Sąd Najwyższy w USA przyjrzy się, czy dotowanie usług telekomunikacyjnych jest zgodne z konstytucją

Amerykański Sąd Najwyższy zajmie się sporem o 8 mld dolarów rocznie, które rząd federalny wydaje na dotowanie usług telefonicznych i internetowych w szkołach, bibliotekach, szpitalach oraz na obszarach wiejskich w ramach Funduszu Usług Powszechnych (Universal Service Fund), z którego dystrybuowane są dotacje,

Sędziowie rozpatrzą orzeczenie jednego z sądów apelacyjnych, który uznał Powszechny Fundusz Usług za niezgodny z konstytucją. Federalna Komisja Łączności (FCC)) pobiera na ten cel  składki  od dostawców usług telekomunikacyjnych na te fundusz, którzy następnie przerzucają koszty na swoich klientów.

Konserwatywna grupa reprezentująca konsumentów, Consumer Research, zakwestionowała tę praktykę. Sędziowie wcześniej odrzucili dwa pozwy od Consumer Research po tym, jak federalne sądy apelacyjne podtrzymały program. Jednak  Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych Piątego Okręgu, jeden z najbardziej konserwatywnych w kraju, orzekł większością 9-7, że metoda finansowania jest niezgodna z konstytucją. Sąd apelacyjny stwierdził, że program naruszył konstytucję, niesłusznie delegując uprawnienia Kongresu do FCC, a uprawnienia FCC do prywatnej firmy.

Administracja Bidena odwołała się od tego orzeczenia, ale sprawa prawdopodobnie nie zostanie rozstrzygnięta do końca marca. Wówczas już jednak u steru będzie administracja Donalda Trumpa i może przyjąć inne stanowisko. 

Oficjalne oświadczenie w tej sprawie opublikowała Jessica Rosenworcel, przewodnicząca FCC, która będzie sprawować swe stanowisko do 20 stycznia 2025 r., a więc do dnia, kiedy prezydenturę obejmie Donald Trump. 

„Cieszę się, że Sąd Najwyższy rozpatrzy błędną decyzję Sadu Apelacyjnego Piątego Okręgu. Przez dziesiątki lat istniało szerokie, dwupartyjne poparcie dla Funduszu Usług Powszechnych i programów FCC, które pomagają w tym, że usługi telekomunikacyjne docierają do wiejskich i najsłabiej skomunikowanych  gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych, a także do szpitali, szkół i bibliotek w całym kraju. Mam nadzieję, że Sąd Najwyższy uchyli decyzję, która naraziła istnienie tego kluczowego systemu wsparcia na ryzyko” napisała przewodnicząca FCC.