin: Pogromcy Potworów”, której wygaszenie do 30 czerwca br. zostało już wcześniej zapowiedziane.

Więcej w: CD Projekt połączy się z Spokko (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Cyfrowy Polsat wyda w tym roku na zieloną energię do 2 mld zł

Cyfrowy Polsat jeden z największych konglomeratów medialnych w Polsce planuje w tym roku wydać od 1,5 do 2 mld zł na projekty związane z czystą energią. Dzięki temu zamierza ograniczyć przyszłe koszty operacyjne. Cytowana przez agencję Reuters Katarzyna Ostap-Tomann, dyrektor finansowa spółki powiedziała, że ostateczna kwota uzależniona jest od tempa rozwoju projektów i źródeł finansowania. Podkreśliła, że początkowo finansowanie projektów będzie realizowane poprzez kredyty. Później mogą być wykorzystane inne formy pozyskiwania kapitału. Nie można wykluczyć, choć nie padła jasna odpowiedź, znalezienia partnera. Spółka planuje mieć około 330 MW mocy zainstalowanej z zielonych źródeł energii do 2024 r., zwiększając do 680 megawatów w 2025 r. Na koniec ubiegłego roku zadłużenie Cyfrowego Polsatu sięgało 9,4 mld zł netto.

Więcej w: Cyfrowy Polsat wyda w tym roku na zieloną energię do 2 mld zł (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Trzy oferty w przetargu na superkomputer dla Cyfronetu

W postępowaniu z budżetem 85 mln zł najtańsza okazała się oferta giełdowego Wasko.
Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet Akademii Górniczo-Hutniczej otworzyło w czwartek oferty w przetargu na dostawę, instalację i konfigurację superkomputera Helios wraz z wyposażeniem dodatkowym. Najtańszą ofertę złożyło Wasko, które wyceniło prace na 84,95 mln zł brutto. Nieznacznie droższa okazała się oferta Hewlett- Packard Enterprise Polska — 85 mln zł. Najdroższą ofertę złożył Atos Polska, który zaproponował 111,19 mln zł brutto. Budżet zamówienia został ustalony na 85 mln zł brutto. Cena nie jest jedynym kryterium oceny ofert. Projekt finansowany jest z funduszy UE w ramach projektu Narodowa Infrastruktura Superkomputerowa dla EuroHPC.

Więcej w: Trzy oferty w przetargu na superkomputer dla Cyfronetu (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Huawei tworzy własne oprogramowanie biznesowe, które może zastąpić Oracle

Firma Huawei opracowała oprogramowanie do zarządzania infrastrukturą informatyczną przedsiębiorstwa, które może zastąpić oprogramowanie Oracle, czyniąc kolejny krok w kierunku zmniejszenia zależności od amerykańskiej technologii. Jak przekazał Huawei w czwartkowym oświadczeniu, producent sprzętu telekomunikacyjnego, który nie może korzystać z amerykańskiej technologii bez licencji, opracowuje własne oprogramowanie i układy scalone, aby uniknąć skutków umieszczenia na czarnej liście handlowej w USA. Zastąpił on swój dotychczasowy system planowania zasobów przedsiębiorstwa rozwiązaniem, nad którym „ma pełną kontrolę”. Zależność Huawei od Oracle stała się nie do utrzymania, gdy firma z Austin w Teksasie przestała dostarczać aktualizacje oprogramowania i usługi techniczne na miejscu po ograniczeniu handlu w Waszyngtonie w 2019 roku.

