Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: Cyberpunk robi dobre pierwsze wrażenie

Światowe media branżowe z entuzjazmem opisują pierwsze wrażenia z gry. Lokalne też, ale zwracają uwagę na błędy. „Cyberpunk 2077” to największa i najważniejsza gra w historii CD Projektu. Na oczekiwaniach wobec tytułu w dużej mierze zbudowana jest obecna wycena producenta gier przekraczająca 38 mld zł. Tytuł, którego premiera była już dwukrotnie przekładana, ma się ukazać w listopadzie. Za „Cyberpukiem 2077” właśnie pierwszy, bardzo ważny kamień milowy, bo gra po raz pierwszy trafiła w ręce branżowych dziennikarzy, którzy mieli cztery godziny na jej przetestowanie. W opisach głównych światowych tytułów dominują pozytywne wrażenia. Dziennikarze chwalą m.in. efektowny świat NightCity, w którym dzieje się gra. „NightCity jest imponujące. Ma surowy, brudny rodzaj majestatu, a przeciążenie sensoryczne uderza w momencie, gdy wychodzisz na gwarne ulice. To kakofonia gadających obywateli, zapory światła, ciągły szum muzyki, inwazyjne reklamy, odległe odgłosy wystrzałów, dziwne samochody śmigające obok, niesmaczne postacie szukające powodów do kłopotów i bezradni ludzie wzywający pomocy” – napisał portal GameSpot.

Więcej w: Zachwyty nad „Cyberpunkiem” (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Czas technologicznych spółek na giełdzie

Dynamiczne zwyżki kursów technologicznych spółek sprawiły, że kapitalizacja kilku z nich zbliżyła się do granicy 1 mld zł. Wyceniany na początku 2019 r. na 91 mln zł DataWalk obecnie zdaniem inwestorów wart jest 736 mln zł. Tylko przez ostatnie pół roku papiery spółki podrożały o 200 proc. Coraz wyraźniej na horyzoncie zaczęła rysować się kwota 1 mld zł kapitalizacji, choć ostatnie dni przyniosły inwestorom ostudzenie nastrojów i wyhamowanie hossy. Tak czy owak DataWalk wydaje się idealnym kandydatem na polskiego jednorożca z GPW, a więc startupu, którego wycena przekroczy 1 mld. W amerykańskiej wersji jednorożców mowa o dolarach, na rodzime potrzeby możemy jednak przyjąć za poziom graniczny 1 mld zł. Firma oferuje narzędzia do zaawansowanej analizy danych, które pomagają np. w wykrywaniu wyłudzeń czy oszustw. Choć wyrosła z naszego regionu – jej klientem jest m.in. PKN Orlen – jej zarząd wyznaje zasadę, że kluczowe referencje może zdobyć w Ameryce Północnej. To właśnie od kontraktów w Stanach Zjednoczonych ogłoszonych przed rokiem zaczął się rajd na akcjach spółki.

Więcej w: Nowe gwiazdy GPW w drodze po miliard (dostęp płatny)

Parkiet: Rynek telekomunikacyjny nie wzrośnie

Choć znaczenia internetu nikt już nie neguje, nie ruszymy gremialnie po droższe szybkie łącza. W 2025 r. przychody operatorów w Polsce będą podobne jak w tym – przewiduje Audytel. Także zdaniem firmy PMR 2020 r. może przynieść spadki. Zdaniem Katarzyny Sachy, starszej analityk w tej firmie, mogą być one widoczne najbardziej w segmencie mobilnym. Główny powód to mniejsze przychody operatorów ze sprzedaży sprzętu telekomunikacyjnego (zakłócenie łańcucha dostaw), które stanowią około jednej czwartej całkowitych przychodów telekomów mobilnych, oraz przychody z usług roamingowych – wylicza Sacha. Jej zdaniem ważnym amortyzatorem dla tych spadków będą podwyżki cen usług komórkowych z 2019 r.

Więcej w: 5G nie pomoże: będzie 5 lat stagnacji (dostęp płatny)

Parkiet: Czy warto kupić akcje producenta gier?

Trwa oferta producenta gier. Działa on w ciekawym modelu biznesowym i perspektywicznej branży, ale nie brak też czynników ryzyka.

Więcej w: Gaming Factory – warto kupić akcje? (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Telekomy nie mogą liczyć na wzrosty

Internet stał się w tym roku usługą, bez której nie można się obejść. A jednak operatorzy telekomunikacyjni w Polsce jako ogół nie zanotują wzrostu przychodów. Branża ta niezauważalnie – 0,02 proc. – straci nawet na wartości i odnotuje niespełna 46 mld zł przychodów – prognozuje firma doradcza Audytel. Grzegorz Bernatek, główny analityk w Audytelu, uważa, że po podwyżkach cen za usługi komórkowe jest możliwy wzrost cen usług światłowodowych. Uważa jednak, że na duże zmiany operatorzy nie mogą sobie pozwolić. Dotyczy to także usług w najnowszej technologii. – 5G może być zastosowane na potrzeby quasi-stacjonarnego dostępu do internetu. Także w tym wypadku trudno sobie jednak wyobrazić, aby operatorzy mogli żądać za usługę istotnie wyższych cen niż do tej pory – mówi Bernatek. – Z punktu widzenia inwestorów liczyć się będą takie zjawiska, jak cyfryzacja, poprawa efektywności działania operatorów telekomunikacyjnych i optymalizacja infrastruktury – dodaje analityk Audytelu.

