Obywatele Gruzji i Indii są oskarżeni o celowe działania, które spowodowały przecięcie podmorskich kabli energetycznych i internetowych między Finlandią a Estonią. Zdaniem śledczych, tankowiec przez 90 km ciągnął kotwicę po dnie morskim – relacjonuje "Rzeczpospolita".
W poniedziałek o decyzji poinformowała Prokuratura Krajowa Finlandii w specjalnym komunikacie. Fińskie władze napisały, że zarejestrowany na Wyspach Cooka tankowiec Eagle S w grudniu 2024 r. przerwał podmorski kabel energetyczny Estlink 2 łączący Finlandię i Estonię, a także cztery kable internetowe. „Właściciele kabli ponieśli łącznie co najmniej 60 mln euro strat bezpośrednich, związanych tylko z kosztami naprawy” – poinformowała prokuratura.
Oskarżeni, którym nie zezwolono na opuszczenie Finlandii, zaprzeczają popełnieniu przestępstw i uważają, że Finlandia również nie ma jurysdykcji w tej sprawie, ponieważ incydent miał miejsce poza fińskimi wodami terytorialnymi.
Fińska prokuratura poinformowała, że lokalny sąd wyznaczy datę rozprawy i, w razie potrzeby, ustali, czy sprawa podlega jurysdykcji fińskiej.
Więcej w: To tankowiec zniszczył kable na dnie Bałtyku. Jest akt oskarżenia wobec kapitana i oficerów (dostęp płatny)