Więcej w: Huawei tworzy własne oprogramowanie biznesowe, które może zastąpić Oracle (dostęp płatny)

Parkiet: Ban na ChatGPT? Firmy boją się wycieku danych

Pierwsze przedsiębiorstwa i instytucje w Polsce ograniczą pracownikom dostęp do chatbota. Chodzi o względy bezpieczeństwa. Na podobny ruch zdecydują się również rodzime podmioty. Eksperci apelują o edukację pracowników w zakresie korzystania z tego narzędzia. Rewolucyjne narzędzie od OpenAI jest w stanie odpowiadać na wiele pytań i pomagać w prowadzeniu biznesu – analizuje, systematyzuje i rozwiązuje problemy. Coś, co zespołom specjalistów różnych dziedzin zajęłoby wiele godzin czy dni, bot robi w sekundy. Niezwykle popularny ChatGPT ma jednak też swoje wady. Eksperci wskazują, że istnieje ryzyko wycieków danych dostarczanych systemowi AI. Pracownicy przedsiębiorstw i instytucji korzystają bowiem z tego oprogramowania nierozważnie, udostępniając poufne dane firmowe i wrażliwe informacje o klientach. Brytyjska agencja wywiadowcza GCHQ oficjalnie ostrzegła, że zapytania wprowadzane do systemów AI mogą trafić do domeny publicznej albo na skutek ataku hakerskiego, albo w wyniku wykorzystania przesłanych materiałów do „uczenia” bota.

Więcej w: Ban na ChatGPT? Firmy boją się wycieku danych (dostęp płatny)

Parkiet: Atak, ale nieszkodliwy

W czwartek strony internetowe GPW prawdopodobnie padły ofiarą prorosyjskich hakerów. „W związku z problemami technicznymi informujemy, że mogą występować czasowe zakłócenia w dostępie do serwisów informacyjnych Grupy Kapitałowej Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie: gpw.pl, newconnect.pl, gpwcatalyst.pl, tge.pl, gpwbenchmark.pl, 4Brokernet, bondspot.pl. Zostały podjęte działania mające na celu zapewnienie ciągłości działania serwisów informacyjnych GK GPW” – przekazała informację GPW.

Więcej w: Atak, ale nieszkodliwy (dostęp płatny)

Parkiet: Creepy Jar szykuje „Chimerę”

Warszawskie studio ma za sobą udany rok, dlatego zarząd rekomenduje rekordową dywidendę. Motorem wyników nadal jest „Green Hell”, ale trwają prace nad nową grą. W tym kwartale ruszy kampania marketingowa.  Studio podkreśla, że choć od dnia premiery „Green Hell” w formule wczesnego dostępu na platformie Steam minęły już ponad cztery lata, to z każdym kolejnym rokiem firma osiąga coraz wyższe przychody ze sprzedaży tego tytułu. Wysoka sprzedaż „Green Hell” pozwoliła wypracować w 2022 r. rekordowe 54,9 mln zł przychodów (to wzrost o 19 proc. rok do roku) oraz 36,5 mln zł zysku netto (wzrost o jedną czwartą). Zarząd zarekomendował wypłatę dywidendy w wysokości blisko 28 mln zł. Pozostałe 8,5 mln zł z ubiegłorocznego zysku spółka planuje przeznaczyć na kapitał rezerwowy z możliwością wypłaty dla akcjonariuszy w przyszłości. Proponowany dzień dywidendy to 29 sierpnia, a termin wypłaty 4 września. W zeszłym roku dywidenda wyniosła 14,6 mln zł, czyli 21,5 zł na akcję.

Więcej w: Creepy Jar szykuje „Chimerę” (dostęp płatny)

Parkiet: Grupa Cyfrowy Polsat wchodzi w okres szybkich zmian

Rok 2023 dla telekomunikacyjno-mediowej grupy Zygmunta Solorza będzie czasem walki o utrzymanie marż. Jej zyski po raz pierwszy zależeć będą od projektów energetycznych. Co z dywidendą?  – To będzie rok dynamicznej realizacji strategii 2023+. W naszej grupie będzie się dużo działo – zapowiedział w czwartek Mirosław Błaszczyk, prezes Cyfrowego Polsatu. Według Macieja Steca, wiceprezesa odpowiedzialnego za strategię, ważnymi jej elementami są nadal internet i telefon, kontent telewizyjny i internetowy oraz – relatywnie nowy – zielona energia.

