Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: Co z kursem akcji CD Projektu?

Analitycy zaktualizowali rekomendacje dla CD Projektu i skomentowali najnowsze doniesienia ze spółki. 22 kwietnia CD Projekt przedstawił długo wyczekiwany raport roczny za 2020 r. i spotkał się z analitykami. Zdecydowana większość rekomendacji i cen docelowych dla walorów spółki nie zmieniła się po publikacji przez spółkę raportu rocznego za 2020 r. Zalecenia „kupuj” podtrzymali m.in. Maria Mickiewicz z Wooda (cena docelowa 297 zł), Vladimir Bespalov z VTB (420 zł – żaden inny analityk nie ceni tak wysoko akcji spółki) i Ken Rumph z Jefferiesa (274 zł). „Sprzedaj” radzą natomiast Emil Popławski z Erste (177,7 zł), Piotr Łopaciuk z PKO BP (235 zł), a Nick Dempsey z Barclaysa radzi „niedoważaj” (160 zł, do tej pory cena docelowa wynosiła 165 zł).

Więcej w: Analitycy o perspektywach kursu CD Projektu (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Kobiety do IT

58 proc. studentów w Polsce to kobiety, ale na uczelniach technicznych ich udział spada do 35 proc. Złośliwcy dzielą dziewczyny na „ładne, brzydkie i z politechniki”. Tymczasem akuszerkami rodzącej się w PRL informatyki były kobiety – i wcale nie narzekały na gorsze traktowanie ze względu na płeć. Kto nie wierzy, niech zajrzy do książki „Cyfrodziewczyny” Karoliny Wasielewskiej, która za „matronkę” polskiego środowiska IT uważa Helenę Rasiową, profesor Uniwersytetu Warszawskiego – ta wybitna specjalistka od matematyki i logiki ułatwiła całemu pokoleniu programistów rozwijanie swojej pasji, uznając pracę nad algorytmami za godną osobnego działu naukowego. Wcześniej tak nie myślano. Zasłużone dla branży są także współtwórczynie pierwszych krajowych komputerów, zwłaszcza Elżbieta Jezierska-Ziemkiewicz (K-202 i MERA-400) i Alicja Kuberska (słynna „Odra”). Udział kobiet w branży IT z każdym rokiem się zwiększa, ale raczej nie tak szybko, jak życzyłaby sobie prof. Helena Rasiowa i jej koleżanki po fachu. Spójrzmy na dane Ośrodka Przetwarzania Informacji – Państwowego Instytutu Badawczego (OPI PIB): w roku akademickim 2019/20 na publicznych uczelniach technicznych panie stanowiły tylko 35 proc. studentów. Dla porównania: na wszystkich uczelniach publicznych kobiety były w większości (58 proc.). W niepublicznych szkołach związanych z informatyką odsetek studentek od lat jest jeszcze niższy. Wygląda na to, że technologie postrzegane są jako domena męska, co jest złą wiadomością dla nas wszystkich.

Więcej w: W IT mogłoby pracować znacznie więcej kobiet (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Modern Commerce stawia na e-commerce

Giełdowy operator Złotych Wyprzedaży wydał 5 mln zł na udziały w dziecięcym e-sklepie Mamissima i wirtualnych restauracjach Regel Tang. Ma plan ich rozkręcenia. Polskie e-commerce ma się świetnie. GUS podaje, że sprzedaż detaliczna w internecie (w cenach bieżących) wzrosła w marcu w porównaniu do lutego o 28,8 proc., a udział w handlu zwiększył się z 8,6 do 9,5 proc. Pandemia koronawirusa wpłynęła jednak nie tylko na wzrost obrotów w sieci oraz otwieranie nowych e-sklepów, których - według agencji Bisnode A Dun & Bradstreet Company - przybyło w I kwartale 2021 r. aż 2 tys. Przyczyniła się też do przemodelowania wielu biznesów, w tym notowanej na NewConnect spółki Modern Commerce (MC). Wartość jej akcji wzrosła w ciągu roku z ponad 20 gr do około 2,3 zł, a kapitalizacja wynosi prawie 350 mln zł. Modern Commerce, właściciel Złotych Wyprzedaży, zainwestował w dziecięcy e-sklep Mamissima i gastronomiczną siec Rebel Tang. To właściciel Złotych Wyprzedaży, istniejącej od 2010 r., platformy działającej w modelu „flash sale”, czyli kilkudniowych kampanii sprzedażowych szerokiego asortymentu znanych marek. W kwietniu spółka kupiła za 3 mln zł większościowy (50,02 proc.) pakiet udziałów w firmie Mamissima - działającym od 2011 r. e-sklepie z produktami dla dzieci do 7 lat. Docelowo MC planuje zostać jedynym właścicielem.

