Rozwój infrastruktury chmurowej i sztucznej inteligencji ze wspomaganiem obliczeń kwantowych

Nie prowadzimy ośrodków badawczo-rozwojowych w tradycyjnym, korporacyjnym rozumieniu – na zasadzie laboratoriów i specjalnych zespołów R&D. Każdy pracownik Amazon poszukuje innowacji w imieniu klientów. Badania i rozwój nie są ograniczone do wąskiej grupy ludzi. Tworzymy to, o co proszą i czego potrzebują nasi klienci.

AWS ogłosił podjęcie inicjatyw w obszarze obliczeń kwantowych. Gdzie jesteśmy, jeżeli chodzi o przetwarzanie z wykorzystaniem komputerów kwantowych?

Obecny etap rozwoju obliczeń kwantowych porównałbym do zdolności obliczeniowych klasycznych komputerów z lat 60-tych ubiegłego wieku. Dzisiaj rozumiemy podstawowe zasady działania komputerów kwantowych, ich modele robocze i mamy wizję jak mogłyby być wykorzystywane.

Obecnie umożliwiamy dostęp do działających komputerów kwantowych trzech producentów, z którymi współpracujemy. Przed nami jeszcze dużo prac badawczych i produkcyjnych. Wśród głównych wyzwań jest zbudowanie właściwego modelu programowania.

Gdzie te technologie znajdą zastosowanie?

Może to być m.in. wspomaganie rozwoju usług i aplikacji opartych na uczeniu maszynowym. Setki naszych klientów zgłaszają gotowość eksperymentowania z obliczeniami kwantowymi. Jak ze wszystkim co nowe, także w przypadku obliczeń kwantowych poza oczywistymi początkowymi (w perspektywie 1-2 lat) zastosowaniami, takimi jak transport, logistyka, sektor finansowy czy planowanie dostaw, w przypadku wdrożeń, które pojawią się za 10 lat możemy być bardzo zaskoczeni. Cała generacja deweloperów zastanawia się i pracuje nad kolejnymi obszarami zastosowań.

Czy przyszłość całego ICT jest w chmurze?

Cóż, nie wiem, co chmura będzie oznaczać w przyszłości. Zmierzamy w kierunku pojedynczego modelu programowania i pojedynczego modelu operacyjnego, działającego w różnych fizycznych lokalizacjach. Robimy to od 2008 r. w ramach Region oraz Availability Zones, a obecnie uzupełniamy o Local Zones i rozszerzamy o usługi Outposts z fizycznym sprzętem czy usługą Wavelength. Wszystko to ma na celu wydajne wykorzystywanie chmury w modelu pay as you go. To dynamiczny model wykorzystujący wszystkie atrybuty chmury. Myślę, że jej definicja z czasem będzie się zmieniać. Jeśli potraktować cloud computing jako kolejne medium, takie jak gaz czy elektryczność, to jednak jest ono znacznie bardziej złożone: z możliwością wyboru wielu opcji, polityk cenowych, płacenia tylko za skonsumowane moce obliczeniowe.

Jak pan sobie wyobraża chmurę i jej kluczowe zastosowania za 5 lat?

5 lat to bardzo odległa perspektywa. Zwróciłbym uwagę na usługę Wavelength, która da deweloperom możliwość efektywnego wykorzystania technologii 5G w takich zastosowaniach, jak mobilne gry, robotyka czy podłączone do sieci pojazdy, fabryki i wiele innych. Małe opóźnienia w sieciach 5G pozwolą na lepszy dostęp do zasobów chmurowych.

Myślę, że w ciągu 5 lat lub więcej zobaczymy rzeczywistą wartość obliczeń kwantowych na skalę produkcyjną. Nie spodziewam się jednak, aby w tym czasie znacząca liczba naszych klientów pisała programy dla komputerów kwantowych. Raczej zajmować się tym będą wyspecjalizowane zespoły deweloperów, które będą opracowywać kwantowe aplikacje i usługi.

Dziękujemy za rozmowę.

rozm. Stefan Kaczmarek

Pełna relacja z AWS re:Invent 2019 na blogu it-filolog.pl: