REKLAMA

Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: Huuuge i Ten Square znalazły się w nowej rzeczywistości

Ład korporacyjny w Ten Square Games aż kłuje w oczy. Ale obie spółki mają w zasadzie ten sam problem. Rynek gier mobilnych się zmienił i to nie tylko przez wygaszanie pandemicznych obostrzeń. Ostatnie 12 miesięcy to nie był dobry okres dla akcjonariuszy Huuuge’a i Ten Square Games. Obie spółki solidarnie taniały. Najwięksi pechowcy na ich akcjach stracili ponad 50 proc. W ostatnich tygodniach notowania producentów gier mobilnych przestają jednak zmierzać w tym samym kierunku. Przecena Huuuge wyraźnie wyhamowuje. W ostatnich 30 dniach kurs wzrósł o kilka procent. Z Ten Square Games jest inaczej - przecena w miesiąc przekroczyła 20 proc. W czerwcu 2021 r. Ten Square Games rozpoczęło przegląd opcji strategicznych. Wśród rozważanych opcji było pozyskanie inwestora strategicznego lub finansowego. Przegląd opcji strategicznych zakończył się w październiku 2021 r. bez pozyskania inwestora.

Więcej w: Huuuge i Ten Square znalazły się w nowej rzeczywistości (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Aplikacje chcą być na receptę

Stworzona przez Prosomę polska aplikacja do psychologicznego wspomagania pacjentów nowotworowych zaczęła być wypisywana na receptę w Niemczech. W Polsce nie ma odpowiednich przepisów. Po wieloletnich pracach na początku 2020 r. wprowadzono w Polsce e-recepty, które znacznie ułatwiły życie pacjentom, lekarzom i farmaceutom. O receptach na e-zdrowie na razie można u nas jednak pomarzyć, choć w bliskich geograficznie krajach lekarze zaczęli już zapisywać pacjentom nie tylko leki i standardowe wyroby medyczne, lecz także aplikacje na smartfony z funkcjami leczniczymi. Prosoma działa od 2018 r. Opracowała aplikację Living Well, która zawiera pakiet animowanych lekcji i ćwiczeń psychologicznych, a także zestaw narzędzi monitorujących, mających pomagać pacjentom ze zdiagnozowanym nowotworem.

Więcej w: Aplikacje chcą być na receptę (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Uwaga na oszustwa hakerów na Linkedin

Rośnie liczba ataków wykorzystujących platformy specjalizujące się w kontaktach zawodowo-biznesowych. Osoby szukające zatrudnienia coraz częściej padają ofiarami hakerów, którzy w ostatnim czasie chętniej atakują za pośrednictwem takich serwisów jak Linkedin. Szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo mogą być ci, którzy chcą jak najszybciej znaleźć wymarzoną pracę. – Niektórzy oszuści osiągają swój cel, wykorzystując proste sztuczki, takie jak prośby o podanie danych w zamian za rozmowę o pracę w rzekomo atrakcyjnej firmie – przestrzega Kamil Sadkowski, starszy specjalista ds. cyberbezpieczeństwa w firmie ESET.

Więcej w: Uwaga na oszustwa hakerów na Linkedin (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Wirtualne obrazki odeszły w niepamięć

Wolumen obrotu siadł na całym rynku NFT, jednak najmocniej obrywa się internetowym grafikom. Z tego rodzaju tokenów rezygnują nawet ich najwięksi twórcy. Przez kilka miesięcy najdroższe kolekcje, takie jak Bored Ape Yacht Club czy CryptoPunks, trzymały wartość mimo licznych korekt na kursie bitcoina i ethereum. To się jednak zmieniło wraz z załamaniem nastrojów na rynkach wirtualnych aktywów, spowodowanego upadkiem stablecoina terra. Zawirowania geopolityczne, niesprzyjająca koniunktura i wywołana nimi awersja inwestorów do ryzyka dotknęła nawet te tokeny, które do niedawna były traktowane jako wieloletnie inwestycje i zabezpieczenie przed spadkami dla najbogatszych. Indeks Nansen Blue Chip-10, naśladujący ceny tokenów z największych kolekcji pod względem rynkowej kapitalizacji, spadł o 41 proc. od początku roku. To jednak nic w porównaniu do powstałego w marcu indeksu JPG NFT, składającego się wyłącznie z tych znanych tokenów, które są grafikami. Według danych CoinMarketCap w maju zanurkował on o 57 proc.