Więcej w: Modern Commerce wystrzelił na dywersyfikacji portfela (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Dotacje na B+R

B+R, podbój nowych rynków, technologie, dizajn, ekoinnowacje – m.in. na to można zdobyć dotacyjne wsparcie z rządowych instytucji. Pandemia wywróciła strategie wielu firm do góry nogami. Zmieniły się potrzeby rynków, nie brakuje zakłóceń w łańcuchach dostaw. W tej sytuacji wiele problemów firm mogą rozwiązać granty. Trwające obecnie konkursy dotacyjne to ostatnie już nabory w kończącej się perspektywie finansowej. Warto, aby przedstawiciele biznesu zapoznali się z tą ofertą. Ostatnia szybka ścieżka Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) prowadzi ostatnią już odsłonę największego konkursu dotacyjnego wspierającego innowacje polskich firm. Obecnie trwa druga runda szybkiej ścieżki, czyli poddziałania 1.1.1 programu Inteligentny Rozwój (POIR). Jest ona przeznaczona dla MŚP i ich konsorcjów z udziałem jednostek naukowych. Z ogólnej puli 300 mln zł obecnie do zdobycia jest 200 mln zł. Zakończona niedawno pierwsza runda z budżetem 100 mln zł była adresowana do dużych firm i ich konsorcjów z udziałem MŚP oraz jednostek naukowych. Przypomnijmy: szybka ścieżka finansuje do 80 proc. kosztów badań przemysłowych, prac rozwojowych, które są obowiązkową częścią projektu, a także prac przedwdrożeniowych.

Więcej w: Ostatnie konkursy z dotacjami dla firm (dostęp płatny)

Parkiet: Przyszły gigant 5G?

Marvell Technologies, amerykańska spółka notowana na Nasdaq specjalizująca się m.in. w tworzeniu półprzewodników przyciąga do siebie inwestorów m.in. ze względu na branżę, w jakiej funkcjonuje, ale też dzięki finalizowaniu zapowiadanych projektów. W zeszłym tygodniu firma zakończyła proces przejęcia za 10 mld dolarów Inphi, przedsiębiorstwa, które skupia się na tworzeniu półprzewodników oraz systemów przesyłania informacji wewnątrz centrów danych. Dzięki temu Marvell Technologies nie tylko zwiększy obecność na swoim rynku, ale i poszerzy horyzonty dzięki inwestowaniu w infrastrukturę 5G. Ponadto produkty Inphi wykorzystują w swoich bazach danych m.in. Amazon, Google czy Facebook. W przyszłości oprócz 5G spółka ma zamiar wejść także na rynek pojazdów autonomicznych.

Więcej w: Przyszły gigant 5G? (dostęp płatny)

Parkiet: Światłowód Inwestycje rozmawia z operatorami

Ruszyły negocjacje spółki Światłowód Inwestycje z operatorami. Konkurencja Orange uważa, że ten projekt to ucieczka spod regulacji i dowodzi, dlaczego powinny być silniejsze. Choć Światłowód Inwestycje, hurtowy operator sieci światłowodowej należący do Orange Polska, jeszcze nie ruszył ze sprzedażą usług, to już budzi emocje. UPC Polska i Netia z grupy Cyfrowego Polsatu otwarcie mówią, iż obawiają się, że hurtownik to dla Orange sposób na wyjęcie infrastruktury szybkiego stacjonarnego dostępu do internetu spod regulacji Urzędu Komunikacji Elektronicznej. A ta ich zdaniem jest nieodzowna, co widać – dowodzą – po sposobie współpracy przy udostępnianiu sieci budowanych przez Orange ze środków unijnych.

Więcej w: Plan światłowodowego hurtownika Orange Polska budzi obawy rynku (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Przykładasz rękę do terminala i zapłacone

„Włóż kartę do rękawiczki, zapłać dłonią i patrząc na zdziwionych ludzi w kolejce powiedz: warto było się szczepić" – ten mem był bardzo popularny całkiem niedawno, gdy zaczynały się szczepienia przeciw COVID-19. Teraz to, co mieliśmy za futurystyczne wizje, zaczyna się realizować. Wszystko za sprawą Wojciecha Paproty, 24-letniego założyciela polsko-brytyjskiego startupu Walletmor. Paprota od pewnego czasu po zrobieniu zakupów przykłada dłoń do terminala, który po chwili akceptuje płatność. – Reakcje są różne. Czasem jest to totalne zdziwienie. Tym większe, jeśli jestem w krótkim rękawie i nie można się domyślić, gdzie karta mogłaby być schowana. Ale czasem jest to obojętność. Bo po ośmiu godzinach pracy sprzedawcy jest wszystko jedno, jak płatność została dokonana – mówi gazecie Wojciech Paprota.

