Dziennik Gazeta Prawna: Robot na starość
Rysowane przez demografów piramidy wieku pokazują, że w społeczeństwach Zachodu młode pokolenia będą coraz mniej liczne. Nawet najbogatsze państwa staną przed dylematem, skąd wziąć ręce do pracy i jak utrzymać miliony osób starszych. Jednak nadciągająca katastrofa dla niektórych może się stać ogromną szansą na zysk. Firmy specjalizujące się w robotyce i sztucznej inteligencji dostrzegają w tych trendach potencjalnie atrakcyjny rynek, zaś rządy coraz chętniej testują ich pomysły. Na razie dzieje się to głównie w państwach spoza Europy, w których usługi publiczne nie są tak dobrze rozwinięte jak na Starym Kontynencie, zaś traktowanie ochrony zdrowia czy sektora opiekuńczego jak biznesu wzbudza mniejsze kontrowersje. Jeden z eksperymentów przeprowadzono w Australii. Jego wyniki opisali w styczniu 2025 r. na łamach „Scientific Reports” Valeria Macalupu, Evonne Miller, Lee Martin i Glenda Caldwell z Queensland University of Technology. Naukowcy przez pięć lat prowadzili badania w domu opieki nad seniorami, w którym 34 pracowników dostało do pomocy 10 robotów sfinansowanych z rządowego grantu. Jeden z autorów raportu podzielił się swoimi refleksjami: „Zastanawiałem się: czy to jest przyszłość? Jeśli tak, to moje pierwsze wrażenie było takie, że wygląda to całkiem fajnie. Podobało mi się, że «roboty usługowe» nie zastępują personelu, lecz wykonują bardziej rutynowe czynności, takie jak rozwożenie jedzenia czy pościeli. Ale zastanawiałem się też: co o tym myślą pracownicy, mieszkańcy ośrodka i ich rodziny?” – napisał w notatce.
Więcej w: Robot na starość (dostęp płatny)
Dziennik Gazeta Prawna: KDPW zaprasza do wspólnego wykorzystania blockchaina
Nasz projekt przyjęto na PostTrade 360° 2025 w Sztokholmie jako jeden z najbardziej przemyślanych pomysłów na wkomponowywanie nowych technologii w obecny system – mówi Rafał Wawrzyniak, CTO i dyrektor zarządzający ds. IT w KDPW. Jak podkreśla: CSDonDLT to nie alternatywa, lecz nowe możliwości. – W skrócie, dotyczy on stworzenia warstwy rozproszonej w ramach tradycyjnego systemu rozrachunku. To taka droga do połączenia świata dysruptywnego, nowych technologii z tradycyjnym rynkiem papierów wartościowych. CSDonDLT to dodatkowa warstwa w ramach systemu rozrachunkowego, którą zakładamy, że będziemy współtworzyć z uczestnikami rynku, czyli z bankami, domami maklerskimi, platformami obrotu. Otwieramy rynek, w którym rozrachunki papierów wartościowych odbywają się w czasie T+2 (dwa dni robocze po transakcji – red.), niedługo T+1, na możliwość natychmiastowego ich zawierania i rozrachunku, z lepszym dostępem inwestorów do aktywów, być może tworząc również platformę do integracji rynków kapitałowych w Unii Europejskiej. Mówię o tym również w kontekście konkurencyjności UE. Nasz projekt poszerza możliwości rynku kapitałowego, umożliwia swobodne przenoszenie aktywów pomiędzy dwoma systemami, tym tradycyjnym, dobrze znanym, a nowym, otwartym na technologie rozproszone – wyjaśnia.
Więcej w: KDPW zaprasza do wspólnego wykorzystania blockchaina (dostęp płatny)ml
Dziennik Gazeta Prawna: Polacy nie korzystają ze wzrostów na GPW
Niektóre branże wskazują na potrzebę zapewnienia Polsce suwerenności, np. technologicznej. A może na rynek kapitałowy trzeba spojrzeć przez pryzmat polskiej racji stanu? Jego cyfryzacja daje solidne podstawy, ale do sukcesu trzeba czegoś więcej. „Czy cyfryzacja wprowadza rynek kapitałowy na nowe tory?” zastanawiali się uczestnicy debaty w studiu DGP. Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, oceniła, że 2025 to kolejny bardzo dobry rok dla polskiego rynku kapitałowego. Giełda była najlepsza na świecie. W kwietniu WIG pokonał granicę 100 tys. pkt, a w sierpniu padł kolejny rekord – 110 tys. – Aktywa o wartości ponad 400 mld zł są zgromadzone w towarzystwach funduszy inwestycyjnych, prawie 270 mld zł w otwartych funduszach emerytalnych. Widać, że rzeczywiście ta koniunktura nam sprzyja – wyliczała. Również Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, pozytywnie ocenił rok. – Mamy taką nietypową, ale bardzo miłą dla inwestujących sytuację, w której różne klasy aktywów solidarnie rosną – czy to kruszce, czy rynek kapitałowy, czy też rynek kryptoaktywów. Większość z tych, którzy postanowili ulokować część swoich oszczędności na szeroko rozumianych rynkach finansowych, nie może być zawiedziona – zauważył.