Więcej w: Wirtualne obrazki odeszły w niepamięć (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Polowanie na programistów

Polskie firmy w obawie przed utratą nowych projektów szukają posiłków na drugim krańcu świata. I chcą zatrudniać programistów z Brazylii, Argentyny, Peru, Kolumbii, Paragwaju. Coraz śmielej patrzymy na Bośnię i Hercegowinę, a nawet na Albanię. „Zatrudnię programistę", „Dam pracę programiście", „Dodatkowa. Praca dla programisty", „Pracuj jako programista", „Praca dla programisty" – liczne ogłoszenia tej treści zalewają sieć, portale i firmy rekrutacyjne, a nawet media społecznościowe. Pracodawcy – w wielu przypadkach bezskutecznie – szukają speców od IT, oferując nie tylko wysokie wynagrodzenia, co jest już standardem w tej branży, ale i możliwość wyboru formy pracy: online, w wybrane przez pracownika dni tygodnia lub są gotowi udostępnić im służbowy samochód.

Więcej w: Polowanie na programistów. Zachód ściąga polskich specjalistów IT, Polacy szukają wsparcia w Ameryce Południowej (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Aplikacja mObywatel dowodem osobistym

Według zapowiedzi sekretarza stanu w KPRM Adama Andruszkiewicza już wkrótce cyfrowy dowód w aplikacji mObywatel stanie się pełnoprawnym dowodem osobistym. Po wejściu w życie przepisów ustawy o aplikacjach dokumenty cyfrowe w aplikacji zostaną zrównane ze swoimi fizycznymi odpowiednikami. Z cyfrowej wersji dowodu będzie można korzystać w sytuacjach, w których konieczne jest jego okazanie, np. w banku czy na lotnisku. Projekt ustawy został już 18 maja wprowadzony do Wykazu Prac Legislacyjnych i Programowych Rady Ministrów i zapowiedziano jego konsultacje.  – W związku z tak dużą liczbą Polaków, którzy na co dzień korzystają z tej aplikacji, doszliśmy do bardzo mocnego przekonania, że należy ją zrównać na co dzień z dowodem osobistym. Chcemy, aby aplikacja mObywatel mogła nam umożliwiać potwierdzanie tożsamości we wszystkich miejscach oraz sytuacjach w naszym państwie, na równi z plastikowym dowodem, który nosimy w portfelach – tłumaczył na konferencji prasowej Adam Andruszkiewicz.

Więcej w: Wielki krok w stronę e-państwa. Aplikacja mObywatel dowodem osobistym (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Elon Musk chce zwalniać

Według agencji Reuters Elon Musk w mailu wysłanym do menedżerów Tesli na całym świecie poinformował o potrzebie zwolnienia 10 proc. kadry. Jako że dla giganta pracuje 100 tys. osób, oznaczałoby to wylanie na bruk 10 tys. osób. Ekscentryczny miliarder znów zaskakuje. Po dosyć oryginalnych wypowiedziach, że „pandemia oszukała ludzi, że nie muszą ciężko pracować", i straszeniu, że nie będzie tolerował wyłącznie pracy zdalnej, zapowiada masowe zwolnienia o globalnym zasięgu. Reuters podaje, że Elon Musk ma „superzłe przeczucia" na temat globalnej ekonomii i rozważa cięcia. W korespondencji skierowanej do menedżerów Tesli Musk ostrzega, że nachodzi kryzys i potrzebne będą zamrożenie zatrudnienia oraz cięcia kadrowe.

Więcej w: Elon Musk nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem planuje masowe zwolnienia (dostęp płatny)