Parkiet: Telekomy zwolniły kroku. Rok organicznego wzrostu i excela
2025 rok pokazuje, jak nawet przy systematycznych podwyżkach cen może rosnąć samodzielnie duży telekom. Po trzech kwartałach br. zyski czterech największych grup telekomunikacyjnych w kraju urosły szybciej niż ich przychody. Ani jedne ani drugie nie pędziły. Po fali fuzji i przejęć opadł kurz na rynku telekomunikacyjnym w Polsce. Największe telekomy rosną, ale dużo wolniej. Wolniej niż rachunki ich klientów. Liudmila Climoc, prezeska Orange potwierdza zainteresowanie konsolidacją operatorów infrastrukturalnych. Takich zakupów nie robił dotąd T-Mobile Polska, kierowany przez Andreasa Maierhofera. Andrzej Abramczuk, szef Cyfrowego Polsatu woli dbać o wyniki własnej sieci. Play pod kierownictwem Kena Campbella infrastrukturę zostawia joint venture PŚO.
Więcej w: Telekomy zwolniły kroku. Rok organicznego wzrostu i excela (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Halucynacje AI mogą wykonawcę sporo kosztować
Sztuczna inteligencja (AI) znajduje coraz szersze zastosowanie podczas przygotowania różnego rodzaju dokumentacji. Ma to miejsce również w zamówieniach publicznych. Wiedzą coraz bardziej powszechną jest to, że różnego rodzaju modele, aplikacje i programy oparte na AI potrafią generować gotowe dokumenty i grafiki, analizować zbiory danych (w tym dokumentację wewnętrzną przedsiębiorstwa, akty prawne oraz orzecznictwo i komentarze doktryny prawniczej), udzielać odpowiedzi na pytania oraz podpowiadać różnego rodzaju pomysły i rozwiązania. Mniej popularna jest wiedza o ograniczeniach AI, które różnią się w zależności od jakości oprogramowania (i ceny), oraz o skutkach w realnym świecie, które mogą być spowodowane przez parę: popełniająca błąd AI i nierozważny człowiek. Wyjątkowo ciekawe jest zetknięcie się wytworów pracy sztucznej inteligencji z systemem zamówień publicznych uregulowanym w ustawie – Prawo zamówień publicznych (t.j. DzU z 2024 r. poz. 1320 ze zm.; dalej: p.z.p.).
Więcej w: Halucynacje AI mogą wykonawcę sporo kosztować (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Trzy firmy złożyły formalne oferty przejęcia właściciela TVN
Paramount Skydance, Netflix i Comcast złożyły oferty przejęcia koncernu WarnerBros. Discovery (WBD), właściciela m.in. HBO, CNN i TVN - podały amerykańskie media. Administracja USA ma faworyzować tę pierwszą spółkę, należącą do syna sprzymierzonego z Donaldem Trumpem miliardera Larry'ego Ellisona. Według „New York Post”, oferty przejęcia Warner Bros. Discovery wpłynęły w czwartek przed południem. Doniesienia te potwierdziły również agencja Reutera i „New York Times”. Paramount Skydance - właściciel m.in. telewizji CBS - miał złożyć ofertę zakupu całego konglomeratu, podczas gdy Netflix i Comcast (właściciel m.in. telewizji NBC) - tylko część spółki zawierającej studia filmowe i telewizyjne oraz platformy streamingowe (HBO Max), bez należących do WBD kanałów telewizyjnych, takich jak CNN, TNT oraz polski TVN. Wcześniej wśród potencjalnych kupców wymieniano także Amazon.
Więcej w: Trzy firmy złożyły formalne oferty przejęcia właściciela TVN (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Vectra sprzeda infrastrukturę sieciową. Jest zgoda UOKiK
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraził zgodę na sprzedaż przez Grupę Vectra całości udziałów w jej spółce zależnej Elsat Polskiemu Światłowodowi Otwartemu. Vectra ma zachować długoterminowe prawo do dalszego korzystania z sieci. „Pozytywna decyzja UOKiK umożliwia realizację strategicznych założeń Grupy Vectra w zakresie polityki inwestycyjnej. Grupa Vectra sprzeda Polskiemu Światłowodowi Otwartemu 100 proc. udziałów w swojej spółce zależnej Elsat, która jest właścicielem lokalnej dostępowej infrastruktury szerokopasmowej w tych miastach i miejscowościach, w których już obecny jest PŚO. Transakcja obejmie sieć docierającą do około 2,3 mln domostw. Celem przedsięwzięcia jest bardziej efektywne inwestowanie w rozwój krajowej sieci światłowodowej i zapewnienie klientom jeszcze lepszej jakości usług” - przekazał urząd w komunikacie.