Więcej w: Polacy nie korzystają ze wzrostów na GPW (dostęp płatny)
Dziennik Gazet Prawna: Sektor finansowy dopiero rozpoznaje pełne możliwości związane z AI
Ostatnie kilka lat to bez wątpienia bardzo dobry okres dla polskiego rynku kapitałowego. To także czas, w którym nastąpił znaczący postęp technologiczny w branży finansowej. Proces cyfryzacji całej gospodarki przyspieszył w czasie pandemii i wyraźnie zbliżył rynek finansowy do klienta. Dzięki technologii produkty i usługi oferowane przez instytucje finansowe mogą stać się bardziej powszechne, tańsze i dostępne. Według raportu „Przyszłość sektora finansowego. Ewolucje i rewolucje” CFA Society Poland i Spot Data, postępująca cyfryzacja i automatyzacja oraz związany z tym spadek cen spotęgują erę inkluzywności w branży finansowej. Specjalistom łatwiej jest zdobywać informacje na temat potrzeb i specyfiki grup docelowych produktów finansowych, dzięki czemu sektor skuteczniej odpowiada na ich potrzeby. Klienci zaś mają łatwy dostęp do informacji i nowe narzędzia, z których mogą korzystać, jak np. sztuczna inteligencja (AI). Sektor finansowy dopiero rozpoznaje pełne możliwości związane z wykorzystaniem AI w procesach biznesowych. To z pewnością jeden z kierunków, w którym ewoluuje rynek, nie tylko finansowy. Warto jednak pamiętać, że wykorzystanie sztucznej inteligencji w finansach niesie za sobą także pewne zagrożenia. Warto wskazać chociażby liczne deep fake’owe kampanie reklamowe nakłaniające do zakupu produktów przynoszących ponadprzeciętne stopy zwrotu, które wykorzystują znane osobistości lub marki.
Więcej w: Sektor finansowy dopiero rozpoznaje pełne możliwości związane z AI (dostęp płatny)
Puls Biznesu: AI pomoże kontrolować ruch na polskich torach. PKP PLK są zainteresowane systemem Siemensa
Niemiecki koncern opracował system poprawiający komunikację urządzeń sterowania ruchem kolejowym w sieci PKP PLK. Dla PKP Intercity ma pociągi dużych prędkości, które zaczyna testować w USA. W polskiej sieci kolejowej montowanych jest coraz więcej nowoczesnych systemów sterowania ruchem pociągów. Zwiększają one bezpieczeństwo na torach. Problem w tym, że na poszczególnych odcinkach działają systemy dostarczone i zainstalowane przez różne firmy. Zdarzają się więc zakłócenia w komunikacji między urządzeniami, to zaś może zaburzać płynność ruchu i powodować opóźnienia pociągów. W Polsce od lat trwa dyskusja, jak temu zaradzić. Ciekawy pomysł ma Siemens Mobility. – Proponujemy PKP Polskim Liniom Kolejowym zamontowanie w sieci kolejowej jednego zintegrowanego systemu, który zapewni interoperacyjność różnych urządzeń zamontowanych na poszczególnych odcinkach i stacjach kolejowych – mówi Tomasz Prejs, prezes polskiego oddziału Siemensa Mobility. Grupa opracowała system Signaling X wykorzystujący sztuczną inteligencję do zarządzania danymi związanymi z kontrolą ruchu.