Więcej w: Grupa Cyfrowy Polsat wchodzi w okres szybkich zmian (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Kto się boi używać ChatGPT

Coraz więcej firm za granicą zakazuje korzystania przez pracowników z konwersacyjnej sztucznej inteligencji lub je ogranicza. Chodzi o względy bezpieczeństwa. Nad Wisłą też będą podobne blokady. Rewolucyjne narzędzie od OpenAI jest w stanie odpowiadać na wiele pytań i pomagać w prowadzeniu biznesu – analizuje, systematyzuje i rozwiązuje problemy. Coś, co zespołom specjalistów różnych dziedzin zajęłoby wiele godzin czy nawet dni, bot robi w sekundy. Niezwykle popularny ChatGPT ma jednak też swoje wady.  Eksperci wskazują, że istnieje ryzyko wycieków danych dostarczanych systemowi AI. Pracownicy przedsiębiorstw i instytucji korzystają bowiem z tego oprogramowania często w sposób nierozważny, udostępniając poufne dane firmowe i wrażliwe informacje o klientach. Brytyjska agencja wywiadowcza GCHQ oficjalnie ostrzegła, że zapytania wprowadzane do systemów AI mogą trafić do domeny publicznej – albo na skutek ataku hakerskiego, albo w wyniku wykorzystania przesłanych materiałów do „uczenia” bota.

Więcej w: Kto się boi używać ChatGPT (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Twitter usuwa „niebieskie znaczki" tym, którzy nie zapłacili

Twitter rozpoczął usuwanie niebieskich znaczków weryfikacyjnych z kont użytkowników, którzy otrzymali je jeszcze przed wprowadzeniem usługi subskrypcyjnej Blue i nie zdecydowali się opłacać comiesięcznej kwoty na utrzymanie znaczka. W czwartek niebieskie znaczki zniknęły w serwisie z wielu oficjalnych kont znanych osób. Wśród celebrytów, których profile stały się nagle nieodróżnialne od milionów innych, są między innymi Beyoncé, były prezydent USA Donald Trump, Bill Gates, Kim Kardashian, Cristiano Ronaldo, Lady Gaga, a nawet papież Franciszek. Pozbawiony niebieskiego znaczka został również profil poprzedniego szefa Twittera i współzałożyciela firmy Jacka Dorseya. Procedura usuwania niebieskich znaczków weryfikacyjnych nie przebiega bez zakłóceń. Wielu użytkowników Twittera informowało, ze symbole pojawiają się i znikają po kilkukrotnym odświeżeniu strony. Hasła "#BlueCheckMark" i "Verified" są od początku wczesnych godzin czwartku amerykańskich stref czasowych jednymi z najczęściej wspominanych, a użytkownicy informują się nawzajem o coraz to nowych profilach, które utraciły swoją weryfikację.

Więcej w: Twitter usuwa „niebieskie znaczki" tym, którzy nie zapłacili. Także instytucjom i celebrytom (dstęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Starship wystartował. Ale nie doleciał

Wczwartek o godz. 15.33 naszego czasu Starship odpalił silniki i powoli wzbił się w powietrze. Ale kilka minut potem coś poszło nie tak. Rakieta eksplodowała w powietrzu. To dziecko firmy SpaceX jest owocem futurystycznych i utopijnych (ale czy na pewno?) wizji amerykańskiego miliardera Elona Muska, który od dawna marzy o skolonizowaniu Marsa. Jeszcze nie wiadomo, dlaczego bezzałogowy test nowej rakiety się nie powiódł. Prawdopodobnie zawiodły niektóre z 33 silników głównego członu Super Heavy, wskutek czego rakieta od samego startu nieco odchyliła się od prawidłowego toru lotu. A później nie doszło do odrzucenia członu Super Heavy i cztery minuty po starcie cała rakieta zniknęła w kuli ognia i chmurze dymu. Albo rozpadła się wskutek działania sił aerodynamicznych, albo została celowo zniszczona na sygnał z kontroli lotów. Wciąż czekamy na informację z firmy SpaceX.