Więcej w: Przykładasz rękę do terminala i zapłacone. Polak twórcą implantu płatniczego (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: O sztucznej inteligencji

Unia Europejska chce postępować ze sztuczną inteligencją niczym pasterze z owcami. Przypilnuje, żeby nie rozrabiały w zagrodzie i spróbuje rozpoznać wilki w owczej skórze. Polska też ma już swoją strategię i wskazuje sześć podstawowych kierunków rozwoju AI. Komisja Europejska przygotowała przepisy, które określają, co można, a czego nie można robić przy użyciu sztucznej inteligencji. Taki pakiet ma nas odróżnić od USA, gdzie giganci technologiczni mają sporo wolności, i oczywiście od Chin, które za pomocą sztucznej inteligencji (artificial intelligence, AI) budują państwo opresji i inwigilacji. – Dzięki nowemu rozporządzeniu w sprawie sztucznej inteligencji Europejczycy będą mogli zaufać ofercie AI – przekonuje Komisja Europejska.

Więcej w: Sztuczna inteligencja „made in Poland": Jan Paweł II w tle, ale pomija aspekt ochrony środowiska (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Sute wynagrodzenia w zarządzie CD Projektu

W styczniu zarząd CD Projektu posypywał głowy popiołem za nieudaną premierę „Cyberpunka 2077". Porażkę osłodzi mu jednak maksymalna premia ponad 106 mln zł. Jeszcze w styczniu zarząd CD Projektu przyznawał: „Konsolowa wersja Cyberpunka 2077 nie osiągnęła takiego standardu jakości, w jaki celowaliśmy. Wraz z całym kierownictwem, chcielibyśmy za to serdecznie przeprosić, czemu pragnę publicznie dać wyraz za pomocą tego nagrania" - mówił prezes Marcin Iwiński w opublikowanym w sieci wideo. Teraz spółka pokazała wyniki finansowe za ubiegły rok. CD Projekt zarobił w 2020 r. 1,1 mld zł. Zamierza wypłacić ponad 500 mln zł dywidendy swoim akcjonariuszom. Do zarządu spółki – mimo nieudanej premiery „Cyberpunka”, za którą odpowiedzialność kierownictwa wzięło na siebie – trafi też w gotówce ponad 106 mln zł premii. Łącznie z wynagrodzeniem członkowie zarządu zarobią za 2020 r. 120 mln zł.

Więcej w: Zarząd CD Projektu po nieudanej premierze „Cyberpunka 2077" wypłaci sobie ponad 100 mln zł premii (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Oszustwa przez SMS-y

Oszustwa przy użyciu SMS-ów to międzynarodowa, zorganizowana przestępczość. To już cała gałąź podziemnego biznesu. Schemat najczęściej obecnie stosowanego oszustwa przy użyciu SMS-ów jest równie skrupulatnie przygotowany jak oszustwa na wnuczka czy jego mutacji – na policjanta. Scenariusz tych dwóch przestępstw wymyślił Arkadiusz Ł., pseudonim „Hoss". W latach 2013-19 jego grupa przestępcza wyłudzała pieniądze od seniorów pod pretekstem pomocy finansowej dla wnuczka czy wnuczki, którzy popadli w kłopoty i np. muszą zapłacić odszkodowanie w związku z wypadkiem samochodowym. Kiedy o naciągaczach zrobiło się głośno, a policja i media informowały o tym, jak wygląda oszukańczy mechanizm, naciągacze momentalnie zmienili modus operandi i zaczęli naciągać na policjanta, czyli wmawiali ofiarom, że pomagają w policyjnej akcji łapania oszustów. „Hoss” działał na terenie Polski i Niemiec. Dziś ma do odsiedzenia kilka wyroków, ale osoby starsze nadal są skutecznie oszukiwane tymi samymi metodami, bo inne grupy przestępcze wykorzystują scenariusz „Hossa”.

Więcej w: Gang z Białorusi i Ukrainy wysyłał fałszywe SMS-y. Nabrał tysiące osób. Co 30 sekund dochodzi do próby oszustwa (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Coraz więcej kanałów

Mimo konkurencji Netflixa w maju wystartuje kanał Antena. W kwietniu zadebiutował Dizi, a w marcu TVP Kobieta O ile w 2015 r. mogliśmy wybierać spośród 119 telewizyjnych stacji polsko języcznych, to w 2018 r. było ich 249, a w tym roku już 262. I na tym nie koniec. Jak to możliwe, że mimo rosnącej popularności platform oferujących wideo online nadawcy inwestują w kolejne tradycyjne kanały? Zdaniem Joanny Nowakowskiej, analityczki rynku w agencji Wavemaker (GroupM), jedną z głównych przyczyn jest stabilny rynek reklamy telewizyjnej. Według obliczeń GroupM w tym roku do telewizji tra ponad 40 proc. pieniędzy wydanych w kraju na reklamy. Na podobnym poziomie udział tego medium w budżetach reklamowych utrzymuje się od kilku lat. ‒ Jeśli przyjąć, że wartość rynku reklamy telewizyjnej zbliża się do 4,5 mld zł, to każdy 1 proc. udziału w czasie oglądania oznacza dla nadawcy 45 mln zł rocznych przychodów – szacuje Nowakowska. Próg 1 proc. przy silnej konkurencji trudno przekroczyć, ale nawet 0,5 proc. daje ponad 20 mln zł.

Więcej w: Polskich telewizji jest dużo i będzie więcej (dostęp płatny)