Więcej w: AI pomoże kontrolować ruch na polskich torach. PKP PLK są zainteresowane systemem Siemensa (dostęp płatny)
Puls Biznes: WTO podnosi prognozy światowego handlu. Dzięki AI
Międzynarodowa Organizacja Handlu (WTO) podniosła prognozy światowego eksportu. Pierwszy raz otwarcie przyznała, że szansą dla przemysłu staje się materiałochłonna technologia AI. Tylko czy ona temu sprosta? Fakt, że w okresie największych konfliktów celnych od prawie 100 lat światowy handel rośnie szybciej niż PKB, jest niezłą zagwozdką. To może być efekt strachu i akumulacji zapasów. Ale swoje dokłada też rosnący popyt na towary, szczególnie związane z serwerami i potrzebną im energią. Warto przytoczyć taką statystykę. Cztery największe amerykańskie korporacje cyfrowe – Amazon, Microsoft, Google i Meta – wydały ostatnio na tzw. CAPEX (nakłady kapitałowe) prawie 100 mld USD przez jeden kwartał. Tylko one tylko w kwartał. Dla porównania, wszystkie polskie firmy wydają na wszystkie inwestycje niewiele ponad 100 mld dol. w rok.
Więcej w: WTO podnosi prognozy światowego handlu. Dzięki AI (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Polskie firmy przegrywają z niemieckimi w wyścigu AI
Tylko 8 proc. menedżerów w Polsce uważa, że ich firmy mają systemy zintegrowane z technologią AI i kompetencje do jej wdrożenia. W niemieckich przedsiębiorstwach ten odsetek wynosi aż 41 proc. Polskie firmy mają technologię AI w zasięgu ręki, ale nie potrafią wykorzystać jej potencjału. Tymczasem u naszych zachodnich sąsiadów wdrażanie sztucznej inteligencji w przedsiębiorstwach wygląda o niebo lepiej – wynika z najnowszego badania firmy Webcon. Eksperci podkreślają, że tylko 8 proc. polskich menedżerów uważa, że ich firmy są gotowe do korzystania z AI. Natomiast aż 41 proc. przedstawicieli niemieckiej kadry kierowniczej twierdzi, że ich przedsiębiorstwa mają narzędzia dostosowane do tej technologii, a także kompetencje, by ją wdrażać.
Więcej w: Polskie firmy przegrywają z niemieckimi w wyścigu AI (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Emocje na celowniku oszustów
Każda grupa użytkowników – niezależnie od wieku – jest narażona na ataki, ale w przypadku seniorów mamy do czynienia z wyjątkowymi schematami oszustw - mówi Magdalena Korona, ekspertka ds. cyberbezpieczeństwa w mBanku. Oszustwa wymierzone w seniorów są silnie oparte na emocjach, przede wszystkim strachu lub poczuciu euforii i szczęścia. Strach i poczucie zagrożenia są mocno wykorzystywane podczas oszustwa podszywania się pod policjanta lub pracownika banku. Osoba, która odbierze telefon, jest przekonywana, że jej pieniądze są zagrożone, a jako potwierdzenie oszust wysyła fałszywe SMS-y lub dzwoni kilka osób w podobnej sprawie, uwiarygadniając się nawzajem, np. w roli policjanta lub prokuratora. Senior znajduje się w pułapce, otoczony przez siatkę fałszywych policjantów lub fałszywych pracowników banku. Starszej osobie niezwykle trudno wycofać się z takiej narracji. Nie bez przyczyny oszuści podszywają się właśnie pod policję czy pracowników banku: wykorzystują bez żadnych zahamowań autorytet tych instytucji, bo wiedzą, że szczególnie osoby starsze darzą takich pracowników zaufaniem. Ufają oszustom, gdyż sami nie zawsze mają wystarczającą wiedzę na temat bankowości i przyjmują przekazywane przez oszustów informacje jako prawdziwe.
Więcej w: Emocje na celowniku oszustów (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Wealthon szybciej ściągnie należności dzięki arbitrażowi
Polski fintech, działający od 2018 r., nawiązał współpracę z platformą Ultima Ratio. Dzięki temu chce przyspieszyć proces odzyskiwania pieniędzy od klientów zalegających ze spłatą. Wealthon ma problemy ze ściąganiem udzielonych pożyczek, które były zabezpieczone dobrowolnym poddaniem się egzekucji. – Nie działa to zbyt sprawnie. Tymczasem w procesie odzyskiwania należności kluczowy jest czas. Dlatego weszliśmy w całkiem nowy proces, arbitraż online – tłumaczy Aleksander Majchrzak, prezes firmy Wealthon. Postępowania prowadzone na platformie Ultima Ratio odbywają się online i trwają średnio 22 dni. Komornik może zostać uruchomiony już po 3–4 miesiącach od złożenia pozwu.