Więcej w: Starship wystartował. Ale nie doleciał. Awaria najpotężniejszej rakiety w dziejach, która ma zawieźć ludzi na Marsa (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Programowanie z ChatGPT. Poradnik dla absolutnych nowicjuszy

ChatGPT to potężne narzędzie, które pozwala programować nawet osobom z zerowym doświadczeniem. Jestem tego najlepszym przykładem, bo pomógł mi napisać program, za który inaczej musiałbym zapłacić kilkanaście tysięcy złotych. Oto poradnik, jak zacząć. Aby zacząć programować z ChatGPT, trzeba uzyskać do niego dostęp. W tym celu należy wejść na stronę chat.openai.com i założyć konto (Sign Up), podając standardowe dane, takie jak imię, nazwisko, adres email, data urodzenia i numer telefonu do weryfikacji. Po założeniu konta logujemy się i wchodzimy na stronę chatu. Przy pierwszym uruchomieniu użytkownik może zobaczyć „dymki" z podpowiedziami w języku angielskim i zaproszeniem od odwiedzenia kanału na Discordzie. Dymki można zignorować, niczym regulamin TikToka (ma ponad 60 stron).

Więcej w: Programowanie z ChatGPT. Poradnik dla absolutnych nowicjuszy (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Karmienie paranoi

Dwadzieścia lat temu przekonanie, że człowieka podsłuchują – i w dodatku obserwują za pomocą kamer – było mocną przesłanką co najmniej do konsultacji u psychiatry. Dziś to chleb powszedni, – Pamiętajmy, że podsłuchiwanie to nie jest domena tylko zaawansowanych i drogich technologii. Od co najmniej kilkunastu lat sprzęt do podsłuchu możemy kupić w sklepach. Korzystają z niego np. prywatni detektywi, którzy takie usługi świadczą i – jak widać na sprawach rozwodowych – całkiem sprawnie sobie z tym radzą. Małżonkowie sami nałogowo się podsłuchują, i to nie tylko przy okazji np. rozwodu. Bo można, bo dziś to łatwe. Tym bardziej że coraz mniej takiego sprzętu trzeba kupować – wszystkie te funkcje przejmuje smartfon. Exploit, o którym już wspomniałem, czyli program wykorzystujący luki w aplikacji lub sprzęcie, dzięki któremu można wykraść dane, w telefonie współmałżonka to dziś żaden problem. W darknecie można go kupić za grosze. Te wszystkie rzeczy związane z ogarnięciem tego finansowo, technologicznie, transakcyjno-operacyjnie są na takim poziomie, że bardziej rozgarnięty uczeń szkoły średniej też sobie z tym poradzi. Nie mówiąc już o działaniu producentów. Pamiętajmy, że wiele krajów w obawie przed wyciekiem wrażliwych danych zakazało już swoim urzędnikom używania TikToka na służbowych telefonach. Wszystko dlatego, że mógł dawać efekty zbliżone do użycia exploita. A musimy mieć świadomość, że takich zagrożeń będzie coraz więcej – mówi Kamil Kulesza matematyk, fizyk, informatyk, założyciel Centrum Zastosowań Matematyki i Inżynierii Systemów w ramach PAN.

Więcej w: Karmienie paranoi (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Sztuczna inteligencja, realne zyski

Czy SI może wesprzeć polską gospodarkę? Jakie zmiany wprowadzą planowane regulacje? Między innymi na te pytania odpowiadali goście panelu dyskusyjnego „Sztuczna inteligencja w Polsce – dokąd zmierzamy”. Rozwój sztucznej inteligencji znacznie przyspieszył. Takie przynajmniej można odnieść wrażenie, spoglądając na rozwiązania oparte na modelach generatywnych typu ChatGPT, które zostały okrzyknięte rewolucyjnymi. Jednocześnie pojawia się coraz więcej pytań o bezpieczeństwo technologii, a także plany jej regulacji. Tymczasem sztuczna inteligencja to ogrom rozwiązań, dalece wybiegający poza innowacje w postaci chatbotów. Zdaniem uczestników debaty zorganizowanej w ramach projektu DGP Cyfrowa Gospodarka sztuczna inteligencja jest ogromną szansą dla polskiej gospodarki, ale należy przygotować się na przepisy, które pozwolą na wdrożenie tej technologii w sposób bardziej etyczny, a także zgodny z prawem. Zarówno tym obowiązującym, jak i nowym, przygotowywanym przez UE. Regulacje nie mogą być jednak hamulcem do rozwoju innowacji. Bez wypośrodkowania polityki wobec AI nie uda się skorzystać z szansy.