Więcej w: 5G nie przerwie stagnacji telekomów (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Podatek cyfrowy nie teraz

Jako jedyni w UE nie pracujemy nad wdrożeniem dyrektywy o prawach autorskich, która uderza w Google'a. Podatek cyfrowy też umyka fiskusowi, co wygląda na cenę dużych inwestycji z USA. Rząd odpuścił podatek cyfrowy, od roku tylko zapowiada prace nad nim. Przepisy uderzyłyby głównie w koncerny amerykańskie. Choć podatki dla technologicznych koncernów wprowadzają kolejne kraje UE, polski rząd od ponad roku mówi o pracach analitycznych, z których na razie nic nie wynika. Premier Mateusz Morawiecki mówił o 1 mld zł potencjalnych wpływów z tego źródła. Zawieszenie prac może być ceną za ostatnie inwestycje Microsoftu i Google'a, warte łącznie 3 mld dolarów. Podatek cyfrowy uderzyłby głównie w koncerny z USA – z Google'em, Apple'em, Facebookiem i Amazonem na czele. Odpuściliśmy też Google'owi i Facebookowi, jeśli chodzi o dyrektywę o prawach autorskich, która ma na celu zmuszenie firm internetowych do dzielenia się przychodami reklamowymi z autorami treści, czyli artystami czy wydawcami prasy. – Polska bardziej liczy się z interesem korporacji międzynarodowych niż swoich twórców – mówi Marek Kościkiewicz z inicjatywy Razem dla Kultury. Polska jest jedynym krajem UE, który nie pracuje nad wprowadzeniem dyrektywy. Rząd zaskarżył ją do unijnego Trybunału i czeka na wyrok.

Więcej w: Polska ulega presji amerykańskich firm (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Rusza opłata od serwisów VoD

1 lipca wchodzą w życie nowe przepisy ustawy o kinematografii, zmienione tzw. tarczą 3.0. Wprowadzają one obowiązek uiszczania opłaty audiowizualnej na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej przez firmy dostarczające usługi na żądanie (tzw. platformy VoD), wynoszącej 1,5 proc. opłat od użytkowników lub wpływów reklamowych, w zależności od tego, która pozycja jest wyższa. Są przy tym wyjątki. Z daniny zwolnieni są mikroprzedsiębiorcy lub firmy, których liczba wszystkich użytkowników usług audiowizualnych lub medialnych w poprzednim roku była niższa niż 1 proc. użytkowników usług szerokopasmowego internetu. Urząd Komunikacji Elektronicznej określił tę liczbę za 2019 r. na nieco ponad 7,77 mln. To oznacza, że firmy obsługujące do 77,7 tys. abonentów opłaty nie wniosą. Zgodnie z danymi KRRiT w Polsce działa blisko 160 serwisów VoD, prowadzonych przez ok. 100 firm. Według szacunków rządu tegoroczne wpływy z opłaty miałyby wynieść ok. 15 mln zł, a potem co roku przynajmniej 20 mln zł.

Więcej w: Rusza opłata od serwisów VoD (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: CD-Projekt wyróżniony

Polskie firmy IT rosną i stają się coraz bardziej znane na świecie. Do liderów rynku należą Asseco Polska, Comarch czy CD Projekt – producent gier. Telekomunikacja to obok IT druga część rynku teleinformatycznego. Największe firmy telekomunikacyjne w Polsce to: Plus, Orange, T-Mobile, Play i Netia. W ramach tej branży kapituła rankingu „Najważniejsze firm dla Polski" przyznała wyróżnienie firmie CD Projekt. Spółka działa w branży elektronicznej rozrywki – gier wideo. Biznes opiera się na dwóch fundamentach – produkcji gier oraz globalnej cyfrowej dystrybucji, realizowanej przez serwis GOG.com.

Więcej w: CD Projekt – firma z pasją (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Rosyjski haker za kratkami

Na dziewięć lat więzienia sąd w stanie Wirginia skazał rosyjskiego hakera Aleksieja Burkowa. A na wyrok czeka już następny rosyjski cyberprzestępca Siergiej Miedwiediew, który przyznał się do winy przed sądem w Nevadzie. Aleksiej Burkow (30 lat) był oskarżony o kierowanie stroną internetową Cardplanet, na której sprzedano numery ponad 150 tys. kart płatniczych (debetowych i kredytowych), skradzionych ich właścicielom przez hakerów. Według amerykańskiego sądu działalność Cardplanet umożliwiła kradzież z kont obywateli USA co najmniej 20 mln dolarów.