Więcej w: Wealthon szybciej ściągnie należności dzięki arbitrażowi (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Czy wiek decyduje o podatności na oszustwo
Nie ma dowodów, że cyberoszustom łatwiej podejść seniorów niż ludzi młodych. Wiek nie jest głównym czynnikiem ryzyka. Są natomiast poszlaki, że brak odporności na scam to najwcześniejszy sygnał Alzheimera. Poznajcie Daisy. To słodka, gadatliwa staruszka, która mówi o sobie „I’m 78 years young”. Jest Brytyjką. I czatbotem stworzonym przez firmę telekomunikacyjną O2. Uwielbia rozmawiać ze scamerami. Po to została stworzona. Ma wkręcać oszustów w rozmowy i zagadywać ich na śmierć. Z nagrań dostępnych w internecie wynika, że jest w tym naprawdę świetna. W jednej z rozmów oszust przekonuje Daisy, że jej komputer jest zawirusowany i oferuje pomoc w usunięciu niebezpiecznych programów. Klasyczny chwyt ze zdalną próbą przejęcia kontroli nad urządzeniem. Daisy najpierw długo szuka okularów, próbuje uruchomić komputer, potem próbuje namierzyć ikonę Internet Explorera i cały czas mówi, mówi, mówi... Jest bardzo uprzejma i przyjazna. Oszust wisi na linii i coraz bardziej się denerwuje. „Wiesz, za moich czasów nie było całej tej technologii. Wszystko było o wiele prostsze. Nie uważasz, mój drogi?” – pyta uprzejmie. Poirytowany oszust stwierdza, że jej „zawód polega chyba na przeszkadzaniu ludziom”. Daisy odpowiada: „Nie chciałabym nikomu przeszkadzać. Po prostu lubię sobie miło porozmawiać”.
Więcej w: Czy wiek decyduje o podatności na oszustwo (dostęp płatny)
Parkiet: Coraz więcej Polaków korzysta z aplikacji bankowych
Wiele zadań finansowych przeniosło się dziś do aplikacji bankowych. Potwierdza to najnowszy raport Santander Consumer Banku „Polaków portfel własny: na bank w aplikacji”. 57 proc. ankietowanych byłoby skłonnych kupić produkt finansowy (np. kredyt, lokatę) całkowicie online, bez kontaktu z doradcą.
Więcej w: Coraz więcej Polaków korzysta z aplikacji bankowych (dostęp płatny)
Parkiet: Pięć lat od debiutu Allegro. Biznes urósł ponad dwa razy. A co z wyceną akcji?
Tegoroczne przychody grupy będą trzy razy wyższe niż w 2020 roku, a GMV i skorygowany zysk EBITDA się podwoją. Tymczasem kurs akcji jest niżej niż w IPO. Zacznie odbijać? Jesienią 2020 r. Allegro przeprowadziło największą publiczną ofertę akcji w historii GPW. Wartość IPO, po uwzględnieniu opcji dodatkowego przydziału, sięgnęła 10,6 mld zł. Akcje sprzedawano po 43 zł. Podczas pierwszej sesji na giełdzie 12 października 2020 r. notowania spółki poszybowały do 70 zł, a kilkanaście dni później wyznaczyły maksimum zbliżając się do 100 zł. Potem zaczęła dominować podaż. Jesienią 2022 r. kurs spadł poniżej 20 zł. Od tego czasu odbija, ale nadal jest poniżej ceny z IPO. Obecnie wynosi ponad 33 zł.
Więcej w: Pięć lat od debiutu Allegro. Biznes urósł ponad dwa razy. A co z wyceną akcji? (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Automatyzacja i AI skutecznie wspierają zarządzanie aktywami. Ale jest miejsce dla doradcy
Kiedyś konieczna była wizyta u maklera czy w banku, by zainwestować swoje oszczędności, a dziś wystarczy smartfon i skorzystanie z platform inwestowania, które nie tylko ułatwiają zarządzanie, ale też monitorowanie i analizę aktywów finansowych i portfeli. Sztuczna inteligencja staje się obecnie fundamentem dla rozwoju nowoczesnych strategii rynkowych, umożliwiając firmom przewidywanie trendów, personalizację oferty i optymalizację procesów decyzyjnych – mówią eksperci jednej z dużych firm doradczych. Cyfryzacja zmienia oblicze niemal każdej dziedziny naszego życia – od zakupów, przez edukację, po zdrowie. Nie inaczej jest w finansach, gdzie coraz większe znaczenie zyskują nowoczesne narzędzia cyfrowe wspierające inwestowanie i zarządzanie majątkiem. Rewolucja cyfrowa w zarządzaniu majątkiem zaczęła się od bankowości elektronicznej, ale jej pełen potencjał uwidocznił się w usługach typu wealth management. Banki i firmy doradcze inwestują w coraz bardziej rozbudowane platformy, które nie tylko pokazują aktualny stan aktywów, ale także pomagają klientom planować przyszłość finansową.