Więcej w: Vectra sprzeda infrastrukturę sieciową. Jest zgoda UOKiK (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Zwolnienia w Amazonie dotknęły głównie inżynierów
Fala ponad 14 tys. zwolnień ogłoszona przez Amazon w październiku objęła niemal każdy segment działalności koncernu – od chmury obliczeniowej, przez dział urządzeń, po reklamę, e-commerce i sklepy spożywcze. Najmocniej ucierpiała jednak jedna grupa zawodowa: inżynierowie – podaje portal CNBC. Z dokumentów opublikowanych w Nowym Jorku, Kalifornii, New Jersey i stanie Waszyngton wynika, że inżynierowie stanowili niemal 40 proc. z ponad 4700 etatów likwidowanych w tych lokalizacjach. To oficjalne dane, które firmy muszą zgłaszać władzom stanowym przy dużych redukcjach zatrudnienia.
Więcej w: Zwolnienia w Amazonie dotknęły głównie inżynierów (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Dalio: na spółkach AI jest bańka, ale nie trzeba jeszcze z nich rezygnować
Ray Dalio, miliarder i założyciel Bridgewater Associates widzi bańkę spekulacyjną spółek sztucznej inteligencji (AI), ale nie uważa, że inwestorzy powinni się z nich już wycofać, informuje CNBC. - Nie sprzedawajcie tylko ze względu na bańkę – powiedział w CNBC Dalio. - Lepiej zrobić to w odpowiednim momencie. Co powoduje pęknięcie bańki? Zazwyczaj zaostrzenie polityki pieniężnej. Teraz tego nie będzie – dodał.
Więcej w: Dalio: na spółkach AI jest bańka, ale nie trzeba jeszcze z nich rezygnować (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: I po zakazie? Nieoficjalnie: USA rozważają przełomową decyzję ws. Chin
Amerykańscy urzędnicy prowadzą wstępne dyskusje na temat tego, czy pozwolić NvidiI sprzedać Chinom swoje układy sztucznej inteligencji H200. Taki kontrowersyjny ruch mógłby jednak oznaczać znaczące zwycięstwo najcenniejszej firmy na świecie. Zespół Donalda Trumpa prowadził w ostatnich dniach wewnętrzne rozmowy na temat dostaw chipów H200 do Chin, poinformowały Bloomberga osoby, które zastrzegły sobie anonimowość, aby móc poruszyć tę niezwykle delikatną kwestię. Podkreślono, że nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji, wciąż trwają dyskusje i jest całkiem możliwe, że pomysł ten nie zostanie zrealizowany. Donald Trump przyjął ostrą strategię wobec Chin oraz kontynuował obrany przez poprzednika kierunek w kwestii półprzewodników. Można się więc spodziewać, że gdyby administracja prezydenta USA poszła na takie ustępstwo, w Waszyngtonie decyzja ta spotkałaby się z szerokim sprzeciwem. Stanowiłoby to również zwycięstwo dla Jensena Huanga, prezesa Nvidii, który intensywnie lobbował w zespole Trumpa za zniesieniem kontroli eksportu. Wielu członków amerykańskiej administracji uważa kontrolę za kluczową dla bezpieczeństwa narodowego USA.
Więcej w: I po zakazie? Nieoficjalnie: USA rozważają przełomową decyzję ws. Chin (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Sejm zdecydował. Zmiany dot. blokowania treści w internecie
Sejm przegłosował przepisy, które mają zwiększyć bezpieczeństwo w sieci. "To ważny dzień" - cieszy się wicepremier Krzysztof Gawkowski. Sejm przyjął bowiem nowelizację Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która wdraża w Polsce unijny Akt o usługach cyfrowych (DSA). Za jej przyjęciem głosowało 237 posłów, 200 było przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu. Najważniejszym założeniem nowych przepisów jest wprowadzenie procedury wydawania nakazów blokowania treści. Chodzi o przypadki ściśle określonych przestępstw, takich jak: handel ludźmi, wykorzystywanie seksualne małoletnich, oszustwa internetowe, kradzież tożsamości, zlecenie zabójstwa lub namawianie do samobójstwa. W sumie lista dotyczy 27 czynów zabronionych. Celem tych przepisów jest bowiem "walka z nielegalnymi treściami, poprawa ochrony użytkowników oraz wzmocnienie nadzoru nad platformami cyfrowymi". Egzekwowaniem tych przepisów zajmą się trzy instytucje: Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) jako koordynator ds. usług cyfrowych, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w zakresie platform e-commerce oraz Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) w przypadku usług udostępniania wideo. Samo postępowanie ws. blokady treści ma być szybkie i transparentne. Gdy użytkownik zgłosi nieprawidłowości, proces ten ma trwać 7 dni, a gdy zrobi to policja lub prokurator - nawet 2 dni. W sprawach szczególnie skomplikowanych postępowanie ma trwać 21 dni.
Więcej w: Sejm zdecydował. Zmiany dot. blokowania treści w internecie. "Będzie bezpieczniej" (dostęp płatny)