Więcej w: Kolejny rosyjski haker trafił za kraty w USA (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: NCBiR robi farsę

Nawet gdyby ktoś wymyślił maszynę czasu, ale nie wpisał się w zero-jedynkowe kryteria oceny Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, to nie dostanie dofinansowania na badania naukowe w naszym kraju. A kryteria te zależą od „bezstronnych" ekspertów. Młoda firma tworząca innowacje medyczne składa wniosek o dotację na badania naukowe do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Ocenia ją komisja anonimowych ekspertów. Przyznają za mało punktów, wniosek przepada. Firma nie może się odwołać i nie dowiaduje się, kto ją ocenił. Zgodnie z prawem jest to tajemnicą. – 48 godzin przed panelem, czyli spotkaniem twarzą w twarz z ekspertami, firma przesyła listę osób, które od niej przyjdą. NCBiR sprawdza wtedy, czy pomiędzy nimi a ekspertami nie ma powiązań, czy się nie znają, czy nie współpracowali ze sobą na uczelni lub przy innym projekcie. Na panelu nie dowiadujesz się, kim są eksperci. Nikt się nie przedstawia, nie podaje się nikomu ręki – mówi anonimowy przedsiębiorca, który wnioskował o dotację i jej nie dostał.

Więcej w: Nieprzejrzyste procedury i „bezstronni" eksperci. Farsa w NCBiR przy dzieleniu pieniędzy jest zbyt częsta (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Debata o cyfryzacji

Dlaczego warto stawiać na przemysł 4.0, na ile pandemia przyspieszyła decyzje firm o automatyzacji i cyfryzacji ‒ to zagadnienia poruszane w trakcie debaty „Cyfrowa transformacja przemysłu” Dziennika Gazety Prawnej, która odbyła się podczas EEC Online – imprezy zorganizowanej w ramach XII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Więcej w: Technologiczny lek na koronakryzys (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Wirecard w upadłości

Jedna z najszybciej rozwijających się firm w branży technologii finansowych ogłosiła upadłość. Wszystko przez oszustwo księgowe. Wniosek o upadłość w sądzie, prezes aresztowany. Tak kończy się historia Wirecard, niemieckiego dostawcy usług bankowych, przetwarzania płatności, wydawania kart i zarządzania ryzykiem. Cudowne dziecko okazało się enfant terrible. Monachijska prokuratura zarzuca aresztowanemu w ubiegłym tygodniu byłemu szefowi Wirecarda Markusowi Braunowi „zawyżanie pozycji finansowej firmy przy użyciu pozornych dochodów z innych firm, być może we współpracy z kolejnymi sprawcami”. Celem tego procederu było tworzenie wrażenia, że „Wirecard miał silniejszą pozycję finansową, niż było w rzeczywistości, a co za tym idzie – był bardziej atrakcyjny dla inwestorów i klientów” – czytamy w oświadczeniu śledczych.

Więcej w: Niemiecki Wirecard: martwa gwiazda (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Restauracja w pociągu też z kasą online

Przedsiębiorca, który serwuje posiłki w wagonie gastronomicznym, będzie musiał zainstalować kasę online. Natomiast przy sprzedaży przekąsek z wózka barowego, obsługującego pozostałe wagony, wystarczy zwykła kasa – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Wątpliwość powstała w związku z przepisami, które nałożyły na podatników świadczących usługi związane z wyżywieniem w stacjonarnych placówkach gastronomicznych, w tym również sezonowych, wymóg stosowania kas online. Początkowo obowiązek ten miał być już od 1 lipca 2020 r. (art. 145b ust. 1 pkt 2 lit. a ustawy o VAT), ale potem, ze względu na pandemię, minister finansów odroczył ten termin do 1 stycznia 2021 r. (rozporządzenie z 10 czerwca 2020 r., Dz.U. poz. 1059).

Więcej w: Restauracja w pociągu też z kasą online (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Koniec e-nauczania

Dziś wygasają przepisy umożliwiające naukę na odległość. Obecnie nie ma podstaw, by ją kontynuować we wrześniu. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w nowym roku szkolnym wszyscy uczniowie wrócą do szkół. Taka decyzja zapadła pod naciskiem niezadowolonych rodziców, którzy nawet zapowiadali protesty i pisali do resortu w tej sprawie petycje. O tym, jak będziemy się bronić przed pandemią, mają zdecydować we własnym zakresie dyrektorzy i samorządy. Te jednak nie mają odpowiednich narzędzi prawnych. Choć premier deklarował, że decyzja o powrocie jest pewna, wciąż nie wiadomo, jak będzie to wyglądać w praktyce. Jak wszyscy podkreślają, zależy to od sytuacji epidemicznej. Nic nie wskazuje na to, że wszystkie obostrzenia zostaną odwołane wraz z powrotem uczniów do szkół. Dotychczasowe doświadczenia z otwarciem żłobków i przedszkoli pokazują, że mimo obowiązywania reżimu sanitarnego co jakiś czas pojawiają się tam ogniska koronawirusa i trzeba zamykać placówki. Zapewne podobnie będzie w szkołach. Wówczas jednak mogą pojawić się problemy.

Więcej w: Tymczasowy koniec z e-nauczaniem (dostęp płatny)