Więcej w: Sztuczna inteligencja, realne zyski (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Sztuczna inteligencja to przede wszystkim szansa

Dawid Kin, dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO Banku Polskim, opowiada o rozwoju możliwym dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji. – Jestem przekonany, że sztuczna inteligencja jest głównie szansą na rozwój, ale zależy to też od sposobu jej wykorzystania. Zwiększenie produktywności, wsparcie w podejmowaniu skomplikowanych decyzji, automatyzacja procesów – to tylko niektóre z zastosowań. Największą szansą jest wielowymiarowa poprawa życia i do tego powinniśmy dążyć. Wyobraźmy sobie szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji w medycynie i personalizowane ścieżki edukacji. Nasze życie już stało się lepsze dzięki AI, a najlepsze dopiero przed nami. Dzięki tej technologii powstało sporo biznesowych i technicznych zawodów, które bez niej by nie istniały. Sztuczna inteligencja może też być zagrożeniem, ale tylko wtedy, gdy zostanie wykorzystana do działań niezgodnych z prawem lub nieetycznych. Sama technologia nie zrobi nam nic złego, jest tylko narzędziem w ręku człowieka – mówi Dawid Kin.

Więcej w: Sztuczna inteligencja to przede wszystkim szansa (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Nasze boty przeprowadziły już 21 mln rozmów

Jesteśmy bankiem, który ułatwia parkowanie samochodu, zakup biletów na mecz ekstraklasy, opłacenie autostrady, wymianę walut i dziesiątki innych usług. Cyfryzacja wykroczyła daleko poza same usługi bankowe – opowiada Artur Kurcweil, wiceprezes PKO Banku Polskiego, nadzorujący obszar technologii Gdzie jesteśmy, jeżeli chodzi o szeroko rozumianą cyfrową gospodarkę? I w jaki sposób menedżerowie, samorządowcy i konsumenci mogą przygotować się do tego, żeby mądrze i zyskownie funkcjonować w takiej gospodarce? Stopień zaawansowania, jeżeli chodzi o ideę cyfrowej gospodarki, zależy zarówno od wielkości przedsiębiorstwa czy organizacji, która boryka się z tym zagadnieniem i traktuje je jako swoją szansę, ale również od stopnia edukacji oraz od tego, jakie pokolenie stoi za sterami tych przedsięwzięć i przedsiębiorstw.

Więcej w: Nasze boty przeprowadziły już 21 mln rozmów (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Co nas przeraża w AI i co powinno

Nie wiem, czy w najbliższych latach komputery staną się świadome. ale jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze w tym roku będziemy mogli samodzielnie zainstalować na komputerze lub komórce otwarty system sztucznej inteligencji Ponad 1 tys. badaczy i ekspertów od sztucznej inteligencji wystosowało do laboratoriów prowadzonych przez największe firmy – takie jak finansowany przez Microsoft OpenAI, Facebook czy Google – list otwarty wzywający do wstrzymania prac nad systemami sztucznej inteligencji. W przypadku braku reakcji ze strony tych firm sygnatariusze oczekują wprowadzenia moratorium przez rządy. Sprawa jest paląca – uważają autorzy listu – bo ledwo co upubliczniono system GPT4, potężne narzędzie, które potrafi produkować teksty przypominające te pisane przez ludzi, a już powstają kolejne, jeszcze doskonalsze rozwiązania. Ich zdaniem grozi nam więc powstanie „potężnych cyfrowych umysłów, których nikt nie zrozumie i których nikt nie będzie w stanie skontrolować”.

Więcej w: Co nas przeraża w AI i co powinno (dostęp płatny)