Cyfrowy Polsat poinformował dzisiaj o otrzymaniu zawiadomienia z TiVi Foundation odnośnie wyroku apelacyjnego sądu w Lichtensteinie, który rozpatrywała odwołanie Zygmunta Solorza od wyroku z 19 maja br. potwierdzającego przejście wszystkich praw przedsiębiorcy w fundacji na jego dzieci: Aleksandrę Żak, Piotra Żaka oraz Tobiasa Solorza. TiVi Foundation formalnie kontroluje większą część grupy kapitałowej zbudowanej przez Zygmunta Solorza.
18 grudnia Sąd Apelacyjny w Lichtensteinie orzekł m.in., że:
- w mocy są decyzje Zygmunta Solorza z sierpnia 2024 r., w których potwierdził zaplanowaną sukcesję w fundacji,
- przekazał w prawnie wiążący sposób wszystkie swoje prawa w fundacji na dzieci,
- nie został w żaden sposób wprowadzony w błąd co do zaistniałej sytuacji.
‒ Grupa Polsat Plus z zadowoleniem przyjmuje informację o prawomocnym zakończeniu postępowania przed sądem w Liechtensteinie. Prawomocne zakończenie tego postępowania pozwoli skupić się grupie na rozwoju oraz spokojnej i konsekwentnej realizacji strategii – powiedział cytowany w informacji prasowej Daniel Kaczorowski, przewodniczący rady nadzorczej Grupy Cyfrowego Polsatu.
Kontrola nad grupą przesunęła się w kierunku sukcesorów już po wyroku pierwszej instancji. Prezesem Cyfrowego Polsatu został wówczas Andrzej Abramczuk. Świeży wyrok sądu apelacyjnego utwierdza sytuację faktyczną i otwiera sukcesorom drogę do rozporządzenia grupą kapitałową. Nie oznacza to automatycznego wygaszenia sporów prawnych, które rozpoczęły się w sądach różnych krajów.