Więcej w: Automatyzacja i AI skutecznie wspierają zarządzanie aktywami. Ale jest miejsce dla doradcy (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Praktyczne wyzwania przy stosowaniu ulgi na robotyzację
Ulga na robotyzację pozwala na odliczenie 50 proc. wydatków poniesionych na robotyzację, nie więcej jednak niż kwota dochodu uzyskanego w roku podatkowym z przychodów z innych źródeł. Przepisy dotyczące ulgi na robotyzację nie są precyzyjne, pozostawiają pole do różnej ich interpretacji, co tworzy spory z organami podatkowymi. Bezpieczne skorzystanie z ulgi w wielu przypadkach wymaga uzyskania własnej interpretacji podatkowej, co zniechęca przedsiębiorców do jej stosowania. Tym bardziej, że ulga obowiązuje tylko do końca roku podatkowego 2026. Zastosowanie przepisów dotyczących ulgi na robotyzację do konkretnego stanu faktycznego jest o tyle trudne, że w praktyce wymaga pochylenia się nad technicznymi aspektami związanymi z działaniem maszyn i urządzeń. Jak wynika z treści art. 38eb ust. 2, za koszty uzyskania przychodów poniesione na robotyzację uznaje się m.in. koszty nabycia fabrycznie nowych robotów przemysłowych, jak i maszyn i urządzeń peryferyjnych do robotów przemysłowych funkcjonalnie z nimi związanych.
Więcej w: Praktyczne wyzwania przy stosowaniu ulgi na robotyzację (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Katowice, Kraków, Warszawa. Gdzie programiści zarabiają dziś najlepiej?
Stawki to jedno, ale co ciekawe w branży zmienia się podejście do form zatrudnienia. Pracodawcy coraz częściej chcą zatrudniać w IT na umowach o pracę. Hasła „kryzys w IT" i „koniec eldorado" są na branżowych forach od miesięcy odmieniane przez wszystkie przypadki. I faktycznie – coś się zmienia. Ale, jak mówi Robert Lindert, executive menedżer w firmie rekrutacyjnej Michael Page, bardziej niż na kryzys, wskazuje to raczej na zmiany strukturalne. – Trudno mówić o spowolnieniu, bo wiele segmentów nadal notuje dynamiczny wzrost, jednak coraz wyraźniej widać proces restrukturyzacji sektora. Zdecydowanie trudniejszy start mają juniorzy, ponieważ dzięki rozwiązaniom AI wiele prostych zadań ulega automatyzacji – wskazuje.
Więcej w: Katowice, Kraków, Warszawa. Gdzie programiści zarabiają dziś najlepiej? (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Spór Warszawy ze Szkołą w Chmurze. Miasto żąda od niej prawie 22 mln złotych
Warszawscy urzędnicy uważają, że Szkoła w Chmurze nieprawidłowo wydawała pieniądze z dotacji oświatowej, przepłacając za platformę internetową, z której korzystają uczniowie w edukacji domowej. Finansowaniu tej formy edukacji przyjrzy się NIK. Zastrzeżenia miejskich urzędników do wydatków Szkoły w Chmurze opisywaliśmy parokrotnie. Mechanizm wygląda następująco. Szkole, tak jak innym niepublicznym placówkom, należy się dotacja oświatowa. Przysługuje na każdego ucznia, również tego w edukacji domowej, w której specjalizuje się Szkoła w Chmurze. Pieniądze wypłaca gmina, pochodzą z budżetu państwa. Gmina może skontrolować, czy pieniądze z dotacji oświatowej wydawane są zgodnie z przepisami, a więc również w sposób „celowy i oszczędny".
Więcej w: Spór Warszawy ze Szkołą w Chmurze. Miasto żąda od niej prawie 22 mln złotych (dostęp płatny)